Jakie auto do lansu ? pomóżcie proszę

Nie chodzi mi o takie droogie tylko w miare tanie i żeby robiło wrażenie na dziewczynach w wieku około 20 lat co byście poleciły ? Nie to, że jestem pustakiem choć może i jestem, ale nie mam powodzenia i chciałbym zwiększyć jakoś swoje szanse na poderwanie jakiejś fajnej dziewczyny. Jakoś nigdy nie miałem śmiałości zagadać to może z autem będzie miłatwiej...

durne baby się zlecą jak muchy do miodu :D

:D

powiem Ci szczerze ja lece na CRXy ... moj ex to miał :( patrze za kazdym...

. . . ojjj...kup coś "pseudo" fajnego, i "pseudo" szybkiego i mocnego;) może honda civic w coupe? kupisz już za 8 tys. nie wygląda najgorzej... oczywiście pozostaje klasyka, czyli opel calibra:) i bmw e36:)))...

popieram Mintaję:D

dzięki za porady, ale musi być przynajmniej 2000rocznik i mieć ocynkowane blachy, a hondy odpadają bo rdzewieją niestety :(

opel calibra to wiocha. Moi sąsiedzi lat 50 tym jeżdżą, ale polewka:D

ooo, to Ty nie chcesz tak DO KOŃCA wieśniaczyć?:)

nie no wieśniaczyć raczej nie chciałbym tylko zwiększyć szanse aby kogoś poznać bo jestem strasznie nieśmiały :(

bandżii- jasne, że wiocha, ale pod remizą się sprawdza;) może ford probe?:) audi a4? jak ja bylam taka młodziutka to sie lansowałam na bmw z3:D haha, a moja przyjaciółka na fiata barchette:D

naprawdę sa tacy kretyni jeszcze? Idż może do psychologa... :(

do 8tys to gowniane zlomy sa:O

nie pisałem, że do 8 tyś moge wydać troche więcej. Nie wiem czemu mnie tu ktoś od kretynów wyzywa bo w zasadzie jestem dobrym człowiekiem :(

rdzewieje to ci kutas moze prawiku hondy są niezniszczalne

. wiesz co...lepiej dopuść sobie dziewczynę, któa będzie z Toba dla samochdu...tym bardziej, ze nie planujesz zakupu bentleya lub maseratti:)... tak na poważnie- zastanów się...samochód nie zmieni Twojej osobowości...a dziewczyna, której to zaimponuje- nie będzie wartościowa...

słuchajcie mam tico z roku 2005 czy da sie je przerobić na coś fajnego? znacie fajny tuning ? żeby jakieś spojlerki przyczepić i zaniżyć zawieszenie jakieś rury wydechowe

głupi podszyw pewnie od tego miłośnika rdzewiejących hond :) a auto raczej i tak bede kupował więc nie zaszkodzi zapytać :)

ty powinienes sie podobac dziewczynie a nie twoj samochod. no chyba ze chcesz miec blachare.

Myślę, że najlepiej się wylansujesz przyzwoitym autem, stosownym do warunków Twojego życia. Ale zadaj sobie najpierw pytanie "kogo chcę do siebie przyciągnąć" Bo niektóre kobiety wcale sie tym nie zainteresują, bardziej spojrzą na TWOJE dłonie, stopy, łokcie i ZĘBY hahahahaaaaa I na to co czytasz!!!:D

brzydki nie jestem głupi też nie zęby mam równe i białe i jakoś powodzenia nie mam niestety :(

...ale przynudzasz:D

oj tam lepiej wróćmy do tematu co myślicie o takim bmw ? http://otomoto.pl/bmw-323-xenon-bezwypadkowa-C17738967.html

Suzuki Subaru- niebieskie( habrowe ) Są 2 wersje taki z krótkim bagarznikiem i taki z dłuższym . Mi podoba się z dłuższym. Najładniejszą cechą tego auta jest kształt lamp tylnych

chodzi ci pewnie o subaru imprezę :P te ż o takim myślałem, ale boxery bardzo dużo palą.

a co powiesz na fiata coupe, zalatuje lekko jakims porszakiem i nie ma ich za duzo na ulicy- koniecznie czerwony lub jebitnie zolty

gwarantuje Ci, że drugie tyle w nią włożysz, żeby jakoś smigała;) chociaż kocham bms, i sama jeżdżę;) ale to jest duży wydatek... musisz bardzo uważać...chyba nie odważyabym sie kupić używanej-wiesz czesto "jacy" ludzie się w nich lubują;) moje pierwsze auto to było używane bmw- i przechodziłam horror, ciągle coś!!! . teraz bardzo dbam , ale to kosztuje- np. ostatnio regeneracja pompy (mam diesla) 1500 zł, ale wiadomo-lepiej regenerować, niż później naprawiać... . i niestety ciągle mam pecha, np. ostatnio zgubiłam jeden kluczyk, i na serwisie chciałam żeby go zablokowali- znów 350 zł... i tak w kółko... moja mama ma audi- i świetnie się sprawdza

fiat coupe raczej odpada, może i fajne auto, ale kto to potem kupi ? i wolałbym napęd na tył :)

fiat 126 p :)

SAME PUSTAKI!!!!!!!!!!!!!!