Piorę skarpety mojemu facetowi

piczkaxxxxxxxxx głupia :-) a czy trzeba specjalnie komus pod noc swoja neumyta gebe podstawiac :-) wystraczy,ze sie zamieni pare zdan z kims i niezbyt fajny odorek wychodzi z ust.Aby jego nie czuc trzeba z dlaa od siebie byc.

Wystarczy, że obydwoje będa zazywać czosnek to będzie im wszystko jedno :D

piczkaxxxxxxxxx jestes dokąłdna i kkrupilatna,OK.moze to dotyczyc prania recznego,ale piorąc w prale skupiasz sie na jej pracy i ufasz mocy pralce ,a nie sobie czy domownikom.

piczkaxxxxxxxxx cha,cha :-) bardzo dbasz o zeby i nie odzywasz sie jak nie umyjesz ;-) to prowo czy jednak nie za bardzo te zeby dbasz jezli nie odzywasz sie jezli ich nie umyjesz;-) to oznacza,ze jednak jedzie Ci ust nieziemsko :-) A na powaznie,to nei pisz bzdur,bo takie zachowanie jakie opisujesz jest nienaturalne i nikt o zdrowych zmysłach tak nie postepuje.

@ piczkaxxxxxxxxx a piczke też lecisz przepłukać zaraz z rana, by przypadkiem ktoś nie poczuł jej woni ?

piczkaxxxxxxxxx :-) ile Ty masz lat?Czy Ty myslisz,ze zawsze tak bedzie,ze zawsze bedziesz miała ochote wyskoczyc umyc zeby przed odezwaniem sie do faceta. Moze Ty od razu makijaz robisz ,aby chłopak nie widział Cie bez makijazu?:-) A jak zachorujesz?To co wtedy zrobisz?:-)

piczkaxxxxxxxxx Ty w majtkach spisz?:-) ja bez ,a stara jestem i wolę bez majtek przy mezu spac:-)

piczkaxxxxxxxxx a robisz loda swojemu chłopakowi?:-)

@ piczkaxxxxxxxxx - jak to sie nie pobrudzi ? a po nocnym barabara z chłopakiem ?

nie ma w tym nic zboczonego, pytam poważnie ?

piczkaxxxxxxxxx ale przeceiz mozna spac nbez maktek,a wychodzac do łązienki je załozyc:-)

i bardzo dobrze kobieta powinna recznie prac facetowi osrane gacie i tygodniowe skarpety.Widac ze jestes prawdziwa kobietą a w dzisiejszych czasach jest ich coraz mniej

właśnie, dzisiejsze cizie byle lachę do ust wezmą, a mężowi osranych gaci się brzydzą uprać

Nie wiem ile pozostałe panie maja lat,ale smiesza mnie ich podejscie do prania skarpet i majtek.Loda robicie,nawet połykacie,nawet czesto gesto rowek facetowi lizecie,a skarpetki ,majtki nie wypierzecie przy okazj swojej przepierki,bo sie brzydzicie i uwazacie,ze to ujma na waszym honorze :-) Głupie baby :-)

pani domuuuu556 nie ironizuj :-) A co do prania gaci,to Twoj facet ma je osrane?bo mój maz nie.

Każdy prawdziwy facet osrane gacie z dumą nosi

piczkaxxxxxxxxx 21 latko jaka znowu fantazje :-) ja realnie pisze :-) mam dziecko w Twoim wieku :-) Przeceiz wiele kobiet lize facetom "rów",o lodzie nie wspomne :-) A Ty młoda,robisz loda?:-) Nie wsytdz sie,napisz :-)

piczka, stara dupa już jesteś a wstydzisz się jak nastka jakaś :)

piczkaxxxxxxxxx no i co młoda kobietko:-) nie brzydzi Cie ten lodzik? :-) a pozwoliłas zakonczyc swoejmu w ustach?:-) czy tez skrupulatnie tego odmawiasz:-)

Oj wstydzi się, ciuś ciuś ciuś :P

wefcos tam - wiesz smiac mi się z ciebie chce babo - wmawiasz dziewczynie, ze normalne jest jak facet traktuje kobiete (czyli ciebie) jak pomiotlo i służąca - ja mojemu mężowui nigdy nie prałam majtek i skarpet - pierzemy inne rzeczy na zmianę typu bluzki, spodnie itp. (raz on raz ja) ale bieliznę każdy sobie i tak zawsze było bo mojemy mężowi rączki do dupy nie przyrosły - heh kobieto twój facet ma cie za nic a ty wmawiasz wszystkim że tak powinno być - zal mi ciebie :D:D:D

piczkaxxxxxxxxx ;-) świeta to Ty nie jestes z takim nickiem ;-)

Nasze prababki, babki, matki prały mężom osrane gacie i to było normalne, teraz młode żonki wielkie haloooo z tego robią, nie rozumiem tego.

jfjwjopjpfp czy Ty dobrze sie czujesz?przeczytaj to co napisąłas,bo myśle,ze jestes kobietą,bo facet by takich idiotyzmow nie napisał. Maz nie ma mnie za pomiotło,ze wypiore jego gacie i skarpety gdy robie pranie swojej bielizny gdy pralka nam sie zepsuje albo jestesmy gdzies w podrozy a trzeba przeprac bielizne osobistą. Moj maz tez nie brzydzi sie wyprac mojej bielizny.Nawet wyprał moje poplamione krwią majtki. Zal Ci mnie :-) a ja mysle,ze moj maz i ja jestesmy wzgledem siebie uczynni nawzajem.

piczkaxxxxxxxxx a dlaczego mam nie zrobic obiadu mojemu mezowi i podac mu pod nos?:-) Nawet swojemu 21 letniemu dziecięciu podaje ten obiadek pod nos i jestem z tego bardzo zadowolona,bo i maz i moje dziecko dbaja o mnie.ja im,onio mnie,na tym polega zycie w rodzinie.

piczkaxxxxxxxxx własnie 21 latko,w zwiazku liczy sie partnerstwo,.a Wy przedstawiacie ziwazek walecznych partnerow.Ja robie to dla moich domownikow,a moi domownicy robia co innego dla mnie.

piczkaxxxxxxxxx owszem,syn,ale nie jakis tam maminsynus,tylko facet z jajami,potrafiacy i robiący dużo pozytecznego.

piczkaxxxxxxxxx że zapytam,u Ciebie w rodzinie to tak wedle porzekadła"kazdy sobie rzepkę skrobie"?

skarpet swojemu facetowi? ;)

piczkaxxxxxxxxx nie znamy sie,wiec co by mi przyszło jakbym kłamała.Piszę jak jest u mnie w domu.Ja mam pozytek z meza,syna,Oni maja ze mnie,uzupełniamy się. Nikt z nas nie czuje sie wykorzystywany. Nasz rodzina jest jakicj wiele.Bywają zatarczki rodzinne,,kłotnie,ale oglonie zyjemy OK.i doceniamy sie wzajemnie.