Cechy starej panny

Jak w temacie, wymieniajcie :) Zaczynam, [wedle tego jak poznałem - czyli z doświadczenia] - głupia, zwyczajnie mało inteligenta o charakterystycznym nieobecnym spojrzeniu -wredna, wyrachowana, ustawia potencjalną znajomosć pod własne widzimisie,, nie liczy sie z nikim Tak of tematem to z tego co zauważyłem, uroda nie ma nic wspólnego ze staropanieństewm,

wyrachowane samotne? cos kiepsko rachuja :D

Ja podam cechy wiecznego/starego kawalera: - orający się tematami przeczytanymi na Kafe i wietrzący wszędzie zdradę i podstęp. - Naukowiec, który żyje wyłącznie w swoim alter świecie. - Ciapowaty - Zbyt ustępliwy - Pantofel

od ilu lat zaczyna sie stara panna? :D:D musze wiedizec kiedy zgłupieć i zwredneić :P

Stara panna zaczyna się od 40, ale przyjąc mozna że już po 30stce wykazuje symptomy :D

upupp

identyczne jak starego kawalera plus RadioMaryja.

np ma 24 lata a nigdy sie niekochala

widac autora ktoras mocno odrzucila;-)) a co do 24-latki ktora nie uprawiala seksu to oklreslenie jest nieco inne i brzmi dziewica;-))

Uu, ale mnie autor sklasyfikował. :(

zimna wyniosła nieustępliwa nosek do góry albo książkowa romantyczka bojąca się chłop -ów ;)

Stara panna wchodzi do zaprzyjaźnionego sklepu i jęczącym głosem rozważa, czy ma dzisiaj puścić pralkę czy nie, bo: -właściwie ma spakowaną, chyba puści -pogoda niepewna, nie puści -niedługo wyjazd, przydałoby się, jednak puści -ale można by jeszcze coś dorzucić, to jednak nie puści -tania taryfa zaraz będzie, chyba puści -jutro nie ma czasu prasować, nie puści - - - - :o

"chłopów" napisałem specjalnie bo dla takiej mężczyźni nie istnieją tylko chłopy :D autorze tematu to co napisałeś to totalne bzdury

Opowiada jakieś pieprzone detaliczne szczegóły z jakiejś pieprzonej podróży korzystając z tego, że przecież nie wyjdziesz, bo w pracy jesteś:( jak wchodzi, mówi "DZIEŃDOOOOOOBRY jakby co najmiej orszak niebiański się wtaczał:o

ale może sprecyzujmy trochu temat czy chodzi o pannę, ktore z nikim nie jest czy taką, ktora nie jest żeniata, bo to dwie różne osobowości, pierwsza jest dziwadłem a druga singielką :)

1. zastanawia się co z nią nie tak 2. nie dba o siebie, bo i po co 3. w pewnym momencie olewa wszystkich facetów, bo przecież, ci, na których jej zależało też ją olali 4. przestaje wierzyć, że będzie w związku = godzi się z sytuacją i teraz pytanie, ile z Was by to wytrzymało? ilu z Was wytrzymałoby życie starego kawalera lub starej panny - czyli totalny brak związków? ile byście wówczas w swoim życiu osiągnęli i jak by ono dokładniej wyglądało? czyli, za każdym razem, gdy byliście w związku, załóżcie, że dostaliście kosza lub ktoś was olał nie wyobrazicie sobie tego dokładnie - bo taki stan rzeczy będzie wpływał też na inne sfery życia, wcale niekoniecznie w dobry sposób i o dziwo - stara panna może mieć mnóstwo kumpli i przyjaciół co nie zmienia faktu, że jest starą panną

Dokładnie te same cechy pasują do starych kawalerów:D

brzydko się tak z kogoś naśmiewać, oj bardzo brzydko.....