Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Akacja:):):):):)

Co wolno a co jets kategorycznie zabronione w czasie CIĄŻY??

Polecane posty

Gość Akacja:):):):):)

Dziewczyny jeśli mogłabym Was prosić to podzielcie się swoją wiedzą. Ja do lekarza idę dopiero za tydzień, nie mam z kim porozmawiać a bardzo chciałabym wiedzieć jak żyć żeby dzidziusiowi nie zaszkodzić ? Czekam na posty :) Chodzi mi o tryb życia, dietę itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdjkggggdfrrfc
ja jadlam wszystko:) i dziecko urodzilo sie zdrowe, i duze! 4850g :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta222
zabronione: alkohol, papierosy, narkotyki., spoty ekstremalne. Reszta bez zmian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akacja:):):):):)
A jesli chodzi o kawę? No chodzi mi dziewczyny o takie przyziemne rzeczy, nie mowie tu o alkoholu czy papierosach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamia_13
nie należy popadać w przesadę z tym zdrowym trybem życia.ja w ciąży nie piłam oczywiście alkoholu,a co do jedzenia to radziłabym unikać jedzenia z niepewnych źródeł.radzę też sporo się ruszać i ćwiczyć to po porodzie szybciej wrócisz do formy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamia_13
ja piłam 1 filiżankę rozpuszczalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kumata nie kumata ...
Ja jadlam to, na co w danej chwili mialam ochote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta222
kawę piłam za zgodą lekarza, bo mam niskie ciśnienie. Bez przesady oczywiście, ale filiżanka nikomu nie zaszkodzi. Ja prowadziłam praktycznie taki sam tryb życia jak przed ciążą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kumata nie kumata ...
Zamiast kawy pilam Inke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Chyba wszystko już zostało napisane. Zabronione są alkohol, narkotyki, papierosy, sporty ekstremalne (i w ogóle duży wysiłek typu przenoszenie mebli) i takie czynności, które wiążą się z upadkami i silnymi wstrząsami (np. nie łaziłabym po drabinie w ciąży ;-) ), solarium. Myślę też, że lepiej zrezygnować z sauny i bardzo gorących kąpieli. Nie jeść surowych jajek i mięsa, i ogólnie jedzenia z niepewnych źródeł. Ostrożnie z lekami. I tyle. Reszta wedle zdrowego rozsądku. Zarówno niewielka ilość kawy jak i np. coli na pewno nie zaszkodzi. Ja jadłam praktycznie wszystko na co miałam ochotę (a nie jadłam tego, na co ochoty nie miałam, choćby było piekielnie zdrowe), i kawę i colę zdarzyło mi się wypić. Do końca ciąży sprzątałam w mieszkaniu (również np. myłam toaletę Domestosem). Sporo się też denerwowałam, bo miałam remont w mieszkaniu... Syn urodził się o czasie, zdrowy, rozwija się prawidłowo, jest pogodnym, zdrowym dzieckiem, nie ma żadnych alergii. Najwazniejszy jest zdrowy rozsądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w 31 tyg ciązy
na początku ciąży nie powinno się jesc pasztetów i wątróbki, bo nadmiar witaminy A powoduje wady płodu( do 12 tyg) i góra 2 puszki ryby na tydzien bo zawiera jakiś pierwiastek szkodliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nawet na saune
chodzilam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka, ja mmialam
podobnie :D i ani mi ani dziecku to na zle nie wyszlo :) tez nie tknelam tego, na co nie mialam ochoty, a bylo mega zdrowe... Za to czasem mialam zachcianki na slodycze, chipsy czy pizze-i musialam to zjesc-inaczej zyc bym mezowi nie dala :)oczywiscie nie wielgachne porcje, nie zarlam jak opetana, ale male porcje, owszem, tego mniej zdrowego jedzenia sie zdarzaly. z warzyw to TYLKO ogorki kiszone i marchewka z groszkiem do obiadu---maz juz mial dosc, jak urodzilam w/w surowek nie tknal przez pol roku :D no i szal mialam na pomarancze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre z tym pasztetem
