Uwaga na oferty pracy w ds group!!!

witam!! Właśnie do mnie też dzwoniła ta miłą pani 10 minut temu! Od razu przeszukałam neta i jestem tu!! To samo praca sekretarki ul. Zwycięstwa 8/3 To już wiem, że nie idę! To się w głowie nie mieści jak można tak oszukiwać!

Witam. Ja się tam miałem zjawić w poniedziałek o 16. Jako kierowca kat. B, ale po przeczytaniu jego forum odpuściłem:P

Noooo znalazłam wiele informacji na temat tej firmy. Nóż w kieszeni się otwiera! Oszukiwanie ludzi, dobrze, że nie poszłam tam, bo nie pozostałabym krewna opini na ten temat. Człowiek szuka uczciwej pracy, nie po to kończyłam studia by chodzić po ulicach i oszukiwać ludzi. Ehhh!!! Będę każdego ostrzegać!! UL. ZWYCIĘSTWA 8/3 OSZUŚCI!!!

wytrzymałem w tej pracy 2 tygodnie. nie podaobąl mi się lekkei podejście do pracy każedego w tej firmie. poza tym za 2 tygodnie lażenia po domach dostałem 115 zł!!!!! nawet na dojazd tyle nie wydałem, mimo iż podpisałem ponad 2o umów w drtugim tygodniu pracy. Mimo wszystko teraz jest mi ogromny wstyd że takie rzeczy robiłem no aler cóz... człowiek ucvzy się na błędach

Witam, Dokładnie w taki sam sposób jw. zaprosili mnie na dziś na 16 na rozmowę na stanowisko fakturzystki. Adres Gliwice, Zwycięstwa 8/3. Po przeczytaniu mam spore wątpliwości czy w ogóle tam iść. Może jest ktoś kogo też zaprosili? Iść czy odpuścić?

Ja miałam iśc wczoraj, ale nie poszłam oczywiste. Bo to oszustwo, chyba że chcesz chodzić od drzwi do drzwi i oszukiwać ludzi. Poniżanie człowieka, to wole uczciwie kible myć niż takie coś....

Heeej :) do mnie dziś dzwoniono w sprawie pracy sekretarki, z tego co widzę , to szkoda chyba nawet na 3,6 na bilet żeby tam jechać ;) swoją drogą była któraś już tam na rozmowie? Zwycięstwa 8/3

Do mnie również zadzwoniła dzisiaj pani o bardzo miłym głosie i zaprosiła na rozmowę kwalifikacyjną w poniedziałek na stanowisko kierowcy kat.B. Podała że jest z firmy GMC albo GNC (nie pamiętam). Szukanie w googlach adresu na który mam się zgłosić zaprowadziło mnie tutaj (Zwycięstwa 8/3 Gliwice). Rozumiem że nie ma nawet co sobie głowy zawracać tą posadą?

włosy się jeżą na głowie jak was czytam! ja właśnie od miesiąca pracuję w tej firmie jako sekretarka, na razie jest ok nawet dużo ludzi przychodzi chętnych na dział handlowy, część zostaje a część ucieka-wiadomo ja ich rozumiem sama bym się nie nadawała na latanie i szukanie klientów. atmosfera jest świetna jak, dostałam umowę o pracę na czas określony 2 lata cieszyłam się z tej pracy wiadomo, manager spoko gościu, ale teraz aż się boję jak was czytam. powiem wam, że u nas wiele osób pracuje od kilku lat i sobie chwalą już nie wiem od czego to zależy w takim razie wszystkim zawiedzionym tą firmą życzę powodzenia i znalezienia dobrej, satysfakcjonującej posady. odezwę się kiedyś i napiszę czy dalej jest ok ;)

Hej, Lepiej sprawdz, czy umowa, ktora rzekomo dostalas jest prawdziwa:) Nasza tez teoretycznie byla, ale tylko teoretycznie... Pracujesz od miesiaca? A nie zastanowilas sie, co sie stalo z sekretarka, ktora byla przed Toba? Firma dziala w Gliwicach tylko od roku a juz przewinela sie tam masa "sekretarek". Jezeli chodzi o nas... to my pod koniec tego miesiaca mamy juz ostatnia rozprawe, z ktorej nasz pozwany sie na pewno nie wybroni.

