Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ferletinka

kolezanka urodzila dzis uduszone dziecko

Polecane posty

a dokladniej co 4-te dziecko w uk rodzi sie przez cesarke. sama mialam cesarke i kazdy nastepny moj porod bedzie cesarka - bo tutaj lekarze tak nie ryzykuja jak w polsce ze zalecaja zwyly porod po cesarce tylko wlasnie od razu cie kieruja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo,tylko ze z wypowiedzi wynika,ze byla u lekarza..Tym bardziej,ze zalozyli jej krazek,czyli nawet byla w szpitalu..skoro bylo rozwarcie,to przed zalozeniem tego krazka na pewno zrobili usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja prowadziła ciążę w UK byłam bardzo zadowolona, z powody plamienia trzymali mnie dobę w szpitalu cały czas pod ścisłą opieką, miałam dodatkowe USG przed porodem, poród ciężki ale pod opieką specjalistów, w PL moje dziecko było by przyduszone, tu badali poziom natlenienia mózgu dziecka przez 5h porodu - w PL tego nie robią! Poród zakończony szczęśliwie przy asyście dwóch położnych, 3 lekarzy i dziecko zdrowe. nie generalizujcie, znam wiele kobiet które nawet nie dopuszczają do myśli rodzenie w PL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zaraz dwojeczki
annna - ja tez W ZYCIU nie chcialabym rodzic w Polsce!! Mieszkam od wielu lat w Holandii, tu przyszlo na swiat moje pierwsze dziecko, a za 3 miesiace urodzi sie drugie i nigdy nawet przez mysl mi nie przeszlo, aby pojechac rodzic do PL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To,ze to prowo to akurat chyba kazdy widzi..nie o to chodzi... jak juz cos wymyslac,to niech to sie kupy trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FGHJKL()=?
TEMAT KUPY SIE NIE TRZYMIE ALE ZATO DUPY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to urodzila w 44 tyg? miesiac temu byla w 40 a lekarze mysleli ze 36 tyg tak? i dalej zadecydowali ze potrzebuje krazek w 36 tyg ciazy?kiedy ciaza jest juz praktycznie donoszona?nie wspominajac o tym ze na usg sie pomylili o miesiac:-/ PROWO:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annnnnna --> u mnie kiedy pojawily sie problemy to mialam robiony monitor 3 razy dziennie po pol godzinie, usg, polozna przychodzila do mnie do domu codziennie, kilka razy zostawalam w szpitalu. lepiej nie mogli sie mna zajac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mna tez w UK potrafili sie zajac, ba nawet 2 razy mialam badanie ginekologiczne , pod koniec ekg jak nie czulam ruchow a na poczatku dodatkowe usg . Tylko ze tak jest kiedy sie nie panikuje i idzie do szpitala/poloznej z prawdziwym problemem a nie z ciekawosci aby poogladac sobie dzidzie bo usg sa tylko 2.;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w polsce ile robia usg ? jak chcesz wiecej to mozesz sobie conajwyzej prywatnie pojsc.. tak to wlasnie jest - robi sie z ciezarnej niewiadomo jak chora zeby tylko lekarze mogli zarobic. jak sie cos dzieje to oczywiscie trzeba dzialac i z tym lekarze w uk radza sobie swietnie - przynajmniej z tego szpitala do ktorego ja naleze (nie chce sie wypowiadac o calym kraju). nie wydalam ani pensa na ciaze. i poza tym bardzo podobalo mi sie uprzejmosc personelu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZDZ no ja jestem swiadomo ze ze na NFZ to sa tez bodajze 2 usg ale niestety jakos polskie pacjenki w UK nie potrafia polaczyc czestych usg z ubytkiem PLN w portfelu... :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poruszyla mnie Twoja niewiedza
