Szukam wirtualnego kochanka

a czym kochasiu natk@??? seksem to ludzkie

ja miałem spięcie z żoną i dzień minął tak sobie, raczej nieszczególnie

ktoś się podszył zmienił tylko litere l

sprawdz wczesniejsze wpisy

z małolatami:O:( trzeba stąd jak najszybciej wypiertalać.Przyjść po wakacjach:O:(

duch tu pisze sam ze sobą jakże dziwną jest osobą !

Jarek> a zestresowany mąż jest bardziej podatny na wdzięki innych kobiet;-)Pewnie o tym wiesz?

natk@ jesteś mężatką?

Przecież to oczywiste , że jest mężatką lub co najmniej w stałym związku . Singielka szukałaby w realu .

a kochanek nawet wirtualny to raczej osoba, która jest...jak by to określić kimś trzecim, czyż nie tak?

naprowadziliście mnie na odpowiedni tok myslenia:) dzięki bardzo:) chyba pora założyć jakiegoś tajnego maila:)

masz gg?

12465879

Natka, czemu czemu jesteś taka pruderyjna? Jak na kochankę to słabo :-)

natka lepiej uważaj bo wirtualny kochanek może bardzo szybko przerodzić się w realnego...

Pruderyjna? to nie właściwe słowo

Arwa będe nie tylko uważać .....ale nawet bardzo;-) dzięki za przestroge

może, ale nie musi, chociaż pokusa jest

Wiem z doświadczenia jak łatwo można dać się złapać na piękne słowa , których się oczekuje.Jeśli zachowasz dystans to przeżyjesz coś fajnego ale nigdy nie dopuść do tego by świat wirtualny przesłonił Ci ten realny .

Arwa , czyli nie jest łatwo odzielić to od rzeczywistości? No nie wiem zdystansować sie?

A jak? Kochane/kochanka to dla mnie ktoś, kto daje coś, czego nie dostajemy w małżeństwie. Zahamowania jakoś mi się nie mieszczą w takim układzie. W pewnych granicach oczywiście, bo nikt nie chce robić czegoś wbrew swojej woli :-)

Arwa myślę ,żę facetom przychodzi to dużo łatwiej niż nam kobietom

Właśnie czegoś , czego nam brakuje........ale to jest temat rzeka i każdy pewnie tęskni za czymś innym

natka na pewno , mężczyzna pięknie piszący powoli podbija nasze serce , aż zaczyna nas drażnić mąż - partner , który czegoś tam chce akurat w tym momencie . Tak łatwo się zagubić w pięknych słowach , a potem rzeczywistość brutalnie wszystko weryfikuje i okazuje się , że wirtualny romans nie wart był konsekwencji z niego wynikających .

A czego Tobie brakuje?

Arwa>odnoszę wrażenie ,że doskonale wiesz o czym piszesz, miałaś kogoś? Jak nie możesz to nie odpowiadaj

Androgen , sorki ,że wtrącę ale podejrzewam , że tego co wszystkim , magii , czułości , potrzeby bycia dla kogoś wyjątkową . To moja subiektywna ocena bo być może , że natce o co innego chodzi .

chyba każdy tu kogoś miał...

Natka zaplątałam się w taki układ i jeśli nie jesteś gotowa na krok dalej to lepiej sobie odpuść , inaczej będziesz cierpieć .

To, żeby rozwiać wątpliwości, napiszę czego brakuje mnie, jako facetowi :-) Lubię się otaczać kobietami, ładnymi, inteligentnymi. Mimo tego, że w tej chwili żyję z bardzo piękną i mądrą kobietą i niczego mi nie brakuje to jednak ciągnie mnie do innych kobiet. Brakuje mi czasem emocji związanych z polowaniem. Zwykła próżność. :-)