Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bobicka80

Rozerwane serce :(

Polecane posty

"mam pytanie. Czy zostawił cię po tym jak poszliście do łóżka?" i w tym ustępie przyznam ofermie kupę racji!!!!! Przyznam się, że nie czytałam wszystkich wypowiedzi, ale gość wygląda mi na złamasa, który powie i obieca wszystko i każdemu (nawet dziecku) by osiągnąć cel. Cel beznadziejny co prawda, bo kobieta też potrzebuje się z kims przespać raz na jakiś czas i bez jego kłamstw też by pewnie to zrobiła. Ale złamasy maja większą frajdę jak kłamią :( Autorko, mam nadzieję, że jestes pijana i przeczytaj cały topik jak wytrzeźwiejesz. To co robisz z własnym zyciem i ciałem to twoja sprawa, ale że dopuszasz lowelasó do własnego dziecka i jeszcze pozwalasz na jakieś lowelasa mówić "tatuś" to już całkiem żenada. Dzieciak płacze, a dla ciebie to tylko argument, żeby wrócić do zakłamanego debila. Ja też mam dziecko i nigdy nie powiedziałabym dobrego słowa o człowieku, który bawi się jego uczuciami. A chętnych jest sporo... Szkoły podrywania i emocjonalna pustka półgłówków pcha ich do samotnych matek. A potem sie okazuje, ze złamas to tylko złamas, który nawet nie powie, dlaczego zrywa. Prawdziwy facet stawia sprawę jasno, a nie kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaB27
Coś musiało się wydarzyć skoro tak z dnia na dzień, przecież żaden normalny człowiek by tak nie postąpił, trzeba nie mieć serca!!!! Jeszcze jak byliście ze sobą tyle czasu to jak najbardziej masz prawo znać prawdę. Na Twoim miejscu pojechałabym do niego i porozmawiała!!!! Bądź twarda!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"przecież żaden normalny człowiek by tak nie postąpił, trzeba nie mieć serca!!!! Jeszcze jak byliście ze sobą tyle czasu to jak najbardziej masz prawo znać prawdę. Na Twoim miejscu pojechałabym do niego i porozmawiała!!!!" a ja jestem chyba gorsza, ja pojechałabym do jego rodziny i porozmawiała. Jestem pewna, że wyszłoby na jaw sporo ciekawych historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest żaden lowelas!! Ja z nim bylam przez 3 lata!!! Tworzylismy rodzine, traktowalismy sie jak małzenstwo, wszystko razem i wszedzie razem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaB27
Chyba nie wszyscy potrafią cie zrozumieć, współczuje ci naprawdę Dlatego ja bez wahania pojechałabym do niego i to z zaskoczenia jeszcze!!!! ciekawe co by zrobił???!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa 3 lata razem i nagle zablokował twój telefon. Coś kręcisz. Jesli znasz jego rodzinę to porozmawiaj z nimi. Po 3 latach razem chyba powinnas mieć z nimi kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaB27
Chyba nie wszyscy potrafią cie zrozumieć, współczuje ci naprawdę Dlatego ja bez wahania pojechałabym do niego i to z zaskoczenia jeszcze!!!! ciekawe co by zrobił???!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobicka80 narazie sie wstrzymaj od kontaktu. Ty mu napisałaś juz jak to wygląda z Twojej strony. Jeśli kocha zatęskni i się odezwie zobaczysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PannaB27
Chyba nie wszyscy potrafią cie zrozumieć, współczuje ci naprawdę Dlatego ja bez wahania pojechałabym do niego i to z zaskoczenia jeszcze!!!! ciekawe co by zrobił???!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobicka80 narazie sie wstrzymaj od kontaktu. Ty mu napisałaś juz jak to wygląda z Twojej strony. Jeśli kocha zatęskni i się odezwie zobaczysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miałam taką samą sytuację....
