Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łza na szybie

Jak traktujecie znajomości internetowe?

Polecane posty

Gość łza na szybie

Podchodzicie do nich poważnie czy też z przymrużeniem oczu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko onno
nie nawiązuję takich znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łza na szybie
A dlaczego tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko onno
nie lubię za bardzo ludzi, mało kto mi odpowiada, nie zależy mi na jakiś dziwnych znajomościach, opartych na kreowanym wirtualnym wizerunku, wolę realne relacje i znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łza na szybie
Właśnie jak ktoś ma trudności w nawiązywaniu kontaktów w realu to chyba wirtualne są jakimś rozwiązaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko onno
ja nie mam problemów w relacjach w realu, uważam jedynie że w internecie ludzie wiedzą, że mogą pozostać anonimowi więc kreują nieprawdziwy swój obraz, mam takie zdanie bo doświadczyłam konfrontacji po poznaniu takiej osoby w necie, życie pokazało zupełnie inne cechy, sposób myślenia itd, natomiast w dzisiejszych czasach to jeden ze sposobów, wszystko dla ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łza na szybie
Właśnie dziwią mnie tacy, którzy tworzą inny swój wizerunek. Po co? To oni traktują te znajomości mało poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internetowa dziewoja
Ja jakiś czas temu poznałam fajnego faceta przez neta (tak mi się wydawało). Pisaliśmy ze sobą kilka m-cy, potem wymieniliśmy się nr tel i od tego czasu moje życie to koszmar. to jakiś psychol :o Wydzwania do mnie o każdej porze dnia i nocy! Wczoraj miałam 16 nieodebranych połączeń.. o 1 w nocy i później. A tak nam się dobrze gadało... Nigdy więcej internetowych znajomości :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łza na szybie
Po kilku miesiącach odwalił taki numer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internetowa dziewoja
Dokładnie po ponad 3 miesiącach pisania :o Mówiłam mu, żeby przestał wydzwaniać, a najlepiej skasował mój numer, ale nie dociera :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam czarnego nickaii
to ja wam powiem ilu na kafeterii psycholi poznałam.całe szczęście wszystkie kończyły się na numerach e-mail i gg :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbjhbhj
znajomosci internetowe sa totalna fikcja, bo skoro nawet w realu ludzie czesto udaja kogos kim nie sa, to w internecie juz w ogole mozna popuscic wodze fantazji i wykreowac kogos zupelnie innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łza na szybie
Może jemu się po prostu podobasz.Czy jednak to jakiś dręczyciel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfgghhjhjhjh
ja w realu poznalam roznych ludzi, i zboczenctwo i wartosciowych. raz sie przjechalam ostro. ale milosc swojego zycia tez poznalam przez neta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łza na szybie
A może właśnie część osób w necie się otwiera.W realu otworzyć się to często pokazać swoją słabość.Tu to dozwolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internetowa dziewoja
Wydzwania do mnie cały czas, normalne to nie jest. Prosiłam Go, żeby tego nie robił. Nie zawsze mogę odebrać telefon. Szczytem było to, jak zaczął wydzwaniać w nocy. Przedwczoraj o 3, zaspana odebrałam. Okazało się, że on spać nie może i ma ochotę pogadać. Nosz kurwa mać! Dzisiaj wyciszyłam telefon i dzięki Bogu, bo znowu od godziny 1 do 4 masa nieodebranych połączeń :o Napisałam mu, żeby wykasował mój numer, bo nie chcę mieć z nim nic wspólnego. Nie pytajcie ile mam już nieodebranych połączeń :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałam oszalałąm32
Hwjka, ja jestemw tej chwili zakochana w klesiu z usa, poznalismy sie na chatcie, zwariowalismy na swym punkcie, znajomosc trwa od 3l, w tamtym rok spotkałam sie z nim w e włoszech.Jesuuu płakalismy jak bobry, namietnisc uniesuenia nie z tej ziemi, wiem ze t prawdziwa miłosc. bylismy tam miesiac, lecz po wakacjach on musiał wyjechac, złozył pozew o rozwod ja tez.Czekam na niego .. ma za tydzien przyjechac , biezemy , slub i wyjezdzam z nim do californi.Tez wydawałą mi sie sytuacja absurdalna a jedna mi sie udało, ale trzeba uwazac, chodz mnie poniosło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pro100tak
dreczenie to wykroczenie^^ jesli nie nic z tym nie robisz twoja sprawa. ja bym blokowal ten nr u operatora. jesli nie pomoze to policja:) u mnie kontakty na stopie kolezenskiej. wywalam kawe na lawe. nie pasuje? trudno nie szukam kontaktow na sile ani za specjalnie sie nie staram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokojokooooollleeee
uważaj na takie znajomosci ja wczoraj odkryłam że ktoś z kim pisałam od paru miesiecy od lutego chyba,ma narzeczona!!!! a mnie wciskał kit ze jest sam,dobrze ze daleko mieszka bo pewnie bysmy się nie raz już spotkali,wysłałam jej link do jego konta na portalu na którym się poznaliśmy i napisałam pare słówek zeby widziała biedna z kim ma do czynienia.... i ja tez straciłam nadzieje na normalnych facetów z netu bo ten wydawał się naj normalniejszy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbjhbhj
oszalalam, jednym slowem facet pojechal do wloch, aby zdradzic zone, nie ma co, facet ma mocny kregoslup moralny:O (zreszta ty tez..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość internetowa dziewoja
Jak znowu zadzwoni, to mu nagadam, że pójdę na policję. Nigdy więcej znajomości z neta :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łza na szybie
W jaki sposób to odkryłaś, że on ma narzeczoną? I co on na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałam oszalałąm32
zdradzic - hmmmmm miedzy nimi było kiepsko, zreszta u mnie tez, niechce przezyc zycia w smutku i bez miłosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jokojokooooollleeee
przez maila wysyłalismy sobie zdjęcia czasami,i było tam jego imie i nazwisko,potem wpisałm je na facebooku i znalazłam go i w statusie związku miał ze jest zaręczony z jakąs dominiczka,weszłam na jej profil i poogladalam zdjęcia ich ,zakochani,przytuleni,cud miód i kurwa prawie rzygnelam, on mnie dzisiaj przepraszał,powiedzial ze nie potrafił mi tegop owiedziec bo straciłby ze mna kontakt!!nigdy w zyciu nikomu tylu chuji nie posłałam co jemu dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łza na szybie
[zgłoś do usunięcia] oszalałam oszalałąm32 zdradzic - hmmmmm miedzy nimi było kiepsko, zreszta u mnie tez, niechce przezyc zycia w smutku i bez miłosci.. A nie obawialaś się, że on udaje, że w jego małżeństwie cos nie gra? W sumie to co zrobilaś było ryzykowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łza na szybie
jokojokooooollleeee, ile tak Cię zwodził? W jego wypowiedziach można było odczuć, że coś czuje do Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszalałam oszalałąm32
wiem, ze to był ryzykowne.. ale opłacało sie.. i wiem ze bede szczesliwa z nim, czuje to sercem całym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łza na szybie
Oszalałam, wiesz gdyby wszystkie nie czuły , że ten to ten prawdziwy , żadna by nie zdecydowała się na ślub.A potem ile pomyłek? A tym bardziej taki poznany przez neta. Ile razy się widzieliście tak naprawdę? Byliście u siebie już? Znacie swoich znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×