Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majkaaa_19

Ciąża wielki Szok !

Polecane posty

Witam Potrzebuje pomocy a raczej porady. Od niedawna mój świat sie przewrócił do góry nogami.Ostatnio spóźniał mi się okres ;/ jej tak głupio mi o tym mówić :( okazało się ,że jestem w ciąży... Ta wiadomość mnie załamała :( Czuje się tak fatalnie i nieodpowiedzialnie . Nawet nie dopuszczałam do siebie takiej chwili ,że mogę być w ciąży . Tak bardzo bym chciała cofnąć czas a nie mogę . Mój partner był zdziwiony i nie gotowy na to wszystko , lecz myśli ,że wszystko się jakoś ułoży i będzie dobrze . Ja tak nie myślę , co ja powiem rodzicom . Co ludzie powiedzą o mnie i o mojej rodzinie jak mnie wychowali :( Byłam b. dobrą uczennica ,a tu taki numer jestem w ciąży :( I do tego babka zawsze na mnie narzekała a teraz będzie miała powód do dymy , jaka miała racje ... Większość z was pomyśli sobie ,że jestem ździra :( i mam za swoje .. ale tak nie jest ... proszę darować sobie takie komentarze ! Ludzie pomocy , co ja mam robić .... !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swedrftyui9
Masz 19 lat ? Jesteś dorosła. Dacie radę . Skoro uprawialiście sex to liczyliście się z ryzykiem ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keeeshhhha9999
teraz musisz podołac mam na roku dziewczynę zaszła w ciąze w klasie maturalnej nie poddala sie oczywiscie mama pomogla przy dziecku dziewczyna bardzo dobrze zdala mature, a nie byla niewiadomo jak zdolna, studiuje finanse i rachunkowosc dobrze sobie radzi dziecko rosnie. wyszla za tego faceta ale on siedzi za granicą tam pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw się cipką myśli, a potem zdziwiona, że ciąża. Tak się kończy zabawa w sex przedmałżeński. Teraz bądźcie odpowiedzialni i weźcie ślub, żeby dziecko miało porządną rodzinę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana nie przejmuj się ;) ja mam 20 moj chlopak 1,5 roku mlodszy a za tydzien mam termin porodu :) jesli sie chce, wszystko mozna pogodzic:) negatywne nastawienie nic ci nie da, wrecz moze zaszkodzic szczegolnie w twoim stanie... glowa do góry, jak zobaczysz maleństwo, wątpliwości zapewne przejdą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes beee ebbeeb
A co masz zrobic? Szykuj ubranka oglądaj wózki przygotuj mame że babcią zostanie a co innego chcesz usłyszeć? chyba nie "idz usun" albo "oddaj do adopcji"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie nie jedna osoba ma krytyczne zdanie o mnie ... Kurczę czuję się z tym tak okropnie , ponieważ dziecko kosztuje a ja się uczę ,mój partner także i wątpię, aby rzucił szkołę :( Co ja mam robić ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatka s-k- widzę, że coś humorek nie dopisuje... porządni mogą być i bez ślubu... to nie jest 20 lat temu że trzeba było się żenić, a potem męczyć i udawać że wszystko jest ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OOO WITAJ BEATKA
BYŁ O TOBIE DZISIAJ TEMAT :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze jest szok, a potem rodzina zakochana w bobasie....To jest malutkie serduszko bijące w tobie. Dasz radę, a za jakis czas studia. Dziecko to nie wyrok i nie koniec życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie doluj sie. jak ja dowiedzialam sie o ciazy to mialam podobne mysli. co teraz bedzie, jak zareaguja rodzice, co ze szkola, czy kocham faceta z ktorym jestem... ale czlowiek jest w stanie przystosowac sie do kazdej sytuacji, wiec predzej czy pozniej oswoisz sie z mysla ze bedziesz miala dziecko. jesli dobrze sie nastawisz to uda Ci sie pogodzic szkole i macierzynstwo. a co do innych to nie przejmuj sie ich zdaniem. to Ty bedziesz wychowywala maluszka, nie oni i to Twoje zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno rodzice ci pomogą, oczywiście może to być dla nich szok na początku, ale z czasem przywykną do tej myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wiele mysli ... Lecz ,żadna z nich nie prowadzi do aborcji ! Bo to nie jego wina tylko nasza i to mnie załamuje .! Ciężko mi jest z tym ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Magda
