Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ślubuję i nie wiem

koszty wesela, osoby które zbierają pieniadze sami.

Polecane posty

Gość ślubuję i nie wiem

wiem wiele jest takich tematów, ale chcę mieć coś na świeżo, otóż ile płacicie za osobę??i na ile dni??czy duze wesele czy mniejsze, bardziej byłą bym zainteresowana wypowiedziami osób które sami zbierają na wesele a nie fundują im rodzice, dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 180 zł od osoby
wrocław, na 40 osób w tym jest wodka po butelce na pare, po 2 kawałki ciasta i po 1 l napojów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm to moze ja teraz..
Opole, wakacje 2009, slub, wesele + poprawiny na 65 osob ( z nami wlacznie, zespolem 6 osobowym, fotografem - kamerzysty nie bylo)- koszt calkowity 40tys zl. Cena za osobe mielismy 140zl, za dwa dni. Koszty pokrywalismy sami, z wlasnych oszczednosci. Nie bylo zadnych wymyslnych rzeczy, jak sobie pomysle jakie teraz sa ceny, to az glowa boli..na pewno bysmy sie w 40tys zl nie zmiescili..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maj 2011 - sala 1400 zł, wynajęłam śliczną klimatyzowaną, wyremontowaną sale bankietową, katering koszt 100 zł za osobę razem z poprawinami; wesele bylo na 100 osób; dokupoywałam sama wódke, 0,75 na osobe, 3 l. napoju na osobe - tzn soku, napoju i wody. Całość kosztowała mnie około 28 tysięcy. Niestety my sami nie zbieraliśmy, za wszystko płacili rodzice:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropcia88
My dzielimy się kosztami po 1/3 - jedni rodzice, drudzy i my - przyszli małżonkowie. :) Restauracja w Niepolomicach, 195 zł za osobę, bez alkoholu i ciast - ok. 120 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjkl6789
wy macie wszyscy poprzewracane we lbach,za te pieniadze wole mieszkanko urzadzic a nie po weselu dopiero zbierac i dziadowac lub z tesciami mieszkac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubuję i nie wiem
to wychodzi na to ze ja mam najtaniej, 160zł za 2dni, kupujemy tylko wódkę, jeszcze nie weim co z tortem, wesele na 70osób, ale ceny które wy piszecie mnie przerażają, my sami zbieramy, nie bierzemy od rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz. Bolesławiecki 115 zl za osobe(bez wodki,ciasta,sokow i owocow)wynajem sali 1700zl z mediami.Wesele na 200 osob. Cale zaplecze jesli o jedzienie pokrywaja rodzice a kamerzyste,fotografa,zespol i ubrania pokrywamy my mlodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubuję i nie wiem
my nie musimy dubować domu, czy go wypoażać, bo gam już mamy, a ślub i wesele to poprostu nasze marzenie, ale tak za 20tys zł maksymalnie, 1-tys za osoby i 10tys za resztę, planujemy odkładać po 2tys miesiecznie , to powinno się nam udać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubuję i nie wiem
to jak wam rodzice fundują to jest inna rozmowa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubuję i nie wiem
miało- być 10tys za osby i 10tys reszta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropcia88
Sądzę, że wszyscy chcieliby zrobić za 100 zł za osobę. Nie wiem jak w innych miastach, ale w Krakowie i okolicach za 150zł/os. jest w lokalach, moim zdaniem, biednie. Taniej nie widziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy duze wesele czy mniejsze, bardziej byłą bym zainteresowana wypowiedziami osób które sami zbierają na wesele a nie fundują im rodzice, " ale czy płacisz sama czy ci płaca rodzice to koszta sa takie same :) Ja w czerwcu miałem ślub i płaciliśmy z żoną 190 /os Koszt imprezy wyniósł nas ok 18,000 na głowę dawaliśmy po pół,rodzice chcieli nam dołozyć ale sie nie zgodziliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas 225 zł za dwa dni, bez alkoholu, napoi, tortu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropcia88
