Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna mamusia

mleko krowie dla roczniaka?

Polecane posty

Gość do zeebra
niemcy to kraj grubasow??ha ha no chyba ci sie cos pomylilo! tak bylo moze 15 lat temu.Teraz moge powiedziec,ze polska to kraj grubasow. jak jestem nad morzem to sie az nadziwic nie moge jak widze te spasione male dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zeebra
o jakim ty stanie wojennym piszesz ha ha,oj laska od tego czasu sie wiele zmienilo:) krowie mleko dzieciaki pija tu od roku i nie ma takich dyskusji jak tutaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wymyślam głupot mój mały ma skończone 2 lata i nigdy nie brał antybiotyku, raz miał tylko katar więc z tego wnioskuję że prawidłowo dbam o niego. faktem jest że polacy w większości żle odżywiają siebie i swoje dzieci. niech sobie niemcy podają mleko krowie od roku ja nie mówie że robią źle. chodzi mi nie tylko o mleko ale o to że to co jjemy jest ważne a niektóre dzieci np jedzą codziennie parówki. ludzie nie urozmaicają dzieciom jadłospisów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie lekarze maja płacona za wmawianie kobietom i matkom...zwłaszcza niedoświadczonym że do 3 roku życia trzeba podawac modyfikowane a to jest brednia bo puźniej dzieci uczulone są niewiadomo na co i wrażliwe bo nie przyzwyczajone do naturalnych bakterii...najlepiej to podawajcie dzieciom papki do 3 roku zycia a potem uczcie je gryzienia bo na to przeciez maja czas :D:D hahaha im szybciej przyzwyczaicie dzieci do samodzielnosci i tolerowania naturalnych składników tym lepiej i dla was i dla dzieci :)wiem co mówie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia:)))
Ja daję krowie mleko od 6 miesiąca życia. Oczywiscie modyfikowane dalej pije, ale raz dzienie zamiast wody dostaje mleko do picia. Tak mi poleciła moja doktor. Ale oczywiście to nie w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko tematu. Teściowej nie przekonasz. Widzisz tu młode kobiety siedzą a też są święcie przekonane że mleko krowie to najlesze co można dziecku dać ;) Na szczęście masz swój rozum :) A żeby nie zaogniać sytuacji z teściową, może powiedz że zgodnie z jej radą podałaś krowie mleko ale niestety dziecko dostało skazy białkowej i niestety musisz nadal podawać to wstrętne chińskie mleko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie nie popadajcie w skrajności to że matka daje dziecku mleko modyfikowane nie znaczy że ono nic więcej nie jje. daje dziecku normalne zupy drugie dania jogurty(naturalne) pije nawet kefir i maślanke a kiedy ma dostać mleko do naleśników np to dostaje modyfikowane czy to wg was taki skandal??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A chwalenie sie ze moje dziecko jest na modyfikowanym i jeszcze nigdy nie bralo antybiotyków jest smieszne bo w modyfikowanym są takie witaminy które zastępują antybiotyki i dają sztuczną odporność :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym płaceniem to nie prawda :) Moje dziecko długo piło mm, nie jest na nic uczulone, z tych zdrowszych jest raczej ;) Mało mnie interesuje jak to jest w Niemczech czy innych krajach, bo nie rozumiem dlaczego mam zakładać że tamtejsi lekarze są mądrzejsi itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teściowa jest malointeligenta bo nie czytala skladu Moim zdaniem jak i sądze wielu innych matek,lepsze modyfikowane niz krowie,bo zawiera wieccej skladnikowodzywczych,witamin ;) mozesz podac jako dodatek,ja wprowadzilam w 11 miesiacu krowie,ale w postaci budyniu,kakao fedfefeds a Ty wiesz dlaczego mleko się podaje ? Mój syn ma 20 miesięcy i nadal mu podaję,bo nie je wszystkiego,nie je sera zółtego,twarogu,mało warzyw lubi... i ja podaję mleko modyfikowane ze względu