Zazdroszczę ludziom którzy mają normalną rodzinę...

Ja niestety takiej nie mam od dziecka ,ojciec daleko matka alkoholiczka...zawsze znajdzie sobie powod do picia.. ojciec nie zyje ,ani babci ani dziadka juz nie ma, siostra w niemczech, brat alkoholik, nawet nie mam zadnego wojka ani cioci wszyscy maja mnie w czterech literach mam juz tego dosc mam 16 lat, nie wiecie czy moge sie gdzies zglosic do domu dziecka albo cos.. pomozcie! :((

up

kochana przetrwaj to, czas szybko leci, poki co ucz sie zebys mogla zdobyc dobry zawod i sie usamodzielnic. Pokaz wszystkim na co Cie stac :) zajmij sie soba i swoja przyszloscia.

nikt mi nie pomoze?

a na neta to masz za dupe ?

ojciec daleko...ojciec nie zyje ... ????????????????

wypila drinka razem z matka i pierdoli

najpierw jak bylam mala to nie mieszkal z nami nigdy, a gdy mialam 13 lat to zmarł na raka.... :( tylko w nim mialam wsparcie ... :(

wy chyba nie macie takich problemów, dzięki :(

jak mnie śmieszą te wpisy o internecie , przecież mamy ludzie XXI wiek internet jak prąd i woda niezbędny , co wy z jakichś wiosek na podkarpaciu jesteście ,że net to dla was luksus ?

przeczytaj jeszcze raz co napisalas

do ksiazek prosze isc!

te studentka w patologicznej rodzinie to ciezko o dzialajacy telefon a ty z luksusami wyskakujesz ;D

wujka * no!! jaaa ale macie problem...

internet mam i co z tego no?

lubisz 69 ? to pomyslimy ;D

znam kilka rodzin patologicznych gdzie ludzie upijają się koniakami kosztującymi kilkaset złotych więc wiesz...

znam kilka rodzin patologicznych gdzie ludzie upijają się koniakami kosztującymi kilkaset złotych więc wiesz...

uwzięliście się na mnie :(

ciekawe czy wy macie rodzinę, i czy wiecie jak bez niej się żyję :(

Możesz iść do pedagoga w szkole , poradnie czynne nawet w wakacje tylko raz w tygodniu czy cos

idz poczytac ksiazki. tu nie jest odpowiednie miejsce dla ciebie dziecko .

aha i co oni mi coś pomogą, wezmą mnie do jakiegoś ośrodka?

Pedagog jest po to żeby pomagać albo powiedzieć gdzie szukać pomocy.

kurde, bo ja juz nie chce tak żyć....ciągły stres brak stabilności życiowej, i jak ja mam sie w takich warunkach uczyć?

ludzie w gorszych warunkach sie ucza.

na prawdę?

to chyba jestem jakaś tępa....

tak naprawde !!! w innych krajach dzieci szczesliwe sa jak im wolno do szkoly chodzic i sie uczyc czytac i pisac! wez sie za siebie! mnie stary dzeinnie lal i musialam sie uczyc bo to jedyne wyjscie z patologii. do pedagoga i psychologa szkolnego i uczyc sie !!

Okej, masz rację! Od tego roku wezmę się za siebie!