Rok udawania, że nic do niego nie czuję. Dzisiaj piję i zakończę ten rozdział

Nikt nie interesuje sie losem starszej pani :D :D

LolaLubaszowa,jakiej starszej? Mam Cię przebić?:) Zdrówko:)

LolaLubaszowa, dajesz, opowiadaj ;) "hooy mu w d**e temu facetowi skoro gada, ze mu zalezy na wasze przyjazni, co za n00b i lamer z niego, zeby takie pie**oly gadac kobiecie i nie spodziewac sie ze ona do niego cos po/czuje. " No w sumie :O Ale ja wiem, że to moja wina :O Wiecie co głupiego zrobiłam? Spojrzałam właśnie na ich zdjęcia. Ona całkiem dobrze na nich wygląda, dobrze ubrana, chyba ładna... On nie jest żadnym Adonisem... Nie ma to jak się dobić

Autorko,będzie dobrze zobaczysz:) Głowa do góry.

Dziękuję :)

Jeszcze spotkasz kogoś i się naprawdę zakochasz. Wtedy zobaczysz co to jest prawdziwe uczucie:)

,,Jeszcze spotkasz kogoś i się naprawdę zakochasz. Wtedy zobaczysz co to jest prawdziwe uczucie" Swieta prawda

kobiety, dlaczego tak czesto poswiecamy czas na beznadziejnych facetow? dlaczego wydaje nam sie ze w nich cos widzimy? ja wiem dlaczego... bo za nisko cenimy siebie! musimy uwierzyc we wlasna kobiecosc, nabrac sil, wyprostowac plecy, uniesc glowe do gory i usmiechnac sie do samych siebie, a potem nie tracic wiecej czasu na zalosnych kolesi i dac sie poderwac jakims fajnym facetom z wyzszego levelu.

Ci z wyrzszego levelu wcale nie oznacza ze sa lepsi.

wyzszego ;p

Bo miłość jest ślepa:)

Milosc nie istnieje...

Danielu co Ty mówisz? Istnieje tylko trzeba trafić na swoją połówkę:D

Ja też nie wierzę w miłość (na całe życie) :O To chyba przyzwyczajenie

No oki... zatem... nie jestem w stanie przemoc sie ze wzgledow wlasnie? obyczajowych? jakich? by spronbowac znajomosci/zwiazku z facetem po rozwodzie, dzieciatym, ktpry nieomal jest moim sasiadem... On zachodzi juz prawie rok... Ja bylam szczera,a on powiedzial, ze da mi czas, moze cos sie zmieni:O

Noniestety,,, ja juz tez nie wierze po moich doswiadczeniach..... mam cos nie tak z osobowoscia chyba:O bo z uroda i wygladem wszystko OK :O

Chcialbym w to wierzyc... Ta wiara potrafi zniszczyc na koniec

LolaLubaszowa pamiętaj że czas na nas nie czeka. Szczęścia trzeba szukać,samo nie przyjdzie.

Facet po rozwodzie moze byc madrzejszy, bardzie doswiadczony i elastyczny niz wielu wielu innych jak malzenstwo rozpadlo sie z winy kobiety.

Masz rację Daniel.

Mariko, on mowi dokladnie to samo, ze szczesciu trzeba pomoc. a ja kurde fajna babka jestem, tylko zapracowana mocno i wiecznie wsrod bab sie obracam... ;);D

Daniel... roznie to bywa... na dwoje babka wrozyla... wiem dlaczego doszlo do rozwodu... jestem sasiadka ... troche widzialam... ale wiem tez jak to wyglada teraz... ona jest obecna... ze wzgledu na dorosle juz w zasadzie dzieci, ale jest... a ja chyba nie dojrzalam emocjonalnie do takich ukladow.. :(

Też jestem zapracowana. Ale nie dam się:) Dla siebie i swojego szczęścia zawsze znajdę czas:)

Porzadny ten facet???

LolaLubaszowa patrz na siebie a nie na byłą:) To jest już BYŁA.

Kurcze ktos mnie okantowal dzis i nie moge sie doliczyc...... normalnie wrrrrr.

Daniel jak chcesz to policzę:)

I znowu zniknie cus hehe;D ;pppppp

Daniel... ;porzadny na tyle na ile go znam.. ale wiadomo, ze w zaciszu domowy kazdy pokazuje na co go stac. na tyle go nie znam........ wiem, ze idealow nie ma... pytanie jakie wady jestesmy w stanie zaakceptowac... poza tym ja obawiam sie bardzo realnie tej sytuacji: ja, on , dzieci dorosle (18,19lat) i ona + jej nowy koles:o

Oj tam zaraz zniknie:)