Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natalia Natalka

zadradziłam swojego faceta, nie myślałam że w taki sposób to zrobie

Polecane posty

Gość Natalia Natalka

stało się. tak jak w temacie. mam do siebie straszny żal że na to pozwoliłam. i to w taki sposób. :-( no ale od początku. z moim facetem jestem już 5 lat, oboje jesteśmy z tego samego rocznika, zaczeliśmy być ze soba jeszcze w gimnazjum, w równoległych klasach byliśmy. od czerwca, tuż po maturze poszłam do pracy. był tam koleś który przykuwał szczególną moją uwagę, równe 10 lat starszy ode mnie, cholernie przystojny, wszystkie laski z biura maślane oczy do niego robiły, szkolił mnie wiec sporo rozmawialiśmy, okazał się niezwykle inteligentny. potem non stop pisaliśmy maile ze sobą na korporacyjnej poczcie, czasem w domu albo podczas spaceru z moim facetem łapałam się że myśle o tym koledze z pracy... w tą niedziele zaprosił mnie na piwo, spacer, łaziliśmy po starym mieście, nad wisłą itp. w pewnym momencie zaproponował bym wpadła do niego, było bardzo miło więc zgodziłam się, czułam to napięcie jakie tworzy się między nami i wiedziałam że nie powinnam iśc do jego kawalerki ale poszłam. na miejscu włączył muzykę taką jaką lubie i zrobił drinki, komplementował, mówił że pięknie mi włosy pachną... a ja...ech...ale po wypiciu tego martini zrobiło mi sie tak gorąco niesmowicie i chciałam by TO się stało. wyczuł mnie chyba bo pocałował mnie i potem to już wszystko potoczyło się lawinowo. pocałunki, pieszczoty, lizanie. rozebraliśmy się do naga i on mi zacząl robić minete i nagle wparował do mieszkania jego kumpel, speszyłam sie jak nie wiem co ale kolega powiedział do niego by się do nas dołączył. przeraziłam się ale nie chciałam wyjść na lamerską gówniare więc nie protestowałam. robili ze mną co chcieli w sumie. a ja nie protestowałam. nawet jak był sex na który nie godzę sie ze swoim facetem bo uważam go za bolący to nic nie mówiłam, tylko zacisnełam zęby. po wszystkim uciekłam do domu. w domu sie pobeczałam, nie mogę na siebie patrzeć. do mojego chłopaka się przestałam odzywać, nie wie o co chodzi i mu napewno nie powiem, w pracy wziełam zwolnienie lekarskie, zastanawiam się czy jej nie rzucić, wstydze sie. żadnej przyjaciółce też o tym nie mówiłam - wstyd. wiem, znam to forum. większość mi pojedzie po bandzie ale musiałam to z siebie wyrzucić jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestes łatwa i popełniłaś ciężki grzech!!!! Mąż ci tego nie wybaczy i bardzo dobrze, kopnie cie w tylek i spadaj do kawalerki tamtego frajera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serduszko27
Nie potrafisz powiedzieć NIE?! Tak czy inaczej powstaniesz się ze swoim facetem. Nie dasz rady mu tego nie powiedzieć bo za bardzo będzie cie to męczyło... A jak mu powiesz to napewno Ci tego nie wybaczy... Nie będziesz już z nim szczęśliwa. Zniszczy cie poczucie winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia Natalka
przepraszam cie bardzo ale nie mam męza. tylko chłopaka!!! mam 18 lat nie w głowie mi jeszcze małżeństwo. a ty zamiast krytykować powiedziała byś coś sensownego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia Natalka
Serduszko nie wiem... wielu mnie adorowało i podrywało i moje NIE zawsze było skuteczne. nie wiem to martini mnie tak rozłożyło że nabrałam takiej chęci na seks jak chyba nigdy... nie chce zrywac z moim facetem ale jak narazie nie dopuszczam go do siebie. dzwoni, pisze pyta co się stało, co ugryzło a ja że nic, że chora jestem bo przecież mam zwolnienie od lekarza i rzeby mnie nie męczył..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serduszko27
*rozstaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vitamina S
oj dziecko dziecko...żeby ja miała takie rozkminki po każdej zdradzie mojego męża to chyba bym w depresje popadła. dziewczyno! życie masz tylko jedno! baw się puki możesz! jesteś zajebista! piszesz że masz 18 lat i już zaliczyłaś trójkąta! :-) (wnioskuje nawet że brali Cię w obie dziurki jednocześnie bo pisałaś coś o "bolącym" seksie). żyć nie umierać. mała! główka do góry, pierś do przodu, nie myśł o tym co było, wyskoczcie ze swoim facetem na piwo jakieś czy pizze i bedzie luzik. a jak kolega z pracy zaproponuje powtóreczkę? a zgódź się. dobry seks jest zawsze w cenie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serduszko27