Dokładnie, zgadzam się z autorem Regres. U nas jest ta sama sytuacja - rodzice chcą partycypować w kosztach wesela i czuliby się urażeni, gdybyśmy im na to nie pozwolili. Postanowiliśmy zatem koszty samego wesela w restauracji podzielić na 3, a za cała resztę sami sobie płacimy - czyli za alkohol, ciasta, tort, zaproszenia, ubranie, obrączki, itd. itd. i tak jak Regres napisał - przez to, że koszt wesela został podzielony - jest on taki sam, gdybyśmy sobie sami zapłacili za całość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy to tak wazne jest czy ktos robi wesele sam czy pomagaja rodzice? moi rodzice powiedzieli ze chca zrobic mi wesle bo jesli im robili rodzice to dlaczego oni nie mieli by zrobic swojemu dziecku? Oni nie uwazaja tego jako obowiazku tylko to robia z wlasniej woli:) ale oczywiscie nie jest tak, ze pokrywaja wszystkie koszty bo my placimy za kamierzyste, fotografa, zespol, sami sie ubieramy, kwiaty a jakby nie patrzec to tez sa koszty i wcale nie takie male:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekajcie bo nie rozumie, czyli jak mi pomagaja robic wesele rodzice to co gorsza jestem? moi rodzice chca pomoc mi organizacji wesele bo uwazaja ze jesli im rodzice pomagali w organizacji to oni tez pomoga swojemu dziecku.nie jest to dla nich obowiazek a chec:) Oczywiescie nie jest tak do konca ze my nie ponosimy kosztow jako molodz bo placimy za zespol, kamerzyste,fotografia,kwiaty,sami sie ubieramy a to tez sa koszty chyba sami wiecie ze nie male:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropcia88
Sądzę, że tu chodzi o to, że jak rodzice fundują, to niby można sobie pozwolić na więcej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślubuję i nie wiem
dokłądnie, jak rodzice fundują to można sobie pozwolić na więcej, bo wątpię że jak rodziece sie zadeklarują ze dają pieniadze to wesele będzie na kilkanaście osób,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekajcie bo nie rozumie, czyli jak mi pomagaja robic wesele rodzice to co gorsza jestem" pisze sie nie rozumiem :D Nie nie jestes gorsza ale masz mniejsze możliwości organizacji wesele w taki sposób jakbyś chciała :) Oczywiscie nie zawsze tak jest ale w iekszosci ptrzypadków rodzice łożąc kasę wymagają tego i owego czesto robiąc córce czy synowi wesele takie jakie by chcieli fundatorzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kropcia88
Troszeczkę wyprowadzę Cię z błędu - z moim narzeczonym urządzamy wesele na 120 osób, bo "wypada". :) Te 120 osób to sama "najbliższa" rodzina i goście zapraszani w dużej części na zasadzie "odpraszania". :) A my z narzeczonym marzyliśmy o małym przyjęciu na kilkanaście osób. Niestety w naszej rodzinie tak się nie da, bo mogłoby się to skończyć obrażeniem się zarówno z jednej strony jak i z drugiej. Koszt całej imprezy nie ma tu nic do rzeczy. Tak więc, jak zwykle to w życiu bywa - nic nie jest tylko czarne lub tylko białe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też sami płacimy za swój ślub i wesele. Nie oceniam tych, którym fundują rodzice, ale mówiąc szczerze organizacja tego przedsięwzięcia przez narzeczonych i zapłata w całości za nie samemu to dobra szkoła życia. A rodzice tą kasę, którą chcieli przeznaczyć na wesele zawsze mogą Wam dać w prezencie... Zgadzam się też z autorką, że w sytuacji kiedy samemu płaci się za wszystko jest inaczej. A to z jednej prostej przyczyny - dużo trudniej wydaje się pieniądze zarobione swoją ciężką pracą :) Liczę na to, że zamkniemy się w 30 000 zł. Wesele na 60 osób. W restauracji płacimy 190 zł/osobę za jeden dzień. Do tego musimy dokupić alkohol i napoje + 200 zł kawa i herbata przez całe przyjęcie, reszta jest w cenie. Także wszystko wskazuje na to, że wyjdzie tak: - 11 600 zł w restauracji - 6 000 zł napoje i alkohol - 3 000 zł strój Pani Młodej - 2 000 zł strój Pana Młodego - 1 000 zł kościół - 1 000 zł obrączki ( mieliśmy spopo złota) - 500 zł kwiaty - 1 500 zł kołacz ( na śląsku roznosi się po znajomych i rodzinie przed slubem) - 2 000 zł zespół - 4 000 zł fotograf i kamerzysta ( płatne dopiero przy odbiorze, czyli w okolicach października) i mam nadzieję, że mniej więcej tak będzie, bo na tyle jesteśmy przygotowanie :) ślub za miesiąc. Transportu nie musimy liczyć, bo pracujemy z narzeczonym w motoryzacji i w związku z tym mamy go gratis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aros123213213
Oto nasza lista na 120 gości: 120 x 200 zł = 24 000 Fotograf + kamerzysta = 4 000 zł Suknia = 4000 zł Zespół: = 4000 zł łącznie nas wyjdzie ~50 000 zł Zbierane przez 2 lata: 50 000 / 24 = 2100 zł miesięcznie 2 osoby zarabiają normalnie to bez problemu idzie uzbierać. Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×