Matura. Punkty na studia.

Myślicie, że w tym roku będzie potrzeba ich na dane kierunki więcej, mniej czy tyle samo co w zeszłym roku?

Jak myślicie?

Nie wiem, ja na pewno gdzieś się dostanę na dobrą uczelnię.

Też gdzieś się dostanę. Tylko nie ma sensu wybierać wielu kierunków jak się wie co się chce, bo za każdy trzeba zapłacić. Zamiast dobierać kolejne kierunki wolałabym wydać te pieniądze na coś innego. Wybrałam dwa kierunki. Na jednym mam o przeszło 10 punktów więcej niż rok temu miała ostatnia osoba, a na drugim mam 3 punkty mniej niż ostatnia przyjęta osoba. Liczę, że na ten, gdzie mam więcej się dostanę, ale może jednak dobrze dobrać jeszcze jakiegoś większego pewniaka. Teraz to już sama nie wiem. :(

Możliwe jest, że w tym roku będzie potrzebne 12 punktów więcej czy raczej na pewno nie? A to, że na innym kierunku próg obniży się o 3 punkty? Widziałam, że dwa lata temu punkty zwykle były niższe, niż rok temu. Jak utrzyma się tendencja wzrostowa to nie wiadomo czy się dostanę na to co wybrałam. Ale na trzeci kierunek nawet nie mam pomysłu.

Wszyscy jesteście pewni, że będziecie przyjęci?

Widzisz tu jakas wrozke? Porownaj wyniki matur z tego roku i z poprzednich to bedziesz teoretycznie wiedziala czy potrzeba wiecej czy mniej punktow. Wlasnie widac po twoim przykladzie co ta matura warta. Logicznego myslenia sie wykuc nie da...

wszystko się wyjaśni za parę tygodni :)

Właśnie porównałam. W porównaniu z tym co było dwa lata temu to punktów trzeba było w zeszłym roku więcej. Ale to też o niczym nie świadczy. Oby tylko teraz punkty za bardzo się nie podniosły.

Nie martw się na zapas ;)