Teraz to do Ciebie nie dociera. Bo przeżyłaś z nim fajne chwile był dobry miły itp. Ale daj sobie trochę czasu i sama przekonasz się ,ze jednak nie był idelany skoro zostawił cię w taki sposób. Powoli zacznie to do Ciebie docierać. Wiesz ja na początku tez nie powiedziałam o moim złego słowa.Ryczałam w poduszkę i starałam się go tłumaczyć,ze moze zostawił mnie z mojej winy itp. Ale po czasie zrozumiałam ,ze nawet gdybym była winna czegokolwiek to miałam prawo wiedzieć!! Dotarło do mnie ,że tak nie postępuje normalny uczciwy facet. I mimo,ze on wrócił starał się długo- nie dałam juz mu szansy. A wiesz dlaczego? Ja również mam dzieci. Długo zwlekałam ,żeby on je poznał,az w koncu nie zdazył bo sam się zwinął. Teraz gdy wrócał...zaczął gadać o wspólnym mieszkaniu itp. Ale ja już wiem ,że chcodzby ze względu na dziecko nie chce z nim byc. Bo co byłoby gdybyśmy zamieszkali razem dziecko z nim by się zżyło a on znowu by zwiał? Nie dziękuję ;) To nie dla mnie;) Dzisiaj cieszę się bardzo ,że moje dziecko nigdy go nie poznało i w zasadzie nawet nie wie o jego istnieniu. Swoją drogą dziwię się ,ze ty pozwoliłaś mówić dziecku "tato"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miałam taką samą sytuację....
Teraz to do Ciebie nie dociera. Bo przeżyłaś z nim fajne chwile był dobry miły itp. Ale daj sobie trochę czasu i sama przekonasz się ,ze jednak nie był idelany skoro zostawił cię w taki sposób. Powoli zacznie to do Ciebie docierać. Wiesz ja na początku tez nie powiedziałam o moim złego słowa.Ryczałam w poduszkę i starałam się go tłumaczyć,ze moze zostawił mnie z mojej winy itp. Ale po czasie zrozumiałam ,ze nawet gdybym była winna czegokolwiek to miałam prawo wiedzieć!! Dotarło do mnie ,że tak nie postępuje normalny uczciwy facet. I mimo,ze on wrócił starał się długo- nie dałam juz mu szansy. A wiesz dlaczego? Ja również mam dzieci. Długo zwlekałam ,żeby on je poznał,az w koncu nie zdazył bo sam się zwinął. Teraz gdy wrócał...zaczął gadać o wspólnym mieszkaniu itp. Ale ja już wiem ,że chcodzby ze względu na dziecko nie chce z nim byc. Bo co byłoby gdybyśmy zamieszkali razem dziecko z nim by się zżyło a on znowu by zwiał? Nie dziękuję ;) To nie dla mnie;) Dzisiaj cieszę się bardzo ,że moje dziecko nigdy go nie poznało i w zasadzie nawet nie wie o jego istnieniu. Swoją drogą dziwię się ,ze ty pozwoliłaś mówić dziecku "tato"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miałam taką samą sytuację....
Teraz to do Ciebie nie dociera. Bo przeżyłaś z nim fajne chwile był dobry miły itp. Ale daj sobie trochę czasu i sama przekonasz się ,ze jednak nie był idelany skoro zostawił cię w taki sposób. Powoli zacznie to do Ciebie docierać. Wiesz ja na początku tez nie powiedziałam o moim złego słowa.Ryczałam w poduszkę i starałam się go tłumaczyć,ze moze zostawił mnie z mojej winy itp. Ale po czasie zrozumiałam ,ze nawet gdybym była winna czegokolwiek to miałam prawo wiedzieć!! Dotarło do mnie ,że tak nie postępuje normalny uczciwy facet. I mimo,ze on wrócił starał się długo- nie dałam juz mu szansy. A wiesz dlaczego? Ja również mam dzieci. Długo zwlekałam ,żeby on je poznał,az w koncu nie zdazył bo sam się zwinął. Teraz gdy wrócał...zaczął gadać o wspólnym mieszkaniu itp. Ale ja już wiem ,że chcodzby ze względu na dziecko nie chce z nim byc. Bo co byłoby gdybyśmy zamieszkali razem dziecko z nim by się zżyło a on znowu by zwiał? Nie dziękuję ;) To nie dla mnie;) Dzisiaj cieszę się bardzo ,że moje dziecko nigdy go nie poznało i w zasadzie nawet nie wie o jego istnieniu. Swoją drogą dziwię się ,ze ty pozwoliłaś mówić dziecku "tato"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To nie jest żaden lowelas!! Ja z nim bylam przez 3 lata!!! " Ile czasu minęło od bzyknięcia do olewki??? konkretnie, bo cos mi tu nie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikaaaaaaa11111111
