Szukam wirtualnego kochanka

w pracy jest ok..........nie mogę narzekać,żeby sie popsuć nie chciało;-)

Odpada. Ale możemy wspólnie oglądać pornosy i mecze :-)

Dyskretny przystojny> No i doświadczony.................to już nadmiar łaski. ale niewiem czy Pan zauważył ,że ja aż tak daleko idących planów nie snuje ,żeby sie umawiaćw hotelu , w zupełności wystarczy łączność internetowa. Szkoda ,że nie zadał sobie Pan trudu ,żeby przeczytać kogo szukam. Powtórze sie jeszcze po raz kolejny i napiszę ,że szukam wirtualnej znajomości z kimś ......miłym , kulturalnym , nikoniecznie wyjątkowo doświadczonym ,ale z fantazje i odrobiną choćby poczucia humoru;-)

hm zebym miał więcej czasu to kto wie

Desperatów wszędzie jest pełno :-)

nla tez cierpie na wyjątkowy brak czasu..............nawet w realnym swiecie brakowało by go na taka znajomość w związku z czym napisała ten temat ..........ale odnoszę wrażenie ,że jest .............hm mało interesujący dla Panów?

miało być ja też

Seks wirtualny jest dla onanistów, tak ja go postrzegam. Wiesz, ktoś, kto w realnym świecie ma problem łapie się czego może by trochę rozkoszy zaznać. Brak czasu jest tylko wymówką. Miej odwagę i spotkaj się i w realu się pobzykaj. Wirtualne znajomości są natomiast fajne jeśli do czegoś prowadzą. Jeśli to tylko gadanie na skypie, to szybko się nudzi :-)

temat może i fajny ale nie zawsze czas i okolicznosci pozwalaja,a czy onanizm to cos zdroznego wg mnie normalna sfera życia erotycznego

Każdy jest inny.......to co dla Ciebie może byc tylko grą wstępną do przeżyc w prawdziwym świcie .....innym może wystarczyć ...........przynajmniej na ten moment.A co do odwagi to niestety zawsze tak jest ,że to kobiety jednak są bardziej narażone na różne .......sam wiesz dokładnie na co .........no pomysl troche.

a moge sie o cos Was chłopaki zapytać?

Normalna, ale skoro istnieją dużo przyjemniejsze sposoby na rozładowanie podniety, to po co sięgać po półśrodki? Wiadomo, że czasem nie ma za bardzo wyjścia, ale trzepanie się codziennie to lenistwo, albo strach przed realem :-)

Co Ci wzstarcza? Pogadanie sobie na skypie? No to masz małe potrzeby w takim razie :-)

pytaj?! androgen nie neguje tego co mówisz bo masz swoje racje

miałeś kiedyć taką znajomość? Jak wspominsz jeśli taka była? A jesli chodzi o moje potrzeby to nie będę ich tu upubliczniać;-)

ja miałem ale nie koniecznie przez skype wspominam bardzo dobrze

Ja miałem, ale krótko to trwało, bo szybko się spotkaliśmy :-)

ja swoją wirtualną znajomość, flirt i romans wspominam rewelacyjnie:) A miałaś o coś zapytać

A właśnie o to chciałam zapytać, czy mieliście takie znajomości, i jakie wspomnienia z nimi związane

Androgen >krótko czyli ile ? jesli nie mozesz to nie pisz

ulissses> rozmawiłeś przez gg? czy meile?

u mnie jedna trwała dwa lata, inna po 6 miesiącach przemieniła się w realną

niecałe 3 tygodnie. Potem było fajnie jakiś czas. A po tym czasie przestało być fajnie i każde z nas poszło w swoją stronę.

mms,sms,mail

u mnie mail, sms, mms, gg

To macie jakies doświadczenie w temacie..........zastanawiam sie jak wyglądacie, napizę cośo sobi i licze na rewanż. Mam 160cm waga 50kg a teraz Wy;-)

Ja napisałem o sobie w podpisie :-)

ja mam 175cm, 73kg wagi, czarne krótkie włosy i brązowe oczy...

natka na@

jakbym musiał spadac to jestem w poniedziałek od rana