Bedzie dobrze,przestan panikowac pomysl teraz o sobie i o dziecku,wszystko sie pouklada,ja dziecko urodzilam w wieku 18 lat,teraz moja corka ma lat 21 wtedy tez mi sie swiat zawalil,ale dalam rade,szkole tez skonczylam zaocznie ale skonczylam,potem poszlam na studium pomaturalne i dalam rade.Ty tez dasz trzymaj sie zycze spokonej i zdrowej ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuję sie tak potwornie bo moi rodzice wyjechali za pracą aby mi nic nie brakowała a ja im tak sie odpłacam . Pewnie będą się wstydzić tego wszystkiego. Wstyd mi teraz i dziwię sie że jestem w ciąży a przecież wiem skąd sie biorą ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko minie z uplywem czasu. teraz jestes w szoku, ale za pare tygodni to mienie. poczujesz pierwsze ruchy dziecka, zobaczysz malutkiego czlowieczka na usg i sama bedziesz wiedziala ze wszystko sie ulozy. dziecko to wielki dar. kiedys to zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak planowałam ,że pójdę na studia papiernictwo i poligrafia a tu wszystko umknęło mi przez palce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiele kobiet uważa to za wielki dar jak sie pragnie dziecka ...Mam nadzieje ,że będzie tak ja mówicie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
majka, potrzeba czasu, uwierz... Mimo, że jestem o wiele starsza od ciebie, to widok dwóch kresek też mnie hmmm z lekka przytkał, chociaż spodziewałam się pozytywnego testu. Mnie widok pierwszego usg nie wzruszył, nawet drugiego nie. Nie sikam za przeproszeniem ze szczęścia, że "serca mam dwa", "kocham cię maluszku", "mam fasolkę" i inne takie - piszę bez ironii w stosunku do tych, które tak przeżywają ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem co pisze, bo dla mnie ciaza tez byla szokiem. oczywiscie ze uprawiajac seks zawsze sie trzeba liczyc z tym ze mozna zajsc, ale nie planowalam tego. stalo sie jednak jak sie stalo. teraz bardzo sie ciesze ze mam w sobie malenstwo i nie moge sie doczekac kiedy je zobacze. mialam naprawde chwile zalamania, pierwsze tygodnie byly koszmarem. nie umialam sie dogadac z partnerem, ciagle plakalam i zastanawialam sie nad tym jak bedzie wygladalo moje zycie. uwazalam ze moj swiat sie zawalil. jednak czlowiek zostal tak stworzony we wszystkim moze zobaczyc dobre strony i ze wszystkim sobie poradzic. wiec glowa do gory. nie mowie ze bedzie latwo, ale jak oswoisz sie z mysla ze bedziesz mama to wiele spraw stanie sie latwiejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
I tak cię ktoś zjedzie, wyzwie i obrazi - taki "urok" kafeterii. Ja jestem w 8 tc, a nadal czuję się jak na innej planecie, także to nie kwestia wieku, a emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
poczytaj sobie topik "Jakiej największej siary narobiło wam dziecko"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapałka123
Na pewno wiesz, że jesteś w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robiłam dwa testy :( a na wizytę byłam 4 dni po robieniu testu .. to 2 tc . Myślałam ,że spadnę z tego fotelu. bo liczyłam na to ,że to jakaś pomyłka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Beatka" kala to imię :O jeśli będziesz miała odwagę (a w końcu będziesz musiała się przyznać), to rodzina pomoże :) musisz mieć jednak jakiś pomysł na przyszłe życie (opieka, mieszkanie, studia, praca, związek) bez tego raczej nie podchodź do rozmowy, no i najważniejsze jest wsparcie partnera, bez tego będzie Ci trudno, ale stawiając temu wyzwaniu czoła i trzymając się za ręce :) jakoś dacie radę ps. nie pomyślałam o Tobie jak o zdzirze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka - Głowa do góry! Jeżeli będziesz miała wsparcie w chłopaku i rodzicach, to wszystko będzie dobrze! :) Wiele dziewczyn rodzi nawet wcześniej i spokojnie dają sobie radę, dlaczego z Tobą miałoby być inaczej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×