Ja teraz w uk mieszkam, chcialam drugie dziecko (pierwsze w PL rodzilam), ale sie waham powaznie... Tu rodzisz tak dlugo, az urodzisz sama... czasem nawet 18-20 godz. Cesarki robia rzadko i niektore porody przez to koncza sie nieciekawie... wiec wole Polske Ciekawe kto Ci takich glupot naipowiadal :) Ja pierwsze dziecko rodzilam w Pl dwoje juz w Uk i porownujac nigdy w zyciu nie chcialabym rodzic w Polsce.A jesli chodzi o sama opieke zdrowotna to nie jest gorsza od rodzimej,tylko poprostu inna ja sobie ja chwale,jestem przewlekle chora i opieke mam super,w Polsce o takiej moglabym tylko pomarzyc. Co do tematu topiku,to moze tak sie zdarzyc,ze lekarze blednie oblicza termin porodu.Trzymam kciuki by ten maluszek wyszedl z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZdZ slyszalam ze w uk super traktuja ciezarne ja juz od wielu lat mieszkam w Norwegi tutaj urodzilam corke i podczas porodu czulam sie jak w hotelu a nie szpitalu osobna sala maz mogl byc ile chcial odwiedziny takze bez problemu i polozna na dzwoneczek w kazdej chwili do dyspozycji wszelkie pomoce porodowe, basen wanna i ani jednej korony nie wydalam ah i jedzenie takze za darmo taki bufecik gdzie mozna isc i brac co sie chce internet na sali dla kontaktu telefon i wszystko za darmo poczytuje opowiesci kobiet rodzacych w PL i strach mi w oczy zaglada jak coponiektore opisuje ,, ze jak dupy dalas to sie mecz,, jak tak mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rodzilam o 3 rano i zaraz o 4 jak mnie przewiezli z mlodym na sale zaraz sie zjawila cala moja rodzina, zostali ze mna jeszcze kilka godzin mimo ze wizyty dla dalszej rodziny przewidziane sa tylko w dzien. no wlasnie - ile to sie trzeba wypstrykac z kasy w tej polsce jak sie jest w ciazy. a jak sie w uk zaplaci to mozna sobie miec tyle usg ile sie chce. ja mialam wiecej niz owe 2 obowiazkowe bo u mnie nie obylo sie bez komplikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdz dokladnie moja kuzynjka jest teraz w 7 miesiacu i juz mowi ze tyle kasy jej poszlo na badania i td ze glowa mala ja mialambadania jakie chcialam usg na zyczenie wiec nie zamienilabym tego na nic innego coprawda porod mialam dosc ciezki ale juz dawno zapomnialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ljuhajmka --> wszedzie byle nie w polsce.. jak macie okazje rodzic w niemczech, w uk to w zadnym wypadku nie jedzcie do polski! no chyba ze do jakiejs prywatnej zaufanej kliniki - tam moze beda respektowali twoje zyczenia - np. do nie nacinania.. w uk robia plan rodzenia - zanim pojdiesz do porodu polozna kaze wypelnic ci forumularz z zyczeniami co do porodu oraz prosbami bo pozniej to wiadomo ze sie ciezko dogadac :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a a aa aa aaa a a aa
Ja tam i tak zdania nie zmienie i juz-moja sprawa, prawda? Sama na wlasnej skorze sie przekonalam-w tej klinice, do ktorej udalo mi sie dostac, co chwile gubili moja kartoteke, nie mieli wynikow badan. Jak cos mi sie z okiem dziealo i chcialam do kliniki przyjechac i dzwonilam w tej sprawie, to baba odsylala mnie z kwitkiem-ze dzis nie ma mojego lekarza itp. itd. i ze mam jechac do szpitala na emergency. No to jechalam, w szpitalu dwie godziny sterczalam a oni i tak nie umieli pomoc-nie mieli sprzetu i wtedy dawali skierowanie do tej kliniki, ktorej pacjentka jestem. Dwie sytuacje juz takie byly-telefon do kliniki bo mi sie zle z okiem dzieje-odeslanie do szpitala-2-3 godz. stracone w szpitalu-skierowanie do kliniki.... I od lutego nie udalo sie im ustalic, co mi jest-zgaduja i robia badania i nic. Dopiero jak trafilam tam na Polke okulistke, dala mi swoj numer telefonu i w razie czego do niej dzwonie i ona sama ustala mi terminy wizyt, nie ma problemu ze znalezieniem mojej kartoteki, znalezieniem mnie w systemie i wyniki wszelkich badan ona przejela. Z reszta wsrod znajomych slyszalam w wiekszosci negatywne opinie o sluzbie zdrowia w UK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZDZ ja wiem jak jest w niemczech bo rodzilam razem z siostra meza chciala zebym byla przy porodzie i naprawde opieka nie do opisania kazdy uprzejmy i pomocny w NO jest to samo traktuja cie jak kogos wyjatkowego a zwlaszcza ze w NO narodziny to cos szczegolnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa --> mialam wyjatkowego pecha co do owej kliniki i szpitala. najlepiej by bylo jakbys sie najpierw zorientowala ktore szpitale maja dobra opinie i tam prowadzila ciaze. tak samo jest w polsce - jeden szpital jest ok, drugi zly. tylko ze jezeli chodzi o znieczulenia itd to odczujesz niebotyczna roznice. nie chce cie do nieczgo namawiac, przekonywac, jak widzisz sa rozne opinie, ja przezylam na wlasnej skorze i moge z reka na sercu polecic. balabym sie rodzic w polsce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheheh dobre prowo gimnajum