nie wiem ile bys musuiala go zjesc, zeby przedazwkowac wit a!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta222
z tym pasztetem to też bez przesady :) mi też ktoś takich głupot naopowiadał, a strasznie za mną chodził prochowicki. Zapytałam lekarki, zaśmiała się i stwierdziła, że jeśli nie zjem na raz 10kg pasztetu to mogę spokojnie 2 kromeczki dziennie :) Chociaż jest to mało wartościowe jedzenie, ale zachcianki były silniejsze. Pizzę też kilka razy w ciąży zjadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta222
no właśnie świństwo totalne, a była to praktycznie moja jedyna zachcianka ciążowa ;) aż wstyd. Od ciąży tego nie ruszyłam, ale w ciągu 9 miesięcy zjadłam z 5 puszek na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akacja :):):)
dziewczyny a ile przytyłyscie podczas ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podejmę temat
a moze coś innego jest w tym pasztecie szkodliwego, bo w anglii we wszystkich ulotkach jest żeby unikać pasztetu, surowych mięs i jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podejmę temat
już znalazłam, jedzenie pasztetu znacznie zwiększa ryzyko zarażenia bakterią listerii i toxoplazmozą- a te choroby prowadzą do poronien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasztet puszkowy
poddawany jest obróbce termicznej, a pod wpływem temperatury listeria i toxo giną, więc jest to bzdura. Chodzi o wędzone produkty. Dziewczyny najlepiej doczytać wszystko, a w razie wątpliwości spytać lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre z tym pasztetem
liosteria i toxo moga byc w wedlinach serach innych gotowych produktach niepaczkowanych , kotre leza w sklepie na polce i moga sie " zakazac' listeria od siebie. Pasztet z puszki, czy swierzy robiony w domu jest zupelnie nieszkodliwy. Pasztet kupiony w miesnym raczej nie jest polecany ze wzgledu na mozliwosc listerii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzmielina
nie wolno gorących kąpieli, generalnie temp. ciała kobiety w ciąży nie powinna przekroczyć 39 st. C. (opalanie, kąpiele, sauna itd.) oczywiście żadnych leków bez porozumienia z lekarzem. nie przesadzać z marchewką , sokami z marchewki - rzeczywiście nadmiar wit. A nie jest najlepszy. ciśnienie, o czym wiele kobiet nie wie, powinno być niższe niż normalnie. podwyższone ciśnienie - powyżej 140/90 to już niedotlenienie dziecka. i jeszcze jedna ważna rzecz - jak najmniej trzymania laptopa na kolanach, blisko brzucha. zwłaszcza w I trymestrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiiiiiitaaa
wystraszylas mnie ja mam 140 na 90 :( i co teraz moje dziecko nie ma tlenu? jak obnizyc cisnienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiiiiiitaaa
teraz mierzylam mam 130 na 80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzia92wien
Ja jako dziecko miałam już wysokie cisnienie. W ciąży tez miałam 130-140/ 100 i jakoś żyje i moje dziecko to okaz zdrowia, wiec nie możemy generalizowac. Każdy przechodzi ciążę inaczej ale zawsze powtarzam ze ciąża to nie choroba wiec kawa ( z umiarem) nie zaszkodzi. Ja w pierwszej ciąży jadlam tylko owoce , żadnego pieczywa, makaronu , czy ryżu bo wszystko smierdzialo a przytylam 35 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiiiiiitaaa
dzieki bo wystraszylam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Ja trzymałam laptopa na kolanach dosyć często. Pasztety w puszkach są całkowicie bezpieczne, podobnie jak sery pleśniowe z pasteryzowanego mleka, a niepasteryzowane to u nas naprawdę rzadkość. Ja przytyłam w ciąży 16kg. Obecnie syn ma 7 miesięcy, a ja ważę mniej niż przed ciążą :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zero używek i dużego wysiłku, unikaj gorących kąpieli, surowego mięsa, surowych ryb i jaj,a reszta nie zmienia się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×