Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naturella 29

Odklejona połowa kosmówki

Polecane posty

Gość naturella 29

Czy jeżeli w 9 tyg. ciąży mam odklejoną połowę kosmówki i krwiak na macicy to czy istnieje szansa na donoszenie ciąży? Czy jest tutaj może taka mama która miała podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygląda na ciążę urojoną
a co masz w tej chwili zalecone od lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wygląda na ciążę urojoną
z tego co wyczytałam to powinnaś leżeć w szpitalu. Połowa to bardzo dużo a do tego krwiak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiziamii
Tak, ja miałam taką samą sytuację, z tym , że nic o tym nie wiedziałam bo nie było krwawienia. Dowiedziałam sie jak już krawiak był w fazie włóknienia.Funkcjonowałam zupełnie normalnie więc to chyba cud, że utrzymałam tę ciążę...Ale to też pocieszenie dla Ciebie - jeśli bezwzględnie będiesz przestrzegać zaleceń gina to powinno być dobrze. Ja niestety nie miałam takiej szansy, na szczęscie się udało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffddawdeww
naturelle czy ty sobie żartujesz?? Przecież to ewidentnie będzie poronienie. Nie podtrzymujecie na siłę złych zarodków, natura wie co dla niej dobre, to taka naturalna selekcja. Zapewniam Was, że rodzi sie tak dużo dzieci chorych, na siłę podtrzymywanych w życiu płodowym, że wiedząc to wcześniej nie chciałybyście żeby się urodziły. Nie bądźcie egoistkiami, dziecko nie jest tylko dla Was. Ono chce być normalne a nie kalekie. PS: nie mówię tu o np. niewydolności ciałka żółtego, gdzie niedobór progesteronu nie pozwala na utrzymnie zdrowej ciąży. W pozostałych przypadkach widocznie tak musiało być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturella 29
Nie żartuję niestety. lekarz mówi to samo- że może być różnie dziecko chore itp. zdaję sobie z tego sprawę, mam tylko duphaston 2x na dobę i tyle. cały czas plamię na brązowo. lekarz mówił że w sumie czekamy na poronienie ale nic poza plamieniami się nie dzieje. zarodek ma prawidłowe wymiary,serce bije. ja też jestem tego zdania,że jeśli poronię to tak miało być,że natura wie co robi. trochę leżę w ciągu dnia ale dużo też nie mogę bo mam małe dziecko, mąż pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej znajomej odklejala sie kosmowka w ciazy - musiala przelezec caly pierwszy trymestr. Teraz jest juz w 6 miesiacu i wyglada na to, ze jest okey. Musi prowadzic oszczedny tryb zycia, ale poruszac sie moze. Dzoecko z punktu widzenia genetyki zdrowe - bo kolezanka robila amniopunkcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturella 29
odklejanie się kosmówki to częsty problem ale wszystko zależy w jakim stopniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiamoichszczęść
Ja miałam odklejenie połowy u jednego z bliźniąt. Dowiedziałam się w 7 tygodniu i od tego dnia brałam Duphaston i leżałam... po przeleżeniu 8 tygodni i 2 kontrolach mogłam już funkcjonować, ale jeszcze brałam leki. Wszystko się przykleiło, krwiak wyłuszczył się sam... tylko dbaj o siebie i bierz leki. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiamoichszczęść
Zagrożenie poronieniem było, owszem..,. ale ja każdego dnia leżąc trzymałam ręce na brzuchu i wyobrażałam sobie jak rosną dzieci, zdrowe i silne... i udało się. Może niech mąż weźmie jakieś lewe zwolnienie lekarskie na cokolwiek i popilnuje starszego dziecka, albo babcia czy ktoś bliski, może opiekunka, jeśli was stać. P.S. moje dzieci są cudne, zdrowe i mądre - z pewnością nie uszkodzone... i cieszę się, że je mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam juz skierowanie na zabieg łyżeczkowania z powodu pustego jaja płodowego. ale przed zabiegiem usłyszałam bijące serduszko ...szok. rokowania niestety słabe bo mam ponad polowe odklejona kosmowke a jest to 10 tydzien. Mam lezec i czekac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×