częste ulewanie i krztuszenie u 2tygodniowego malucha

podstawowe pytanie: dajesz mu witaminę K?? w moim otoczeniu wszystkie dzieciaczki, które dostawały ta witamine miały takie objawy jak u Was. Jak ją odstawiali - wszystko bylo ok.

Witamine K dostaje kazde dziecko na poczatku, wiec to nie ma zwiazku. Czeste ulewanie po prostu przechodzi kolo 3 miesiaca, co sie zbiega z odstawieniem witaminy K. Laktacja jest w glowie przede wszystkim. Jak ktos Ci wmowil, ze masz za malo, to bedziesz miala za malo. 2 tygodnie to same poczatki, to sie unormuje niedlugo. Tez mialam chwile zwatpienia, uwierz mi. Myslalam, ze nie dam rady i odstawie dziecko od piersi. Karmie juz 5 miesiecy i jest ok:)

Jesli Ci wycieka mleko po 3 godzinach, to pokarmu masz nawet nadmiar pokarmu. Nic sie nie martw, dobrze jest:) Z butli ciagnie, bo jest szybszy przeplyw i tak mu wygodniej. Jak ciagnie z cyca, to sie musi napracowac i sie meczy. Trzeba przytrzymac przy sobie chwile i znowu zacznie ciagnac jak odpocznie. Jak ma za duzo butelki, to nie chce cyca. Ot i caly problem. I to nie dlatego, ze z Twoim pokarmem jest cos nie tak. Z butelki latwiej. Dziecko tez jest wygodne:)

no daje mu witamine k co drugi dzien (tak kazał pediatra) i witamine d (codziennie), ja niunia trzymałam na poczatku praktycznie caly dzien i noc przy piersi a on tylko troche pociagną, zasną, dobudzic go nie moglam , ale jak chcialam odlozyc to placz i znowu do piersi... i tak w kółko, jak zje butelke to spi dluzej, nie placze, normalnie inne dziecko, postaram sie najpierw jak najwiecej go przy piersi trzymac a na sam koniec butelke zeby dojadl ile tam mu brakowalo, chociaz podobnie i nie robie tylko ze spróbuje jeszcze dluzej przy cycu, bo teraz to i tak po moim mleku jeszcze duzo z butli wyciąga

nie kladz dziecka - witamina K nie przez wszystkich lekarzy jest zalecana. i jak autorka spróbuje ją odstawić to w niczym nie zaszkodzi, a sprawdzi czy to nie pomaga

ZaniepokojonaMAMA - ja mialam z moja corka tak samo. Wiem, ze to jest frustrujace, Zasypianie przy cycu i proby odlozenia konczace sie placzem. Masz ochote uciec od tego wszystkiego, to jest normalne. Jedyna rada, to po prostu przeczekac. Najgorszy jest ten pierwszy miesiac. Co do witaminy to mnie kazano podawac K+D codziennie przez 3 miesiace, a pozniej tylko sama D przez caly okres karmienia piersia. Czy to potrzebne, czy nie - nie wiem, nie jestem lekarzem. Lepiej samodzielnie nie odstawiac witamin, zapytaj lekarza.

A moze masz po prostu malego zarloka?:) Moja corka tez lubi miec pelny bak zawsze. Najada sie ladnie, dobrze przybiera, nawet chyba troche za dobrze:)

nie kładź dziecka weź już sie przymknij bo autorka już ma dość tobie odpisywać nudziaro.

chyba wlasnie zarłoczek mi sie trafił :) ale mam nadzieje ze wszystko z czasem sie unormuje na wadze przybiera dobrze, po urodzeniu ponad 10 procent stracił alke juz odbija, ogólnie duzy mi sie urodzi bo 58 cm :) to i duzo je :)

Najwazniejsze, ze przybiera:) to oznacza, ze jest dobrze.

Mialam podobnie ze swom synkiem-WCIĄŻ wisiaj mi na piersi;/i równiez kazda póba oderwania go od niej(wkładasz mały palec w róg ust dziecka i swojej piersi) gdy zasnął równała sie z płaczem i powrotem do cyca.Nocą podobnie,odpoczywałam jedynie na spacerach.Też martiwłam sie,czy sie najada,ale pediatra wciąż uspokajała ze jest ok(przybierał nawet po 30 dkg na tydzien).Bardzo ulewał,poem mial kolki.No chyba taki typ.Nie dokarmiałam go niczym ani nie dopajałam,mimo ze wszyscy radzili (strasznie schudła i wyglądałam jak śmierc-równiez z przemęczenia).Teraz napewno bym inaczej to rozwiązała (mały ma prawie 2 lata).Synka bylo b.tridno ostawic od piersi.Polożna powiedziała mi,ze dziecko powinno ssac 15-20 min,potem jedynie się bawi,usypia przy cycu i kadegorycznie trzeba mu wyciągnąć sutek.Miała rację;)ale łatwo powiedziec a gorzej wykonac.Mąły był jak przyszyty do mnie;)