lubie sex lubie elsperymenty ale gdzie znaleść faceta podobnego do mnie ? :((

Tak jak w temacie, ja lubie sex lubie nowości nie mam większych zahamowań, a facet tego nie ceni, niejeden by chciał taką dziewczynę taką zonke co lubi tak sex, powiedzcie czemu te zycie jest takie do dupy, ze trudno znaleźć takiego faceta z takim temperamentem jak kobieta. NA początku związku jest fajnie ale po krótkiej chwili juz nie jest tak jak bylo na początklu brak tych emocji tego zaangażowania facet totalny leń zrobic swoje odbębnić i spać.

berta mi - ja mam odwrotnie :D może się dogadamy :D

No cóż możnaby odpowiedzieć poważnie, ale po co? Gdybyś znalazła faceta podobnego do siebie to oznaczałoby, że ma dwoje piersi a między nogami nie ma czegoś tylko ma coś innego. Może to jest właściwy kierunek poszukiwań?

nimfomanką nie jestem bo z definicji wychodzi na to ze obojętne z kim żeby tylko czerpać przyjemność z tego, ale sex w zwiazku moim zdaniem wazna rzecz i fajnieeee by było miec kogosa takiego przy swoim boku. rozerwane spodnie- ale analik odpada mam nadzieje haha bo chyba z takim sprzętem to bym sie bała :D

berta mi - absolutnie nie, nie jestem fanem analu ;) chyba że cię napadnie i bardzo będziesz chciała ;)

Mnie się w tym wszystkim najbardziej podoba określenie "eksperymentalny seks" przywodzi na myśl taki czysto fizyczny, pozbawiony jakichkolwiek uczuć poza ciekawością. Ale przeczytałam inny topic o fistingu i mnie ciarki przeszły na myśl o takim eksperymencie :O :D

ja bym chciał poeksperymentować ;)

Fisting to moze nie po co rozpychac tak dziurke zeby potem nie miec zadnych doznań to moje prywatne zdanie takie na ten temat, wole inne rodzaje eksperymentów, nie mowie ze zaraz jakis ostry sex bo o tym zapewne nie mam zielonego pojęcia, ale kajdanki pejczyk to by mi pasowalo, ot to moje zboczenie (małe zboczenie)

a co do sexu to chyba jednak wole z uczuciem to wtedy jest przyjemniej.

a skąd jesteś droga Berto? ja z Krakowa:)

kajdanki, pejczyk... mmhhhhmmm.. powiedz jeszcze, że lubisz bieliznę seksowną, a już mnie masz!!!:)

nieźle -> ja bym chciał kajdanki pejczyk i do tego seksowny gorset i pończochy (czyli bielizna) :P

leviatan... przykro mi, ale nie gustuję w meżczyznach ubranych w damskie fatałaszki. ale jeśli chcesz, służę namiarem na takich co lubią. ;) jakoś ostatnio mam branie u pedałów, co wcale mnie nie cieszy. rozbawia raczej.:D:D:D:D

nieźle -> mi chodziło o to ze chciałbym taka kobietę która mnie zakuje, zbije pejczem i będzie w seksownej bieliźnie a nie że ja ;]

ja jestem ze Śląska dokładniej okolice Katowic

a ja z Krakowa, moze sie poznamy?

?

rozerwane spodnie - wiesz ja jestem zdania ze wszystkiego mozna spróbowac w miare dobrego smaku ale nie trzeba potem praktykować jesli sie nie spodoba, więc chyba niejeden facet chcialby miec taką "połówkę" orenKrak - tak otwarcie mnie podrywasz ? czy mi się tylko zdaje ??

A nie mogę ? :) Ty lubisz seks, ja go też lubię. Oboje o dużym temperamencie...czegóż chcieć więcej ? ;)

bylam z zyciu z trzema facetami i kazdy z nich nie mial zadnych zahamowan. Nie moge napisac, ze lubili eksperymenty, bo oni juz faze eksperymentow w lozku mieli dawno za soba, byli bardzo doswiadczeni i swiadomi tak samo swoich jak i ewentualnych moich reakcji na swoje zachowania w seksie. Cokolwiek by sie nie dzialo, a dzialo sie, to nigdy nie bylo wstydu, skrepowania czy niesmaku zarowno z mojej jak i z ich strony. I nie wyobrazam sobie udanego zycia seksualnego z osoba, ktora jest w tym temacie bardziej pruderyjna ode mnie. To tak, jakby isc na parepetowe z flaszka, a gospodarz mowi ci ze u niego sie nie pije....Meka....

--> Berta mi - Najważniejsze to znaleźć osobę, która czuje jak Ty, pragnie jak Ty, w naszym przypadku nowości, odkrywania przyjemności razem. Potem do czegoś co się spodobało można wracać, do innych rzeczy nie. Najgorzj jak się trafi na osobę, która chce pod kołdrą przy zgaszonym świetle, a Ty pragniesz zupełnie czego innego. Napisz do mnie maila, może się uzupełnimy :-) Kraków.

Bardzo mi się podoba Twoje podejście do seksu - w związku jest zawsze lepszy. Jeśli pojawia się miłość i zaufanie, to odjazd dla obojga jest na zupełnie innym poziomie, bynajmniej nie jest to przyjemność czysto fizyczna. Ale dopasowanie w seksie jest sprawą jak dla mnie kluczową w związku. Przenigdy nie chciałbym kobiety, która nie ma ochoty i ciągle ma jakieś zahamowania. Raz już przy takiej się męczyłem i więcej nie mam zamiaru :-) Podobne temperamenty, pomysłowość i otwarcie na nowe doznania prowadzi świata fantazji i niesamowitych odlotów :-) Rozmowa z partnerem prawdopodobnie niczego nie zmieni, mnie się nie to nie udało. Na Twoim miejscu zakończyłbym związek, który prędzej czy później się rozpadnie z powodu nieudanego seksu.

oren krak daj jakis namiar moze sie odezwe berta ;)

no dla jasności teraz jestem tu na legalu hihi

Berto podawałem już wczesniej vetiver@o2.pl

To chyba normalne.Monotonia to nuda. Ale obie strony muszą akceptować fantazje.