Jestem biseksualna ???

...klaskać nie klaskam ale stresa dzisiaj nie mam, humorek z rana mi poprawiają to i nastrój super :) nawet i te niecne plany podrzucania dzieciaka Ci wybaczę choć to efekt waszego zaniedbania :P

jak naszego , jak naszego , Ty też nic o pomponie nie wspomniałeś , że konieczny do kompletu ;-P

Pompon być musi i koniec i kropka!!!! No jak tak bez pompona, no jak??? Nie po bozemu przecież tak....NO TAK BEZ POMPONA!!!

Malakezjo nie denerwuj się bo to grzech i do spowiedzi będziesz lecieć musiał , a ten facet w sukience to jeścze po spowiedzi Gosi nie doszedł do siebie i wykorzystać Cię do tego może ;-)

No ja wiem że nie doszedł, no wiem!!!!!Konfesjonał skubaniec na bok przewrócił i w pozycji horyzontalnej takie "Jaszczurki" jak Małgoś spowiadał będzie!!! No narobiła Małgosia no narobiła!!! A ja do spowiedzi nie muszę chodzić bo? .......... Bo widziałem kiedyś jak biskup się w krzakach odlewał i dożywotnie dyspensę otrzymałem!!!

ej no powiedz gdzie te krzaki to polować na biskupa zacznę i z głowy będę miała , pomóż koleżance ;-P

No tak za trzecim słupem wysokiego napięcia, 100 metrów w lewo za krzaczkami z żółtymi listkami. Jak by coś buczało to poczekaj chwilkę bo to mu znowu prostatę przyblokowało. I nie podchodź jak tą lagę w łapach ma!!! No jak dlaczego? ... No jak będzie w głowę nią stukał i o pierwszy numerek ze szczegółami pytał. I tak będzie pytał i pytał aż? ..... Aż mu się komeżka zapaskudzi!!!

hahahahaha oj lepiej , żeby mnie o takie sprawy nie pytał bo oprócz komeżki brudnej zawał murowany ;-P

No to ładnie, ładnie!!!!! no ja tak czułem że Ty z dokazujących jesteś kobietek no tak czułem ale? ....... Że na dzwonnicy kościelnej bezeceństwom się oddawać i to gdy dzwon bije? No słyszałem, słyszałem ale że to o Tobie było??? No wiesz co???

hahahaha na dzwonnicy to nie o mnie , to o żonatym było ;-) chociaż klka ciekawych miejsc wykorzystać mi się udało ;-P

Co Ty? Żonaty za dzwonnika robił? No to ja chylę głowę, no chylę!!! To trzeba mieć to? ... No uderzenie trzeba mieć!!!A taki skromny, no taki skromny!!!!

Malakezja jak to mówią cicha woda..... ;-)

No tak, cicha woda, za dzwonnika na 1/16 etatu i ten? .......... No pompon, i grys i? ............ Żonaty no jak to z Tobą jest co?

Żonaty chyba znowu na dzwonnicę polazł bo milczy ;-) Malakezjo ajak to z Twoim dokazywaniem jest , też cicha woda jesteś ? ;-)

Dokazywanie rzecz potrzebna jest i tyle i jaka tam woda cicha, jaka cicha!!!Z żyrandola tylko skakać nie lubię bo nie wiem dlaczego ale jakieś zawroty głowy mam. No i? ............ Prąda się boje..o tak. Pradą się boje!!!!

hahahaaha aj tam oczy zamykasz to w głowie się kręcić przstaje ;-P

Nie mów próbowałaś z żyrandola i jak oczy zamykasz to się w głowie nie kręci??? No zobacz Ty, no??? A tak gwoli ścisłości to światło zgaszone w tym żyrandolu czy zapalone. Jak dlaczego pytam bo nie wiem czy jak zapalone to człowiek bardziej napalony czy mniej. No i co na to wszystko ten, no? .......... No Zakład Energetyczny???

Po ciemku ??? A co ja nietoperz jestem ?? Jasne , że przy włączonym , a Energetyka łapki zaciera bo zużycie większe ;-)

No to wszystko gra, no wszystko!!! Ale podczas tego lotu to zdążysz zaśpiewać ....widziałem orła cień....? Co, też nie?............ No zobacz ja także, a Żonaty? Nic nie mówił? ........... No jaki tajemniczy, no!!!

... was to tu na chwile samych zostawić to jak nie dziecko podrzucicie to zaraz w dokazywanie na dzwonnicy a ja grzeczny chłopczyk jestem choć stary i dokazywałem jedynie w miejscach ogólnie przyjętych za do dokazywania przeznaczone .... przy was się chyba rozbisurmanię i zacznę szukać jakichś ciekawszych i niekoniecznie ogólnie przyjętych miejsc .... Póki co szef mnie tu pracką zarzuca stąd tak zaglądam z doskoku ...

