Cała prawda o facetach dających złudne nadzieje zakochanym w nich kobietom

Taka jest prawda, że wszyscy faceci, którzy dają nadzieje kobietom to ostatnie świnie. Każdego z nich powinno się postawić pod pręgierz. Żeby jeszcze te nadzieje miały jakąkolwiek możliwość ziszczenia się w rzeczywistości- to nie mówię. Ale jak taki fagas z góry wie, że niczego nie będzie chciał od zapatrzonej w niego kobiety- to ja się pytam po co? Niedawno człowiek, który siedzi mi w głowie przez okrągłe dwa lata, dawał mi do zrozumienia, że też nie jestem mu obojętna, po czym spławił mnie jak lokaja, który nie jest już potrzebny. To jest jeszcze gorsze niż świadomość obojętności Twojego obiektu uczuć. Mąci w głowie jak chochla w garnku grochowej. Ludzie, nie róbcie takich rzeczy. :( Wygadałam się, dziękuję.

dwa lata powiadasz? niezle..ze tez mu sie chciało

A takowe kobiety też byś pod pręgierzem ustawiła czy tylko facetów?

bo oni lubią jak dziewcyzna jest w niego wpatrzona, to buduje jego EGO, aczkolwiek robią tak zakompleksione buraki, normalny widząc powagę sytuacji da jasno do zrozumienai z enic nie bedzie

" Ale jak taki fagas z góry wie, że niczego nie będzie chciał od zapatrzonej w niego kobiety- to ja się pytam po co? Niedawno człowiek, który siedzi mi w głowie przez okrągłe dwa lata, dawał mi do zrozumienia, że też nie jestem mu obojętna, po czym spławił mnie jak lokaja, który nie jest już potrzebny. To jest jeszcze gorsze niż świadomość obojętności Twojego obiektu uczuć." o jeje biedny robaczek... łaczymy sie z toba w bólu... a nie było przypadkiem podowu dla którego cie spławił? :)

Takie baby też pod pręgierz.

O, jak miło, że wreszcie jakieś równouprawnienie :D

byc moze inna? byc moze...cos tam? hmm? :)

ŚOZ - a Ty znowu na kafe? - odpocznij troche a nie załe wakacje spędizsz an doradzaniu biednym dziewczętom :)

heh spoko, mam po prostu fazę na to miejsce aktualnie, za jakiś tydzień/dwa mi przejdzie i przez długi czas mnie tu nie zobaczycie :)

za to laski rzucaja facetow jak skarpetki jak tylko nie spelnia wszystkich wymagan jakby mial byc jakims robotem do spelniania marzen;p swiat jest okrutny

to będzie niepowetowana strata

"za to laski rzucaja facetow jak skarpetki jak tylko nie spelnia wszystkich wymagan jakby mial byc jakims robotem do spelniania marzen;p swiat jest okrutny" ja na starcie wiem czeog oczekuję (mniej wiecej ) i nie robie nadizei tym ktorzy wiem ze nei beda odpowiednimi partnerami dla mnie

co nie? ... sam jak o tym pomyślę to aż mi mina się robi nietęga :P

napewno na Twoje miejsce znajdize sie jakiś rozgarnięty frustrat z pretensjami do całego świata, zwłaszcza kobiet ;)

"rozgarnięty frustrat z pretensjami do całego świata" mamy poete... czym by było życie bez peozji :P

Spoko, wrócę zanim się zdążycie zorientować :), na białym rumaku racjonalizmu, z mieczem pragmatyzmu i tarczą optymizmu :D, i wszystko będzie znowu po staremu. A jak narazie jestem i nigdzie się nie wybieram :)

Ja to już jestem zatroskana i zapisuję sobie wszystkie tematy, coby wrócić do nich i czytać z wypiekami na twarzy, w razie tęsknoty.

widze że masz już nawet fanklub podszywaczy (inny temat), gratuluję! rozmarzyłam się, moj ksiaz eteż przyjedzie na rumaku i porwie mnie w siną dal ;)

"Ja to już jestem zatroskana i zapisuję sobie wszystkie tematy, coby wrócić do nich i czytać z wypiekami na twarzy, w razie tęsknoty." Aż tak mnie kochacie? :D doprawdy, nie wiedziałem :P

Nom, stąd właśnie moje zaczernienie... nie chcę skończyć jak Offerma, pod którego non stop ktoś się podszywa.

Wielbię, ubóstwiam, szaleję. Będziesz musiał teraz z tym żyć.

"Wielbię, ubóstwiam, szaleję. Będziesz musiał teraz z tym żyć. " Ale ze mnie kozak :D, normalnie Chmielnicki albo i lepiej ;)

Kozak to ktoś, kto kozaczy? Ty nie kozaczysz, znakiem tego nie jesteś kozak. Ot, co!

Wiesz, generalnie masz rację... jednak ja mam po prostu swoją własną definicję bycia kozakiem :P

Oby to nie był kozak but. : ]

LOL :D

Grunt to rozbudowana odpowiedź. : ]

żebyś wiedziała :), jak się dużo napisze to od razu się mądrzej wygląda, oczywiście jak się jeszcze powstawia jakieś mądre słówka :)

srutututu tez zdarza mi sie odrzucic kogos jak lokaja albo potraktowac jak szmate az nawet sobie wyrzuty robie ostatnio, ze zabraklo mi sily i okrucienstwa, taka sie mamaeja zrobilam i nie jestem juz taka, pragne bliskosci i nie chcemi sie grac no ale tak nie mozna przeciez jestem kobieta! to zalezy od charaktru akurat wiekszosci facetow nalezy sie traktowanie z buta i wcale mi nie zal