To słuchaj, ja mam 20lat, jestem z moim równie długo i też zdradziłam swojego faceta... Podczas związku nie zwracałam uwagi na innych typów. Ale ten jeden zawrócił mi w głowie! Nie wiem dlaczego ale oszalałam na jego punkcie! No i stało się...też po alko miałam ogromną ochotę na sex. Później był płacz, strasznie tego żałowałam. U mnie jedynie nie było takiego hardcoru jak u ciebie:-P no i ja przyznałam się mojemu facetowi, tak mnie kochał że wybaczył... zdrada u mnie była dwa lata temu. Wiesz co Ci poradzę?? Nic mu nie mów! Bo bardzo będzie cierpiał. Ukaraj za to samą siebie i męcz się z tym! A on niech żyje w nieświadomości. Bo ja mimo że się przyznałam to wcale nie było lepiej i źle mi z tym bo ciągle się zastanawiam jaka jestem w jego oczach:-( A on tak się wycierpiał :-(:-(:-( dobra rada, staraj się żyć dalej i nic mu nie mów! Jak nie dasz rady tego trzymać w sobie to zostaw go. Ale nie podawaj prawdziwego powodu. Naprawde Nie rań go tym......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brat szwagra szatana
fajnie 7 na 10 :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serduszko27
Vitamina żal mi cie:/ nie zasługujesz na swojego faceta skoro masz takie podejście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"przeraziłam się ale nie chciałam wyjść na lamerską gówniare więc nie protestowałam." No kurwa, bez komentarza. Jak to prowo, to medal, ze można wpaść na coś takiego :D jak prawda, to koleżance się jeszcze powtórka należy za głupotę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brat szwagra szatana
jak ktoś uważa że to nie prowokacja to powinien od czasu do czasu wyjść z domu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdzie nie idę, dopiero z pracy wróciłam i chce spokojnie przetrawić obiad :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majonez pomorski
a ja Ci zazdroszcze, spelnilas moje marzenie erotyczne ;p jednak ja nie ejstem na tyle hmm "odwazna" by cos takiego zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia Natalka
Vitamina sorry ale ja nie mogła bym mieć takiego podejścia do seksu jak Ty. Ty widze traktujesz go strasznie zabawowo. ja nie umiem tak. teraz wiem to dobitnie po tych moich wyrzutach i tym jak się czuje po tym co się stało... Serduszko tak chyba zrobie. będe musiała się z tym męczyć sama. nie chce zranić mojego faceta. a co do poziomu hardcoru to owszem, aż sama siebie zadziwiłam i owszem, Vitamina dobrze wywnoskowała, było dwóch na raz we mnie. i co moge powiedzieć? cholerny ból, ból ból ból. a nie rozkosz jak to się niektórzy rozpływają na tym forum. tak mnie bolało że łzy w oczach miałam i wgryzłam się w poduszkę. a oni tylko texty typu "zobacz jak rudzielec się wije, podoba jej się to"... ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieźle...
właśnie wyszłaś na lamerską gówniarę... 2/10.:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EHHHHO
to się teraz przebadaj dziecko drogie. i dopóki tego nie zrobisz nawet nie zbliżaj się do swojego chłopaka, jeszcze by brakowało, żebyś go zaraziła jakimś świństwem, fuj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skrooomnym zdaniem
Najpierw zaprosił na piwo, jak juz byłaś rozmiękczona nieco, to do domu. Potem drineczek nie wiadomo z jakim dodatkiem i dziwnym trafem jeszcze sie akurat kolega napatoczył w momencie, jak byłas rozanielona alkoholem (plus pewnie jakies prochy) i minetką. Jak dla mnie to był spisek tych facetow i uznałabym to za gwałt, choc do łóżka Cie nie przywiązali. Byłas łatwym łupem, młoda, niedoświadczona, zafascynowana, zostawiłas mu masę maili jako dowód, że byłaś nim zainteresowana... Nastepnym razem zastanów się dobrze, nim po jednym spacerze dasz się zaprosic do domu. Nie wiem co Ci doradzić, powiedziec czy nie powiedzec... facet Cie pewnie zostawi jak sie dowie. Będzie może mu nawet żal Ciebie ale sam fakt, że romansowałas w pracy, pisałas ciepłe mailiki, poszłas na to piwo... A co do pracy to albo zrezygnuj albo rób dobra minę do złej gry i nie wygladaj jak ofiara tylko jak zadowolona kocica której udało sie spelnic erotyczne marzenie i przeleciec dwóch. Ale więcej się na randke z tym panem nie pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K.u.r.w.a!!! dziewczyno !! naprawde nie masz lepszego pomyslu na jakis temat?? Tylko wypisujesz te brednie..od ktorych rzygac sie chce!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona zapalniczka
