Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość robberttttttttttt

moja kobieta powiedziala mi coś co mnie zszkokowało

Polecane posty

ja pierdzielę jakby kobieta napisała ,ze facet ejst tak ze swoją matk ZWIAZANY - TO CZY MUSZĘ PISAĆ DALEJ CO BY SIETU DZIALO ?:) sory za capsa :) a kobieta , która juz na początku małzęństwa zakłada ,ze " matka to matka a męża zawsze możnna zmieić " ma 100 % szans na taka włśnie zmianę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech wiosna..wiosna...
Pytanie do autora tematu: a siostra Twojej narzeczonej też jest tak związana z matką? Co do wizyty u psychologa, to myślę, ze się nie zgodzi, bo Ona nie widzi problemu skoro wygaduje takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robberttttttttttt
siostra kocha matke ale bez takich hardcorow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcjdnkdj
mi to jest normalne jesli ktos tu pieprzyb to tylko ty...oczywiste ze dziecku ciezko sie rozstac z matka jak idzie do przedszkola czy jedznie na oboz ale bez przesady..NORMALNE DZIECKO po paru dniach poznaje nowych fajnych ludzi/dzieci i przedszkole staje sie coraz bardziej przyjazne, tak samo z obozami...ja kochalam jezdzic na kolonie oboze i to nie znaczyw cale ze mialam sapaczone rekllacje z matka-co to w ogole za myslenie....niechec dzieckoa do obozow tpo dowod na milosc dziecka do matki....jestes chyba tak samo spaczona jak ta biedna kobieta/dziwczynka autora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech wiosna..wiosna...
Robert powinieneś porozmawiać ze swoją kobietą i uzmysłowić Jej jak się poczułeś kiedy powiedziała o samobójstwie.To było bardzo egoistyczne z Jej strony.Ty planujesz z Nią ślub, pewnie w przyszłości pojawią się dzieci i Ona ma zamiar odebrać sobie życie, ponieważ Jej matka kiedyś odejdzie???Po co ta kobieta w takim razie zawraca Ci glowę???Skoro i tak nici z Waszego wspólnego życia...ja bym się zastanowiła nad tym związkiem "z limitem czasowym".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcjdnkdj
Matka nigdy nie zacznie kochac kogos innego, zawsze bedzie przy dziecku, nigdy go nie skrzywdzi, wiec sorry, mimi milosci do mojego meza, to matke wlasnie kocham najbardziej i za nia dam sobie reke uciac, za faceta nie. to nie znasz zlotko zycia w takim razie. nie kazdy ma matje stojaca za dziekiem murem, jelsi jeszcze tego nie wiesz to widac ze nie wiele jeszcze widzialas, i przezylas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kcjdnkdj
ech wiosna wiosna ma racje...ja bym sie na twoim ijescu zwyczajnie bala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej sąsiadce zabito syna tuż przed maturą. Bardzo to przeżyła i nadal trudno jest jej się z tym pogodzić. Opowiadała mi, ze na cmentarzu zaczepiła ja pani w wieku emerytalnym i spytała za kim płacze. Ta mówi, że opłakuje śmierć syna. I co słyszy. Oj pani to nie zdążyła się przyzwyczaić, bo on żył 18 lat, nieszczęście to mnie spotkało, bo ja z matką byłam 62 lata. Sąsiadka wręcz osłupiala, bo co można odpowiedzieć na coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhklk
mama to mama,nigdy nie zostawi jej ! facet- zawsze moze pojsc do innej czyli jak twoja matka umrze masz zamiar sie zabić ? nie, nie mam zamiaru sie zabic ale patrzac na zycie, facet moze zdradzic, wypedzic z domu a matka zawsze przyjmie pod dach i pomoze taka sytuacje miala moja kolezanka, jej facet zdradzil ja po pijaku, potem niszczyl psychicznie i kto pomogl? nie kolezanka, nie ciotka- tylko mama! a jezeli chodzi o partnerke autora,na 100% przesadza z tymi swoimi egzaltacjami czesto ludzie przesadzaja w swojej mowie: gdyby cos sie stalo mojemu mezowi to bym sie zabila, gdybym stracil prace to bym rzucil sie pod pociag coraz ktos tak mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhklk
i juz nie przesadzajcie z tym psychologiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój szwagier też miał taką
żonę-piszę miał bo są dawno po rozwodzie -właśnie przez tę mamuśkę,ta nieodcięta pępowina w końcu udusiła to małżeństwo bo matka z córką stworzyły pewnego rodzaju klan przeciw niemu.....ostrzegam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×