Teraz to do Ciebie nie dociera. Bo przeżyłaś z nim fajne chwile był dobry miły itp. Ale daj sobie trochę czasu i sama przekonasz się ,ze jednak nie był idelany skoro zostawił cię w taki sposób. Powoli zacznie to do Ciebie docierać. Wiesz ja na początku tez nie powiedziałam o moim złego słowa.Ryczałam w poduszkę i starałam się go tłumaczyć,ze moze zostawił mnie z mojej winy itp. Ale po czasie zrozumiałam ,ze nawet gdybym była winna czegokolwiek to miałam prawo wiedzieć!! Dotarło do mnie ,że tak nie postępuje normalny uczciwy facet. I mimo,ze on wrócił starał się długo- nie dałam juz mu szansy. A wiesz dlaczego? Ja również mam dzieci. Długo zwlekałam ,żeby on je poznał,az w koncu nie zdazył bo sam się zwinął. Teraz gdy wrócał...zaczął gadać o wspólnym mieszkaniu itp. Ale ja już wiem ,że chcodzby ze względu na dziecko nie chce z nim byc. Bo co byłoby gdybyśmy zamieszkali razem dziecko z nim by się zżyło a on znowu by zwiał? Nie dziękuję ;) To nie dla mnie;) Dzisiaj cieszę się bardzo ,że moje dziecko nigdy go nie poznało i w zasadzie nawet nie wie o jego istnieniu. Swoją drogą dziwię się ,ze ty pozwoliłaś mówić dziecku "tato"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobicka80 narazie sie wstrzymaj od kontaktu z nim. Ty mu napisałaś już jak to wygląda z Twojej strony. Jeśli kocha to zatęskni i się odezwie zobaczysz...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miałam taką samą sytuację....
Teraz to do Ciebie nie dociera. Bo przeżyłaś z nim fajne chwile był dobry miły itp. Ale daj sobie trochę czasu i sama przekonasz się ,ze jednak nie był idelany skoro zostawił cię w taki sposób. Powoli zacznie to do Ciebie docierać. Wiesz ja na początku tez nie powiedziałam o moim złego słowa.Ryczałam w poduszkę i starałam się go tłumaczyć,ze moze zostawił mnie z mojej winy itp. Ale po czasie zrozumiałam ,ze nawet gdybym była winna czegokolwiek to miałam prawo wiedzieć!! Dotarło do mnie ,że tak nie postępuje normalny uczciwy facet. I mimo,ze on wrócił starał się długo- nie dałam juz mu szansy. A wiesz dlaczego? Ja również mam dzieci. Długo zwlekałam ,żeby on je poznał,az w koncu nie zdazył bo sam się zwinął. Teraz gdy wrócał...zaczął gadać o wspólnym mieszkaniu itp. Ale ja już wiem ,że chcodzby ze względu na dziecko nie chce z nim byc. Bo co byłoby gdybyśmy zamieszkali razem dziecko z nim by się zżyło a on znowu by zwiał? Nie dziękuję ;) To nie dla mnie;) Dzisiaj cieszę się bardzo ,że moje dziecko nigdy go nie poznało i w zasadzie nawet nie wie o jego istnieniu. Swoją drogą dziwię się ,ze ty pozwoliłaś mówić dziecku "tato"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To nie jest żaden lowelas!! Ja z nim bylam przez 3 lata!!! " Ile czasu minęło od bzyknięcia do olewki??? konkretnie, bo cos mi tu nie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikaaaaaaa11111111
Teraz to do Ciebie nie dociera. Bo przeżyłaś z nim fajne chwile był dobry miły itp. Ale daj sobie trochę czasu i sama przekonasz się ,ze jednak nie był idelany skoro zostawił cię w taki sposób. Powoli zacznie to do Ciebie docierać. Wiesz ja na początku tez nie powiedziałam o moim złego słowa.Ryczałam w poduszkę i starałam się go tłumaczyć,ze moze zostawił mnie z mojej winy itp. Ale po czasie zrozumiałam ,ze nawet gdybym była winna czegokolwiek to miałam prawo wiedzieć!! Dotarło do mnie ,że tak nie postępuje normalny uczciwy facet. I mimo,ze on wrócił starał się długo- nie dałam juz mu szansy. A wiesz dlaczego? Ja również mam dzieci. Długo zwlekałam ,żeby on je poznał,az w koncu nie zdazył bo sam się zwinął. Teraz gdy wrócał...zaczął gadać o wspólnym mieszkaniu itp. Ale ja już wiem ,że chcodzby ze względu na dziecko nie chce z nim byc. Bo co byłoby gdybyśmy zamieszkali razem dziecko z nim by się zżyło a on znowu by zwiał? Nie dziękuję ;) To nie dla mnie;) Dzisiaj cieszę się bardzo ,że moje dziecko nigdy go nie poznało i w zasadzie nawet nie wie o jego istnieniu. Swoją drogą dziwię się ,ze ty pozwoliłaś mówić dziecku "tato"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula1234345666