A poza tym... Ci ludzie na pewno nie sa chetni na dzial handlowy, tylko zostali "zwabieni" na lewe oferty, ktore wystawiasz:)

Witam, panstwa! Ja rowniez otrzymałam w piatek zaproszenie na rozmowę dotycząca pracy sekretarki.. cały dyskurs z uprzeją panią byl dośc komiczny, bo faktycznie nie podała zadnych konkretnych informacji na temat firmy, spotkanie miało odbyc sie po godzinach popołudniowych, najzabawniejsze,ze nie podała mi nawet adresu, wiec pofatygowalam się oddzwonic nastepnego dnia i dopytac szczegółóww poprzednim nie odbierano w ogole telefonów). Pani, zaspana jak po imprezie dziwiona ze zadzownil telefon w pracy odebierając z wielką trudnością potrafiła skleić zdanie na poziomie. Jak zapytalam z sarkazeme, czy ją obudziłam powiedziała, że NIE DOPIERO DOCHODZI DO SIEBIE I JEST PRZED KAWKĄ ! - paranoja. Dla pikanterii postanowiłam, poszperac na forach i znalazłam Was! Dziekuje, pozdrawiam życzę nam wszystkim powodzenia i przede wszystkim omijać szerokim łukiem taki prymitywizm! :)

właśnie ciekawa sprawa z tym, że ktokolwiek pracuje kilka lat skoro... to fizycznie niemożliwe :) i z pewnością przychodzi wiele osób CHĘTNYCH DO PRACY W DZIALE HANDLOWYM :) ja słyszałem jak ludzie się zabijają nawzajem, żeby tylko tam się dostać - w końcu to jest szansa życiowa której nie można zmarnować - mieć możliwość sprzedawania past do zębów i przekazywania zarobionych pieniędzy gburkom. Szacun dla tych którzy dostali taką szansę :)

Jutro idę na rozmowę do tej firmy na pracownika administracyjno- biurowego. Jeżeli będzie to jakaś podpucha to zrobię im tam taką chujnie , że już drugi raz nie umieszczą tego ogłoszenia.

ja tez dostałam zaproszenie na rozmowe na jutro, i gdyby nie to ze nie zapamietałam nazwy, albo raczej nie doslyszalam to by mnie tu nie przywiodło. swoją drogą ma ktoś link do tego ich ogloszenia, bo nie potrafie znaleść :P

czy ktos otrzymal zaproszenie na szkolenie odbywajace sie jutro w Płocku? zastanawiam sie, czy mowa o tej samej firmie...

tak to jest ta sama firmia a jej szefem w plocku jest mega burak oderwany od patelni. w dupie mial klientow i jakosc pracy dlatego teraz ec nie chce z nimi gadac hahahaha a tak swoja droga juz wiadomo dlaczego te sekretarki pracujace tam sa coraz glupsze...przeciez nikt normalny nie pojdzie tam pracowac

Złodzieje oszuści,kłamcy DS group.pracowałem tam firma opiera sie na kłamstwie złodzieje nie wypłacają pieniedzy zarobionych .Kutasy vice presidenty czy jakies kutasy .kilka lat temu brudasy teraz bogacze jebani

Ja trafiłam na nich w zeszłym roku. W ogłoszeniu poszukiwano sekretarki i fakturzystki - startowałam na fakturzystkę. Jednego dnia byłam na rozmowie, miła sekretarka jeszcze milszy menago... Oczywiście usłyszałam, że szukają kogoś takiego jak ja i mam przyjść następnego dnia na dzień próbny. Zjawiłam się pełna energii jeszcze przed czasem i bardzo się zdziwiłam, że oprócz mnie przyszło jeszcze parę osób. Byłam w szoku, kiedy usłyszałam, że mam uczyć się pracy od dziewczyny która cały dzień miała sprzedawać pastę do zębów na pl. Andrzeja w Katowicach (przynajmniej nigdzie mnie nie wywieźli - tak jak innych). Ci którzy byli przez dłuższy czas na bezrobociu zrozumieją - zostałam. W końcu to miał być tylko pierwszy etap w mojej karierze i następnego dnia miałam zostać w biurze. Co się działo przez cały dzień to nawet szkoda opowiadać. Faktem jest, że zostałam do końca z ciekawości co też mi powiedzą. Po powrocie do "biura" musiałam czekać na kolejną rozmowę. No i tu się zaczęło. Przyjęły mnie tym razem trzy panie. Głównodowodząca na oko miała jakieś 20 lat. Zapytała jak mi minął dzień. Zgodnie z prawdą odpowiedziałam że źle. Panie jak na komendę zaczęły wychwalać pracę w terenie, zarobki szybkie awanse... Ta najważniejsza oświadczyła mi że ona, mimo że ma dopiero 20 lat już zarabia więcej niż jej rodzice a będzie jeszcze więcej itp itd. Wkurzyły się że mimo tego co mówią nadal nie chcę pracy handlowca i oświadczyły, że na stanowiska w administracji jest mnóstwo chętnych i żebym za bardzo nie liczyła na to że się odezwą. Jak się można łatwo domyślić już nie było tak miło. Oczywiście nikt się do mnie nie odezwał. No cóż... Ale uważajcie. Nie tylko oni działają w ten sposób. Trafiłam na jeszcze jedną firmę działającą w taki sam sposób w Bytomiu Teraz już ich tam nie ma (sprawdziłam z ciekawości) więc szukają naiwnych gdzieś indziej. Niestety nie pamiętam jak się nazywała - sprzedawali Netię.

A moje miasto to słupsk.