Panowie moi kochani , zostawić was niestety muszę bo praca mnie dopadła i ten tydzień będzie straszny , trzymajcie kciuki , żebym w morzu papierów nie utonęła , postaram się jeszcze zajrzeć , dla was :-)

Czyli Żonaty na nowości otwarty facet jest!!! Szefa nie dobrego tylko ma!!! No jak tak człowieka z poniedziałku do roboty zapędzić, no jak? Na mszy szef nie był, a może był i papierzanego pieniądza na tacę nie dał to i pogłowie go wielebny nie pogłaskał i teraz na Żonatym się wyżywa!!! Rozbisurmanić się obawia no!!! Z żyrandola zajebiście jest tylko telemark nie zawsze naraz z orgazmem wychodzi. No jak widzę to tylko my dzisiaj Arwa tutaj urzędujemy a reszta? No co reszta dzisiaj czyni ja się pytam??? Cicho jakby za prąd nie popłacili i kompa odpalić nie mogą!!! A może jaki zakaz kto wprowadził a my nic nie wiemy, co??? No co by nie było to dziwne toto jest!!! Ja w każdym bądź razie na jakiś czas zniknąć muszę i ja nie wiem ale za taką niesubordynację to jakieś konsekwencje by wyciągnąć trzeba!!! No bo i jak tak??? Rozwydrzenia towarzystwo dostanie i co??? Pomyśl no Arwa o czymś takim jak wrócę to zaakceptuje co by nie było!!! Chociaż i jak widzę i ciebie do galopu wzięli, no mobbing jaki czy co???

Jestem na sekundę , zeby się z Żonatym pożegnać bo zaraz pewnie będzie do domku pomykał :-) Żonaty i do jutra , mam nadzieję , że uda mi się tu wejść bo chwilowo zza sterty papierów to mi tylko grzywkę rudą widać :-0 Maklakezjo dziewczynom już karę obmyśliłam bo nawet na miale @ jedne nie odpisują , za karę będą po poerocie musiały dla nas taniec gogo wykonać , akceptujesz ? ;-P Pozdrawiam wszystkich i do spisania :-D

No to ja służbowo jak jaki poseł czy inny tam senator do widzenia powiem!!!A co?

odmeldowuje sie i to biegiem bo dziś szef mnie wcześniej do domu zabiera ... dzięki za towarzystwo dzisiaj :)

Dzień dobry!!! Zalało drogi, tory kolejowe, konie się potopiły wraz z furmankami a woźnice żabką pływają. Czyli towarzystwo całe ze względu na warunki atmosferyczne i chroniczny brak pontonów do robótki jeszcze nie dotarło!!! A ja dotarłem!!! Jak czym? Kajakiem!!!

Przwitać się chciałam bo nadal zakopana po szy w papierach jestem. Witam więc wszystkich i miłego dnia życzę :-) Niniejszym też informuję , że Małgoś z kary zostaje bezwarunkowo zwolniona i nieobecność jej usprawiedliwiam ;-) Malakezjo co myślisz o mojej karze dla Anetki ? Akceptujesz ? Żonaty dla Ciebie tysiąc Idę się odkopywać , może da mi się jeszcze w ciągu dnia zajrzeć :-)

A ze tak powiem to czym Małgoś na takie wybaczenie zasłużyła, co? Arwa aktyw należałoby poinformować no chyba ze jej te migdały tak wywaliło że bidulka golonkę w sprayu jeść musi no to wtedy no rozumiem!!!A Anetka jak pamiętam to tańce na parapeucie ma wykonać, tak? Czyli z Żonatym ta coś takiego z utęsknieniem czekamy. Jakby co to nawet w jury zasiąść możemy!!!

Witam, witam, szanowne towarzystwo, u mnie nie tyle potop co wspaniale funkcjonująca komunikacja pozwoliła dopiero dotrzeć do pracy. Burza niedzielno - poniedziałkowa doprowadziła do sporych szkód w moim tymczasowym miejscu pomieszkiwania. wyładowania spowodowały spalenie rutera płyty głównej w kompie warsztatowym zięcia, instalacji sterującej ogrzewaniem gazowym, niektórych elementów oświetlenia i systemu alarmowego ... tak że dzień wczorajszy po pracy spędziłem na pomocy w szukaniu pomocy w reanimacji sprzętu ... Dzięki za buziaki Arwa :) ...tańce na czymkolwiek nie tylko na parapecie chyba z Malakezją akceptujemy i czekamy niecierpliwie ...

Małgoś jest chora a w dodatku przysłała mi cuuuuuuudny prezent na przeprosiny więc jako autorka mam pełne prawo ją usprawiedliwić :-) Aneta jak się w końcu pojawi to kary nie uniknie ;) Chłopaki zamontujcie no jaką rurę coby się ziewczyna miała gdzie wić ;-)