Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sentinella

I co mam zrobić???

Polecane posty

Gość sentinella

Witam, Mam pewien problem... otóż w czasie pieszczot partner spytał, gdzie ma mnie pieścić, bym miała orgazm... powiedziałam, by robił to instynktownie. Wtedy wyskoczył z pytaniem "jak to? to ty sama siebie nie znasz? nie wiesz, co cie podnieca?" Głupio mi było, ale taka prawda... nigdy nie miałam orgazmu, nie masturbuje sie, sama przyjemność płynąca z seksu jest dla mnie wystarczająca... nie wiem jednak jak mu to powiedzieć bo prawdopodobnie uznałby mnie za jakąś dziwną, gdybym bu powiedziała, że nigdy sie nie masturbowałam i nie odczuwam takiej potrzeby... Może mi ktoś coś doradzić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz mu że powiesz lub pokażesz mu w trakcie a jak taki doświadczony to powiedz mu że sam powinien wiedzieć a nie szukać nauczycielki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
partner!!!??? No ładna patologia. Dajesz przed ślubem, a nawet sobie nie zdajesz sprawy z konsekwencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szuruburu2101
a wiesz w ogóle gdzie masz łechtaczkę? albo inaczej- czy w ogóle wiesz co to jest łechtaczka? mi się zdaje że nie wiesz, to taka mała kuleczka nad cewką moczową, niżej znajduje się pochwa, powiedz żeby masował ci tą kuleczkę. Kobieto ile ty masz lat ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sentinella
Beatka s-k --> Nie jestem głupią dziewczynką, która robi coś na ślepo nie przewidziawszy konsekwencji. Mało mnie obchodzi to, że jesteś taka święta niejebliwa, naprawde, więc mi nie mów proszę, że to co robię to patologia, dobrze? A jesli chodzi o znanie swojego ciała... pod wzgledem anatomicznym znam je b. dobrze, chodzi mi o to, że jak ja sama nie potrafie siebie doprowadzić do orgazmu, to jak mam powiedzieć drugiej osobie, jak to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość źle trafiłaś
Ten Twój "partner" to jakiś leniuch i przede wszystkim egoista. Jeśli nie potrafi, jak mu powiedziałaś, "instynktownie", tzn. że go mało obchodzisz, i chce Ciętylko przelecieć i dla usprawiedliwienia swojej postawy niby pokazuje że chciałby Ci zrobićdobrze. Wierz mi jestem NA PEWNO sporo starszy od Ciebie i po prostu WIEM. Poznawanie swojego ciała, swoich zachowań w sytuacjach intymnych, pod wpływem dotyku drugiej osoby, a także poznawanie ciała partnera, jego rekcji, zachowań jest chyba jednym z najpiękniejszych przeżyć jakie się mogą zdarzyć. Z tego rodzi się podniecenie prowadzące do zatracenia się, orgazmów, poczucia piękna. Ech, dużo by pisać. Jesteśpewnie bardzo młoda, więc dla dobra swojego życia erotycznego spróbuj z innymi. Może będziesz mieć więcej szczęścia. Choć moim zdaniem większość facetów do 30 r. to straszni egoiści sexualni. Pzdr od konesera :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falia
można oczywiście iść w zaparte ale może warto "odczuć" taką potrzebę, choćby z poświęcenia dla partnera, jak ci na nim zależy. W końcu to nie taki wielki wysiłek. Możesz powiedzieć żartobliwie że musisz się przygotować, potrenujesz. Ja miałam takiego faceta, który po ok miesiącu od rozpoczęcia seksu ze mną zaproponował żebyśmy dla lepszego poznania swoich potrzeb zrobili sobie nawzajem pokazy. Moja pierwsza reakcja była że to obrzydliwe a w każdym razie nienaturalne. Po pewnym czasie tak to przygotował, że było niesamowicie emocjonująco i suuuuuper. Od czasu do czasu powtarzamy to jako jeszcze jedną zabawę erotyczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×