też mi się wydaje że ten twój kolega musiał ci coś dolać do drinka, myśle że jakąś hiszpańską muchę czy inne gówno po którym wzmaga się ochota na seks (poczytaj sobie np. to: http://www.afrodyzjaki24.pl/spanish-love-drops.php). bo wątpie by dożucił pigułkę gwałtu czy nawet extasy, bo po tym to byś odleciaaaała. a swoją drogą jakim to głupim i naiwnym trzeba być by iść do domu, jak by to nie było, obcego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneTwo
Ruchali Cię w kanapkę !!!! No to dałaś dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
0.5/10 Pół punktu tylko za jako taki styl wypowiedzi, chociaż lamerska gówniara. :O:O:O:O Bez tego dalabym 1 punkt. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh ta cała vera i jej ocenianie poprawności stylistyczno-gramatycznej postów użytkowników:O komiczne i zabawne... :O dziwna dziewczynka, wczędzie widzi tylko prowokacje i podszywy. kurcze, to idąc tym tropem to założe się że całe moje życzie erotyczne było by dla very jedną wielką prowokacją i podszywem :D a tobie autorko radzę sie nie przejmować zbytnio tym co się stało i potraktować to jako dobrą zabawe. mimo wszystko że napisałaś że nie umiesz podchodzić do seksu zabawowo to ja jednak radziła bym Ci zmienić podejście. będzie Ci z tym łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fahfgahgf
jeśli po martini zrobiło ci się gorąco i dostałaś ochoty na sex i straciaś zdolność logicznego myślenia- to może on ci czegoś dosypał - nie pomyslalas o tym ze to zaplanowane było? skąd nagle jego kolega? i skad wiedzial ze sie zgodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia Natalka
Po prostu jestem bardzo zgrabna i do tego, sama nie wiem dlaczego, mam w pracy opinię łatwej cichodajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ vera - a ty żebyś sie nie zgrzybiała:D z braku faceta i dobrego seksu. jak na dłoni widać że twoje złośliwości wynikają z tego ów przykrego faktu, zwanego syndromem niedoruchania pospolitego. :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest już poniżej krytyki. :D Niestety, nie jestem tobą i seks nie jest dla mnie całym światem. Nie tolerujesz debilizmu - jesteś niedoruchana. Fajny tok myślenia, którego oczywiście gratuluję. :D A ty dlaczego tutaj? Nie opierrdalasz pały swojemu kochankowi, tępa kurrwo? Przecież to sens twojego życia. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vera, rozumiem i popieram nietolerowanie debilizmu, ale ty popadasz w skrajność, dla ciebie każda czyjaś opisana historia to prowokacja, dno, żenada albo na siłe doszukiwanie się literówek, ortografów czy innych lapsusów kalających nasze ojczyte pismo, dorzucając przy tym mase kafeteryjnych emotikonek w których przoduje cool. a z reguły, stricte w temacie nie masz nic ciekawego do powiedzenia niestety, jedynie tylko jad sączysz, a że w tym swoim krytykanctwie siedzisz, nomen omen, na forum erotycznym non stop, to śmiem właśnie stwierdzić że cierpisz na permamentny brak faceta. weźmy na to ten topik i twoją pierwszą wypowiedź, od razu założyłaś, że autorka fantazjuje, wystawiając tematowi nieczego nie wnoszącą ocene. ale jakiejkolwiek sensownej argumentująco odpowiedzi z twojej strony brak. ja akurat nie zakładam że to fantazja, bo wiele już widziałam i wiem że ludzie robią NAPRAWDE wiele dziwnych rzeczy. a autorka była typowym łatwym celem dla doświadczonych podrywaczy, wszakbądź jeszcze 2 mies temu mature to dziewcze zdawało i nagle przeskok od razu do dorosłego życia - praca w biurze w stolicy, wzajemne wykorzystywanie sie, obrabianie tyłka, podpieprzanie sie, jeden wielki wyścig szczurów są na porządku dziennym. zagubione dziewcze poniosło, zdarza sie. a ja co tu robie? akurat nudzę sie w pracy dziś a o kochanka sie nie martw, on ma sie dobrze. i jeśli myślisz że wyzywając mnie od kurew sprowokujesz mnie to jesteś w sporym błędzie. na żywo za to stwierdzenie, owszem, dała bym ci takiego liścia że byś z butów wyleciała, ale zaprawde żaden internetowy noob, jakim jesteś, nie jest w stanie mnie niczym wyprowadzić z równowagi. amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×