mleko krowie dla roczniaka?

a jesli chodzi o temat mleka to tu tez nie ma tego pedu do nabijania portfela producenton mm i wiekszosc dzieci przechodzi na krowie po 1 roku zycia, moje tez przeszly i maja sie dobrze ;)

tak, mam nieustający kontakt z zagraniczną służbą zdrowia, gdyż wyjeżdżam z mężem na kontrakty. Miałam okazję korzystać z usług lekarzy w niemczech, irlandii, anglii, rosji, a teraz węgier. Będąc w irlandii zaszłam w ciąże i plamiłam. Na prośbę o duphaston zobaczyłam wielkie oczy położnej. Ciąży nie udało się utrzymać. Mam swoje zdanie i mam do tego prawo tak czy nie?

moje dziecko nie przeszło na krowie po skończeniu roku i też ma się doskonale :) więc po co spór :)

no to ty jakas chorowita jestes,ze ciagle po lekarzach latalas. ja rzadko chodze,bo nie mam takiej potrzeby!

zaraz nam napisze, ze jest chorowita bo jako dziecko pila krowie mleko ;)

mam małe dziecko więc latam na szczepienia, bilanse itp. Pisałam też że byłam w ciąży. A skoro ty nie latasz to skąd Twoja rozległa wiedza :)

dziewczyny pojawił się kolejny wątek o słoiczkach więc teraz można iść tam się kłócić :D

o nie, ja piłam modyfikowane :)

a ja podziwiam te wszystkie nowoczesne mamuski jak potrafia truc swoje dzieci!!!!!!!!!!!!!tym sztucznym swinstwem sproszkowanym i tym podobne produkty.nic dziwnego ze dzieci sa anemiczne,, sztucznie nalane, zeby makabra.karmienie piersia to najzdrowsze mleko,i mleko krowie -prosto od krowy-zadne pasteryzowane-itp kasza manna,wszystkie papki obiadki przygotowana na swiezo zadne ze sloiczka.i mamy zdrowe dzieci z zebami.dzisiejsze pokolenie to przepraszam ze tak powiem kaleki zeby od 2-go roku o pomste wzywaja ,slabe,pryszczate tradzk nie do wyleczenia.a kto winien tylko te nowoczesne mamuski co wszystkie rozumy pozjadaly.

sporu nie ma, ja nie pisze , ze mleko krowie jest lepsze, pewnie tak naprawde to nie ma wiekszego znaczenia jakie mleko dzieci pija jesli je dobrze toleruja i sa zdrowe. Smieszy mnie jedynie fakt, ze mlode, wydawaloby sie inteligentne ososby, nie zdaja sobie sprawy , ze tak naprawde ten ped by karmic dzieci do 3 roku mm to sprawa swietnej reklamy ze strony producentow mm, ktorzy na naiwnych mamach zbijaja wiekla kase.

ppileczka picie mleka dla doroslych tez zdrowe nie jest , poczytaj troche o tym , na mleku z kartonu pisze ze krowa byla zywiona ekologicznie? I wiesz co mama mojej dobrej kolezanki pracowala w bardzo dobrej mleczarni - mam obrzydzenie do mleka z kartonu.

Ja słyszałam, że mleka krowiego nie powinno się podawać dzieciom do 3 r.ż. Poza tym mleko krowie jest dla cielaków stworzone więc jak może być właściwe dla dzieci? Pomyślcie. Modyfikowane czy krowie? Mleko krowie zawiera większą ilość białka, składników mineralnych (sodu, fosforu, chloru, potasu) i tłuszczów nasyconych. Za mało za to, w stosunku do potrzeb dziecka, znajduje się w tym mleku witamin A, D, C i E, nienasyconych kwasów tłuszczowych, a także tak potrzebnego niemowlęciu żelaza. Mleko modyfikowane zawiera mniej białka i sodu. Część tłuszczu zwierzęcego zastępuje się olejami roślinnymi. Mieszanki zostają też wzbogacone w witaminy (A, E, C, K, D) i pierwiastki śladowe (żelazo, wapń, cynk, mangan, miedź, jod, selen). Większość mieszanek dla młodszych niemowląt wzbogaca się (aby je upodobnić do mleka kobiecego) w l-karnitynę (odpowiadającą za transport kwasów tłuszczowych i niektórych witamin), nukleotydy (wspomagają układ odpornościowy i przewód pokarmowy), wielonienasycone kwasy tłuszczowe LCPUFA (wspierają rozwój układu nerwowego, odpornościowego i wzroku) oraz prebiotyki, stymulujące rozwój "dobrych" bakterii w przewodzie pokarmowym. Wystarczy w necie poczytać.

tak, mam nieustający kontakt z zagraniczną służbą zdrowia, gdyż wyjeżdżam z mężem na kontrakty. Miałam okazję korzystać z usług lekarzy w niemczech, irlandii, anglii, rosji, a teraz węgier. Będąc w irlandii zaszłam w ciąże i plamiłam. Na prośbę o duphaston zobaczyłam wielkie oczy położnej. Ciąży nie udało się utrzymać. Mam swoje zdanie i mam do tego prawo tak czy nie? Bo dopiero od 12 tc traktują płód jako dziecko. Naturalna selekcja.

a ja nierozumiem ludzie zamiast sie wypowiadać jak robią to wolą krytykować innych. ja robie tak ktoś inny robi inaczej i go nie krytykuję a na pewno nie mówię że truje swoje dziecko bez przesady

ppileczka picie mleka dla doroslych tez zdrowe nie jest , poczytaj troche o tym , na mleku z kartonu pisze ze krowa byla zywiona ekologicznie? I wiesz co mama mojej dobrej kolezanki pracowala w bardzo dobrej mleczarni - mam obrzydzenie do mleka z kartonu.