nawakacjach sobie robi. Nie zaklada isekrazkow na szyjke macicy w 3 trymestrze ciazy! ale trzebe byc doroslym, zeby wiedziec takie rzeczy. Poza tym dfate porodu sie oblicza przy usg w 3 miesiacu. w tym wieku wszytkie zarodki maja taka sama wielkosc i mozna precyzyjnieokreslic moment zaplodnienia! przenoszenie ciazy o miesiac jest po prostu niemozliwe!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Popieram Zdesperowana .... tez mialam problemy z ciaza i mialam cc a usg bardzo czesto bo mialam za malo wod plodowych i ogolnie problemy z wysokim cisnieniem jezeli chodzi o leczenie to nie daja na wszystko paracetamolu , bez przesady moja corka w 8 tyg zycia miala echo serca aby wykluczyc wszelkie wady , poniewaz ja mam wade serca , nie zabiegalam o to sami ja skierowali , wiec i do specjalisty dostac sie nie jest problemem , w Polsce na takowe wizyty czeka sie czest pol roku na nfz oczywiscie ,wiec kolorowo nie jest moze problemy z komunikacja sprawiaja ze ktos zostal potraktowany tak a nie inaczej , nie wiem , ja nie mam tego typu doswiadczen i lekarze tutaj nie kreuja sie na wielkie wszechwiedzace paniska takie jest moje subiektywne odczucie i nie wykluczam ze ktos moze miec inne ,ale nie uogolniajcie bo to ze sluzba zdrowia w UK jest do bani nie jest prawda sorry bo nie w temacie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yri4yfr
Moja szwagierka przenosiła ciążę o co najmniej 15 dni. Lekarz się pomylił, jak pierwszy raz do niego poszła to była w 4 miesiącu a on liczył, ze to dopiero 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasjhfkjashbnanm
wy się podniecacie a to zwykła ściemna jaki lekarz mógł nie zauważyć porodu? Chodziła do weterynarza czy co? Są różni lekarze ale nie uwierzę w to, że nie zauważył, że to poród i że założył krążek. A już gdyby nawet założył to nic by on nie dał bo skurcze przyszłyby napewno- już niekoniecznie jakieś mega silne, ale byłyby jakiekolwiek. Trochę rozsądku mamuśki. co do podduszenia- właśnie dlatego każde moje następne dziecko będzie "rodzone' przez cc. Sama znam dziewczynę któej dziecko się poddusiło bo położna zwlekała. Potem była martwica jelit u dzieeciaka, sepsa, utrata słuchu, zapalenie płuc itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Euredyka mamaa
hm nie wiem czy to mozliwe ale ostanio u mnie w rodzinie termin miała kobita na 15 maja a urodziła 17 czerwca i kazdy sie zastanaiwa czy to ona cos nie tak mówiął czy lekarz tak jej źle wyliczył. dziecko urodziło sie normalne a wazyło 3900

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferletinka
to nie są zadne bzury. mówie wam, ze to prawda,a temat zalozylam tylko dlatego jak bezmysni sa lekarze. podduszone nie znaczy uduszone. wody plodowe byly zielone. dziecko jest pod respiratorem. nikt nie moze uwierzyc ze zaszla taka pomylka. choc na początku mówil jej którys lekarz ze termin ma na czerwiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli to prawda, to tak mi żal tego dzieciątka, że gardło mi ściska ale, że matka nie domagała się wyjaśnienia sprawy, to tego nie rozumiem, przecież domyślała sie kiedy mniej wiecej zaszła w ciążę, rozgarnięta jest chociaż, czy jakaś na głowę chora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodzona miesiac po terminie
neistety to mozliwe...mnie rpzenosili o meisiac;( mama nie miala zadnych skurczy i reakcji porodowych a ja sie juz dusilam! jak rozcieli brzuch cesarskim cieciem podobno nie mialam akcji serca;( zamartwica!!! boze dzieki bogu zyje i w miare normalnie funkcjonuje-iwygaldam nromalnie a rpzecie zmoglam byc uposledzona!!! ale coz z tego.,jak nie szanuje zdrowia;( ...przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b,óża muzku
ja pierdziule do tej ostatniej, przeciez z toba cos nie tak! zobacz na swoja wypowiedz, jedna wielka plątanina :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×