Rozumiem, że chodzi Wam wszystkim o firmę GNC w Gliwicach na ul. Zwyciestwa 8/3? Potrzebuję tylko jednego słowa potwierdzenie, żeby tam nie jechać. Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie wpisy

Tak, chodzi o tę firmę. Co do naszej rozprawy - wygrałyśmy:) a teraz czekamy tylko na uprawomocnienie wyroku:) Jak widać - jeśli się chce, to się da. Nie dajcie się nabierać tym oszustom i walczcie o swoje. Jesteśmy tego świętym przykładem, że nic trudnego nie ma w walce o swoje wynagrodzenie i stosunek pracy:) Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia.

Dzięki za informację :) i gratuluję wygranej rozprawy. Dobrze wiedzieć, że można znaleźć między sobą uczciwych ludzi :)

klonka znam te firme tez niestety a w gliwicach ta firma nie nazywa się you future? bo ja gnc nie kojarze, moze to jakis inny menager prowadzil oni otwieraja te biura a potem nie moga ich utrzymac i oszukuja pracownikow

Oj dzięki za temat :) Dziś miałam telefon i zaproszenie na jutro na rozmowę. Teraz wiem, że nie warto. Pozdrawiam :)

byłam tam na rozmowie, pani pytała czy wole na dział administracji czy na obsługe klienta. poprosiłam, żeby cos powiedziała o tych działach, to poiwiedziała tylko tyle, że sprzedają energie elektryczną. poszłam na dzien próbny, coś mi nie pasowało, bo cv wysłałam na oferte fakturzystki i była tak napisana, jakby sprzedawali produkty, a nie usługi! ale stwierdziłam, że jak coś będzie nie tak to po prostu zrezygnuje. I oczywiście okazało się, że to praca dla akwizytorów, chodzenie po domach, namawianie. A w necie mają ogłoszenia o pracę na stanowisko fakturzystka, sekretarka itp. W ten sposób szukają ludzi, bo jak ktoś juz przyjdzie na rozmowe, może się namówi. Pewnie jakby dawali oferty że szukają akwizytora to mało osob by sie zgłaszało. Straciłam tylko czas, podziękowałam pani i powiedziałam że cv składałam na fakturzystke i skoro zostalam wybrana, bardzo proszę o dzień próbny na odpowiednim dziale. To zapisała tą inf. na moim cv i powiedziała, że beda dzwonić. Niezła ściema. Więc jak nie chcecie takiej pracy to nawet nie idźcie na rozmowę. Firma GNC, Gliwice Zwycięstwa 8/3.

Firma GNC, Gliwice, ul. Zwycięstwa 8/3 to zwykła ściema! Zupełnie co innego piszą w ogłoszeniach a na "rozmowie" coś innego. Rzekomo zajmują się sprzedażą energii elektrycznej. Nic więcej nie można się dowiedzieć na temat tej firmy. Pierwsze wrażenie ulokowania mówi samo za siebie. W "biurze" pustki, nie da się tam zauważyć żadnej sterty dokumentów czy nawet komputera jak to się spotyka w normalnej firmie. Praca kierowcy-magazyniera wyceniona na 1300 na rękę, przewóz paczek ok 5kg. Bez ubezpieczenia, bez umowy o pracę, okres próbny 3 miesiące a później pewnie "za drzwi" i będą szukać kolejnych naiwnych i nie wypłacą należności... Praca w marketingu ma polegać na zasadzie "door-to-door". Pani zachwalała możliwościami zarobku itp. Byłem zaproszony na rozmowę drogą mailową, dziś, na godzinę 14:00. Nie warto marnować czasu! Odradzam!

@klonka, czy przypadkiem osoba z którą się sądziłaś, nie ma na imię Michał Sz. ? Bardzo prawdopodobne, że u niego pracowałem, no i faktycznie wypierdolił mnie na jakieś 100/200 złotych, chociaż poprzednie wypłaty na szczęście dostałem (pracowałem tam jakieś cztery miesiące temu przez około miesiąc) Mam pytanie, w jakich miastach są te cudowne biura? Jest jakieś w olsztynie?

Ich biura są prawie w każdym większym mieście . Płock Warszawa Olsztyn Gdańsk Elbląg Katowice Sosnowiec Kraków Wałbrzych Gliwice ostrołęka Bielsko Biała Bydgoszcz łódź Toruń ... i tak dalej . Ja pracowałam tam 5 miesięcy , praca podobała mi się choć wiedziałam ze to oszukiwanie ludzi ,starałam się wszystko klientom mówić Ale wiadomo że aby zarobić trzeba było jakiś sposób na to mieć . Do dnia dzisiejszego nie dostałam wypłaty . W podliczeniu wiszą mi koło 2-3 tysięcy . Co radzicie robić ? Umowę miałam na zlecenie , można iść z tym do prawnika założyć im sprawęę ?

Nie trzeba isc do prawnika, wystarczy zlozyc pozew w sadzie pracy, oczywiscie konsultacja z adwokatem nie jest zlym pomyslem:) My wygralysmy nasza sprawe:)