na to by dostarczyc mu niezbędnych witamin,wapna,witaminy d itp itd i mylne jest myslenie ze mleczko jest dla malutkich maluszkow ! ja podaję wieczorem po kolacji mylne jest myslenie,ze dziecko po prostu potrzebuje mleka obojetnie jakiego,znam kogos kto zamienil modyfikowane na krowie w 9miesiacu iteraz ta osoba lata po lekarzach,bo dziecko przestalo rosnac,zeby przestaly wychodzic i jest dosc chude,tak chude ze wyglada przy chodzeniu jak kukła bo się przechyla na wszystkie strony jakby nie miala sil by chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakowaowa
Dzieci chorują, bo to normalne, że jak dziecko idzie do przedszkola, ma kontakt z rówieśnikami, z zarazkami, to początkowo dużo choruje. Odchoruje swoje i potem jest zdrowe. Zresztą mleko z kartonu nie ma tylu witamin i tak dobranych składników, jak np. taki bebilon i dla dziecka poniżej roku czy dwóch na pewno takie mleko jest lepsze, niż UHT 3,2 % z marketu. Też nie jestem za zbyt długim karmieniem mm i podejrzewam, że jak moje dziecko będzie miało więcej niż te 1,5 roku zacznę mu dawać coraz więcej krowiego i może jako 2-latek już nie będzie na modyfikowanym, ale nie ma co przesadzać i się śpieszyć, że roczniak już musi pić tylko krowie.Jeszcze zdąży na to krowie przejść i jako przedszkolak na pewno już zapomni, co to bebiko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem....
ja bym nie mogla roczniakowi tego swinstwa jak modyfikowane podawac.Toz to sama chemia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram ppileczka 116 co prawda zeby nie bylo sprostuje (zaloze sie ze to mialas ppileczko na mysli) ze przyzwyczajanie dziecka do samodzielnosci NIE oznacza dawania schabowego 3 miesiecznemu dziecku bo znow widze ze osoby ktore nie maja argumentow lubia popadac od skrajnosci w skrajnosc. Jakim cudem dziecko roczne, pal licho niech wam bedzie nawet i 2 letnie moze jesc wszystko co dorosly wlacznie z miesem czerwonym, danonkami z mega iloscia cukru , slodyczami a nie moze dziennie wypic 2 szklanek mleka? I nie mowie tu o dzieciach ktore maja naprawde problemy z przyswajaniem mleka krowiego czy ktore maja focha ze im nie smakuje (bo i takie przypadki znam). Dziewczyny naprawde zainteresujcie sie tematem, poczytajcie zagranicznych publikacji ipomyslcie troche na chlopski rozum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguśka;)
mój synek odkąd skończył pół roku dostaje krowie mleko i nic mu nie jest , oczywiśnie jest to mleko "przestane" i zbieramy z niego śmietane rozmawialiśmy na ten temat z pediatrą i powiedział że jeżeli po tygodniu nie będzie żadnych przeszkód to można je podawać na stałe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalne ze nie przejdzie zadna odrazu na krowie tylko daje raz krowie a reszte modyfikowane...puźniej zwiększa dawke ... tylko w polsce jest takie założenie ze modyfikowane jest najzdrowsze i trzeba je podawac do 3 roku zycia...a moze cale zycie bedziecie je podawac dzieciom??moze same zaczniecie sobie takie robic bo przeciez krowie jest niezdrowe itp...zal mi was...kazdy niech stoi przy swoim i niech sie nie czepia tych co robią inaczej i bedzie spokój...każdy chowa swoje dziecko jak moze najlepiej i jak uwaza a innym nic do tego wiec skonczmy tę codzienną kłutnie na kafe o mleku krowim!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem....
do headline-niestety lekarze w polsce nie naleza do cholowki inteligencji,raczej sa na pierwszym miejscu jesli chodzi o lapowkarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem....
do czolowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ppileczka116 porównanie mleka modyfikowanego do antybiotyków?? teraz to już poleciałaś. nie wymyślaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem....