a ja uważam że powinnaś zawalczyć! o niego jeśli go tak bardzo kochasz, ale przede wszystkim o to by się dowiedzieć co się stało , czy coś usłyszał o Tobie , czy może sam zrobił coś głupiego bądź okropnego i teraz nie może Ci spojrzeć w oczy, a może się czegoś dowiedział co całkowicie odmienia życie... np. o jakiejś chorobie..., kto wie... W każdym razie nie daj się zbyć i masz prawo wiedzieć co się stało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula1234345666
a ja uważam że powinnaś zawalczyć! o niego jeśli go tak bardzo kochasz, ale przede wszystkim o to by się dowiedzieć co się stało , czy coś usłyszał o Tobie , czy może sam zrobił coś głupiego bądź okropnego i teraz nie może Ci spojrzeć w oczy, a może się czegoś dowiedział co całkowicie odmienia życie... np. o jakiejś chorobie..., kto wie... W każdym razie nie daj się zbyć i masz prawo wiedzieć co się stało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula3827598957
a ja uważam że powinnaś zawalczyć! o niego jeśli go tak bardzo kochasz, ale przede wszystkim o to by się dowiedzieć co się stało , czy coś usłyszał o Tobie , czy może sam zrobił coś głupiego bądź okropnego i teraz nie może Ci spojrzeć w oczy, a może się czegoś dowiedział co całkowicie odmienia życie... np. o jakiejś chorobie..., kto wie... W każdym razie nie daj się zbyć i masz prawo wiedzieć co się stało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula3827598957
a ja uważam że powinnaś zawalczyć! o niego jeśli go tak bardzo kochasz, ale przede wszystkim o to by się dowiedzieć co się stało , czy coś usłyszał o Tobie , czy może sam zrobił coś głupiego bądź okropnego i teraz nie może Ci spojrzeć w oczy, a może się czegoś dowiedział co całkowicie odmienia życie... np. o jakiejś chorobie..., kto wie... W każdym razie nie daj się zbyć i masz prawo wiedzieć co się stało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula0438575625
a ja uważam że powinnaś zawalczyć! o niego jeśli go tak bardzo kochasz, ale przede wszystkim o to by się dowiedzieć co się stało , czy coś usłyszał o Tobie , czy może sam zrobił coś głupiego bądź okropnego i teraz nie może Ci spojrzeć w oczy, a może się czegoś dowiedział co całkowicie odmienia życie... np. o jakiejś chorobie..., kto wie... W każdym razie nie daj się zbyć i masz prawo wiedzieć co się stało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To nie jest żaden lowelas!! Ja z nim bylam przez 3 lata!!! " Ile czasu minęło od bzyknięcia do olewki??? konkretnie, bo cos mi tu nie gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula0438575625
a ja uważam że powinnaś zawalczyć! o niego jeśli go tak bardzo kochasz, ale przede wszystkim o to by się dowiedzieć co się stało , czy coś usłyszał o Tobie , czy może sam zrobił coś głupiego bądź okropnego i teraz nie może Ci spojrzeć w oczy, a może się czegoś dowiedział co całkowicie odmienia życie... np. o jakiejś chorobie..., kto wie... W każdym razie nie daj się zbyć i masz prawo wiedzieć co się stało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula55555555
a ja uważam że powinnaś zawalczyć! o niego jeśli go tak bardzo kochasz, ale przede wszystkim o to by się dowiedzieć co się stało , czy coś usłyszał o Tobie , czy może sam zrobił coś głupiego bądź okropnego i teraz nie może Ci spojrzeć w oczy, a może się czegoś dowiedział co całkowicie odmienia życie... np. o jakiejś chorobie..., kto wie... W każdym razie nie daj się zbyć i masz prawo wiedzieć co się stało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasze zycie erotyczne było praktycznie codzienne... I wierz mi ze z satysfakcja dla obu stron (a facet chyba nie potrafi w tej kwestii udawac??!!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś mam imieniny i mój Skarb przysłał mi na gg życzenia - coprawda tylko "wszystkiego najlepszego" ale dla mnie to AŻ TYLE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfrancuz1
poprostu napisz mu by ci wyjasnil albo jedz do niego porozmawiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×