Jak myślicie, dlaczego...

...mój chłopak nie pozwala mi na dotykanie jego tyłka?? Nie ma mowy już o innych pieszczotach skoro sam dotyk go drażni :-( z niczym innym nie ma problemu, seks jest satysfakcjonujący:-P czytam na kafe o mężczyznach lubiących czuć tam palce partnerki itd...więc czemu ja nawet nie mogę go dotknąć?? Jak myślicie skąd się to bierze?

może ma skojarzenia gejowskie? przykuj do łózka kup strop ona i jazda może mu przejdzie :P

Może to krepujące dla niego? Boi się, że nie jest do końca czysty? Ja tam nie wiem ... mam nieco inną sytuację. Moja mnie tam nie dotyka, a szkoda bo czasem mam na to ochotę. Zaproponuj mu może masaż erotyczny z wykorzystaniem jakiegoś olejku albo żelu (pełno tego) no i dobierz się do niego niby przypadkiem. A nóż widelec mu się spodoba ;)

Ja też jej powiedziałem ze może jednak nie ale ją tam ładnie wylizuje i wkładam języczek do słoneczka. Tylko że jej słoneczko jest ładniejsze niż moje. Tak skrycie to bym chciał żeby mnie tam dotykała wkładała lizała itp

Skojarzenia gejowskie? Może to rzeczywiście o to chodzi... Raczej nie boi się że jest nie dokońca czysty...dba o higienę. Jak jesteśmy wykąpani to też nawet drażni go dotyk jego pośladków:-(

jak możesz lizac dupe oblecha

Chciałabym go tam pięścić:-( tym bardziej że moją pupe on bardzo lubi:-P

e pośladków mnie nie drażni ale tam to taka kokieteria. Nie boję się gejowskich skojarzeń. mogła by mnie tam nawet wyruchać.

No to pewnie Levviatan ma rację. Też miałem kiedyś z tym problem jak się okazało zupełnie niepotrzebnie. Sam musiałby się do tego przekonać, ale skoro mu to nie pasuje to nic nie poradzisz. Rozumiem go i jednocześnie trochę zazdroszczę. Eh Moja też mogłaby mnie tam kiedyś smyrnąć. Jak ja jej to robiłem to się jej podobało.

Tom może poprostu ona nie wie że tego chcesz:-P nakieruj ją tak aby wiedziała...

Pewnie masz racje ;)