wiesz,zagranica sie lepiej psa u weterynarza traktuje niz w polsce dziecko u pediatry. Ja bym w Polsce nawet psa nie dala leczyc. a jak bylam w ciazy i przyjechalam do polski to mowilam do rodziny,ze jak mi sie cokolwiek stanie to maja mnie tylko zagranice wywiezc,zeby bron boze nie trafila do jakiegos polskiego szpitala. tak sie boje tych polskich koniowalow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam swoje zdanie nt lekarzy , tu mieszkam, tu mieszka moje dziecko i tych lekarzy słucham. Każdy ma możliwość wybrać dla swojego dziecka najlepszego pediatrę. W Polsce studia medyczne jest bardzo ciężko skończyć, potem starze, egzamin na specjalizację..... pewnie jak w każdym zawodzie zdarzają się pół mózgi , ale myślę że zagramanicą podobnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeebra skoncz juz prosze...ja zmykam ztego topiku bo tu kazdy ma swoje zdanie i od tego powstają kłutnie...zresztą codziennie na kafe pojawia sie ten temat i codziennie konczy sie klutniami wiec nie mam zamiaru sie klucic i spadam papatki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem....
no wlasnie,niech kazdy robi co chce.jak dla mnie to podawajcie mleko krolicze jak musicie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam nieco inny obraz zagranicznej służby zdrowia. Mam do tego prawo. Proponuję nie przyjeżdżać do Polski, nie słuchać Polaków i najlepiej jeszcze nie udzielać się na Polskich forach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia:)))
Nie rozumiem tylko tego, dlaczego np. w Irlandii, Anglii, Danii, Szwecji i innych krajach bardziej rozwiniętych, lekarze każą podawać mleko krowie,po skończeniu 6mż, tylko w Polsce dzieci do 3 roku życia mają być na mm. Pewnie gdybym mieszkała w Polsce, to dawałabym do 3 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z rozmowy wywnioskowałam że dając mleko modyfikowane to tak jakby dawać antybiotyki. moje dziecko nie choruje ale to żle bo pije mleko modyfikowane. no niestety ale moje sąsiadki karmią też dzieci tym mlekiem i co one często chorują. dając je 2-latkowi nie znaczy że będe dawać je do końca życia. polscy lekarze twierdzą że jest optymalne dla dzieci do 3 lat i wiecie co tak będe podawać ale powtarzam że pije też maślanki kefiry i jogurty nat. więc nie mówcie że zaraz będzie alergikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fedfefeds
haha no to teraz dałyście popis. Problemy z wątrobą, nerkami, słabe zęby i słabe kości a wszytsko przez mleko krowie w okresie niemowlęcym. Uśmiałam się do łez. Macie jakieś dowody naukowe na poparcie tych tez?? Na takie problemy składa się żywienie przez całe życie - kiedyś były takie czasy, że w sklepie nie było nic. Mięso jak się pokazało to przeważnie jakiś tłusty ochłap, poza tym kiedyś były przekonania, że trzeba jeść dużo i tłusto, bo była bieda. I stąd problemy z wąrtobą, ciśnieniem, sercem, itp. Ja sie zdrowo odżywiam, w lodówce mam zdrowe rzeczy, więc nie jest dla mnie dylematem co mam podać dziecku, bo nic się nie nadaje. Teraz dzieci wychuchane i wydmuchane, na soczkach, witaminkach, mleczkach, specjalnych odżywkach, wszystko dookoła musi być sterylne bo dziecko, a tylko się słyszy naokoło, że to alergia, skaza białkowa, to słaba odporność, o zębach nie wspomne bo akurat jak widzę już bezzębne 3 latki albo zęby całe czarne od próchnicy to mam odruch wymiotny. W tych Waszych mieszankach jest mnóstwo cukru. Mamuśki im więcej cudujecie tym Wasze dzieci bardziej chorowite i mało odporne. Poprostu macie już sieczkę w głowach od tych porad ekspertów. jakaś paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość headline
a mialas kiedys kontakt a ta zagraniczna sluzba zdrowia? Ja miezkam od kilkunastu lat za granica ,od czasu do czasu bywam w Polsce na wakacjach , bywa, ze musze skorzystac z uslug lekarza bo czasem dzieciaki na wakacjach choruja. Porownanie - nieba a ziemia, niestety na niekorzysc polskiej sluzby zdrowia, i pisze NIESTETY, bo jako Polka wolalabym, by bylo inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×