same pijcie sobie modyfikowane do tej pory bo tak mówią w internecie, TV i piszą w gazetach. Głupie jestescie i tyle dobrze ktoś powiedział że woda zamiast mózgu. Od krowiego jeszcze nikt nie umarł. Wariatki.

widzisz spór jest, bo niby piszesz że ważne aby dzieciak mleko tolerował ale jednocześnie w poście zamieszczasz ocenę mojej osoby, nazywając mnie naiwną :) Ja mogę powiedzieć że lekarze za granicą wspierają przemysł mleczarski, idąc tym tokiem myślenia. Może i jestem naiwna, a może miałam gest i postanowiłam powspierać przez 3 lata złodziejski trujący koncern produkujący mleko bebilon :)

Normalne ze jak nie karmisz piersia to jestes wyrodna swinia nie matka , co truje dziecko , to przepraszam co maja robic mamy ktore z jakis powodow nie moga? Ja nie krytykuje mam karmiacych piersia , podajacych krowie czy parowki z biedronki , Twoje dziecko - Twoj problem .

widzisz becia, podczas mojej pierwszej ciąży, w zacofanej Polsce, mój płód został uznany za dziecko już w 6 tygodniu i dostałam na plamienia odpowiednie leki, dzięki temu moja córka nie poddała się naturalnej selekcji i ma już prawie 5 lat. Więc wybacz ale ja wolę to nasze zacofanie .

do twojej informacji karmiłam syna przez ROK !!! więc jak nie wiesz to nie gadaj

Bo dopiero od 12 tc traktują płód jako dziecko. Naturalna selekcja. Akurat mi sie to też nie podoba.

mowa jest o mleku prosto od krowy nie o mleku ktore zostalo x-razy przerobione.dziwi mnie tylko ze kiedys innego nie bylo a dzieci zeby mialy zdrowe jak przyslowiowy kon,a dzisiaj?strach patrzec:(

Jasne ze nikt od tego nie umarl , od poczytania kilku artykowol tez nie , mleko jest ciezkostrawne dla ludzi po 40 , wielu ludzi ma po nim biegunki i rozstroje . Mleko z kartonu to sie nadaje do ciasta czy deseru , no chyba ze masz mame/tesciowa co mieszka na wsi i sama wie czym to krowe pasie. Zastanawia mnie tylko czemu mamy karmiace piersia tak atakuja butelkowe ? Czujecie sie lepsze , troche ma miare prawdziwej matki polki? Mnie tez to wkurza jak np w restauracji taka mama wyciaga piers przy stole i wszyscy czuja sie zazenowani bo to jest piers dla dziecka a nie normalna , nie mowie ze wszystkie tak robia i chwala im za to ale akceptujmy sie nawzajem.

Ja widziałam jak matka w tramwaju takiego 2latka piersią karmiła :P

Headline z tym sie z Toba zgodze ze nie ratowanie ciazy do 12 tygodnia jest starszne ale pomysl ze jest w tym troche prawdy , ze natura sama naprawia swoje bledy , nie kazda matka jest gotowa dzwigac taki krzyz jak uposledzone dziecko , ja np nie byla bym gotowa . Moj maz spedza w pracy 3 dni po 12 godzin a jak sa nadgodziny drugie tyle , moj syn ma 10 mies i na nic nie mam czas nawt w przyslowiowym kiblu posiedziec bo maly siada pod drzwiami i placze. Ze wszystkim jestem sama , z formalnosciami , rachunkami itd bo jak maz ma tyo zrobic jak pracuje od 6 do 6? Takze butelke sobie chwale.

widzisz,stad tyle ludzi chorych w polsce,bo kazda ciazepodtrzymuja! naturalna selekcja polega n tym,ze organizm matki wie ze z dzieckiem jest cos nie tak. i laza potem takie kaleki chore,50 lat i na rencie!

ta od j . Niestety w Anglii gdzie mieszkam robia to wszedzie , nikt sie krepuje ja sie wstydze jak siedzi kolo mnie kobieta w autobusie i nagle wyciaga piers , czuje sie dziwnie i nie raz sie zdarzylo ze wysiadlam na przystanku bo tu zmienianie miejsca raz zajetego jest uwazane za skrajne chamstwo.

masakra :o

nazwalam naiwnymi te mamy, ktore w ogole nawet nie probuja podac krowiego mleka od razu mowiac, ze to trucizna niemal i tylko mm bo tak trzeba. A moze ich dzieci by swietnie tolerowaly krowie i super sie po nim rozwijaly? Rozumiem te matki, ktorych dzieci zle sie czuly po krowim, bolal je brzuch, itp.... wtedy rzeczywiscie jest powod by kontynuowac mm przez dluzszy czas. Ktos tu pisze, ze mleko jest ciezkostrawne i wielu ludzi sie po nim zle czuje, prawda, i po papryce tez, i po kapuscie, pomidorach, truskawkach i po wielu innych produktach niektorzy sie zle czuja. I co? Przestaniemy te wszystkie produkty podawac naszym dzieciom?

jakbym miałą w tym wieku dziecko to i może spróbowałabym podać,ale mój brat np(ma 24 lata teraz) był na krowim mleku przez głupiego lekarza ;/ no i pewnie przez to ma problemy troche z żołądkiem ;/ tylko to mleko było prosto od krówki,ale kazał je rozcieńczac i przegotowywać. No ale jak wiać całkiem na zrowie to mu to nie wyszło. a wtey było cieżko dostać mm i drogie było.