Mój mąż w pracy za granica,w jednym mieszkaniu z kolezanka/Moje obawy...

Autorko nie ma co dłużej zwlekać i kłócić na forum. kłócić to Ty się będziesz z mężem kiedy mu będziesz kazała wracać do domu. ja dłużej bym już nie czekała bo czas działa na Twoją/Waszą niekorzyść i choćby nie dostał od niej ani grosza za nieskończoną robotę to ważniejsza jest rodzina a nie pieniądze.

Enfant Terrible No wlasnie...bo kasa Czytaj uwaznie! Napisalam ze sytuacja finansowa nas do tego zmusila,gdybysmy tych pieniedzy nie potrzebowali,to nigdzie nie musialby jechac.Chodzilo o to zeby szybko zarobic!!!

Zreszta co ty o zyciu mozesz wiedziec?samo to Twoje pisanie... "w chooy" swiadczy o tym,ze jestes dzieciakiem,wiec sie nie odzywaj lepiej. Dobranoc:)

Hahaha, dzieckiem to moze Ty jestes mentalnie, zwłaszcza ze uzywasz takiego argumnetu:P Idiotko, nie widzisz co wiekszosc Ci pisze? Ze postawiłas kase ponad rodzinę i zdrowy rozsadek i pchnełas własnego męza w ramiona kobiety, do której kiedys smalił cholewki ? Bo chciałas miec kase?? Zegnam zdradzoną zonę :P

*argumentu:O

Tez bylam kiedys w podobnej sytuacji.Nie martw sie,maz moze rzeczywiscie ma duzo pracy.Ja sie kiedys tez zamartwialam,ale sie okazalo ze niepotrzebnie:) Glowa do gory,zycze powodzenia:)

Enfant Terrible Te???? a co ty jej za bzdury piszesz? Bo tak czytam i niedowierzam:D Przeciez ona go tam na sile nie wysylala -opanuj downa:D:D:D:D:D:D

zeby byc tak głupia. Nie wiem i zupełnie nie rozumiem dlaczego perspektywa szybkich i duzych pieniedzy przysłania zdrowy rozsadek a przede wszystkim fakt, ze ma sie rodzinę. Zgodziłas sie na wyjazd męza do koleznaki, aby to on wyremnotował jej mieszkanie. To jest jakis obłed:D Rozumiem, potrzebowaliscie szybko miec pieniadze, wiec nalezało załatwic sobie prace gdzies indziej a nie akurat u tej kobiety. Zgodziłas sie = jestes idiotka, przykro mi. A teraz siedzisz i piszesz , ze masz obawy. Słusznie.

Nie jestes niczemu winna,mieliscie trudna sytuacje finansowa,on wyjechal,nie bylo innego wyjscia,Moze twoje obawy sa niepotrzebne? Moze naprawde twoj maz pracuje i wszystko jest ok.Pamietaj ze nie kazdy facet to chuj.PS.Enfant Terrible ty sie lecz:D

Tak,najlepiej bylo zalapac inna prace:D Bo praca to jak bulka z maslem jest jej w chooooj i jej nie zabraknie:D A jak szybko sie ja znajduje,na zawolanie wrecz:D Pstrykniesz,i prace masz:D Pacany:D

niemartw sie niczym moze wszystko gra:) maz sie odezwie:)

zal mi was kwasis das:D zeby remontowac mieszkania , naprawde nie trzeba miec niewiadomo jakich znajomosci :O pacanie :D

dzwon do niego i uwazaj bo ta dziewucha maze ci meza zwinac:o

i co Autorko zadecydowałaś? mąż się dziś odzywał?

czekaj, jak cie kocha to wroci,a jak nie to dobrze ,wiesz jakiego lotra bedzie miala twoja kolezanka, jak on jest z takich co lubi zdradzac to i twoja kolezanke tez zdradzi

enfant terrible przesadzasz autorka pisala jasno i wyraznie zeon sie uparl. a Wy mowicie ze sama go pchala do wyjazdu bo kasa. czytanie to co chcecie przeczytac. sama bym sie pewnie zgodzila jelsi mialabym dwojke dzieci i dlugi dajmy na to. a tu zaraz ze prowo.

Ciekawe,dlaczego się tak upierał,żeby do niej jechać,bo moim zdaniem,to tu tylko o pieniądze nie chodziło...

Płaci raz w tygodniu za murzyna i ona daje mu spokój.

dzwoń do meża że np złamałaś nogę,załóz sobie gips,załatw utlop w pracy.kombinuj,niech wraca.

za granice remontowac mieszkanie ale siostry nie kolezanki a i tak sie nie zgodzilam chociaz mialo to trwac miesiac, a co dopiero do kolezanki ..

jak sie malo odzywa to znaczy ze zdradza

dzisiaj mi napisal,ze byli razem na kolacji,zapytalam czy to cos oznacza,ale on nic mi nie odpisal,jestem zalamana

sen miałam, że cię zdradzał

o matko nie panikuj babo moze tylko razem byli na tej kolacji i nic poza tym,wielkie mi halo,kolacja:D

tam pojechał zobaczyl co robia?? mi to smierdzi, ja bym nie uiwerzyla. Bardzo prawdopodobne, ze jesli ona nie ma faceta to jest tak wyposzczona, ze bedzie robic wszystko zeby go ..... zwabić do łóżka :O i mimo, ze facet nie bedzie chciał, to ona go zlamie.. poza tym juz jakis czas go w domu nie ma , wiec on tez juz wyposzczony .. co zes narobila.. :O Ja sie dziwie, ze go pusciłaś.. i ze tak mu ZALEZAŁO... :O jemu juz o kase nie chodziło.. pommysli, ze nie masz mozliwosci spr i moze robic co chce.. :(

Przykre ale prawdziwe... On Cie zdradza autorko! Przeczytaj jeszcze raz moja historię...

ona jest wolna,nie ma nikogo i to mnie wlasnie drazni najbardziej!!!

i ona to wykorzysta.. lepiej zadzwon i powiedz, ze ma natychmiast wracać !!! Jak nie bedzie chciał wrócić powiedz, ze może sobie juz tam zostać !! On sobie zrobił wyjazd na bara bara .. i pewnie ten remoont sie przeciągnie jeszcze...

facet pojechal zarobic na rodzine a ty masz jeszcze do niego o to pretensje?hahaha:Dzal mi cie:D

wiesz.. mogł pojechac zarobic, a moze robic cos innego, ja bym nie ufała.. na prawdę