Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ukradli mi lalkę

Piorę skarpety mojemu facetowi

Polecane posty

Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx amnie moja mam nauczyła abym była pomocna swojej najbliszej rodzinie i pomocy od rodziny wymagała. Wyobraź sobie,ze do 30 roku zycia nie gotowałam obiadów,nie piekąłm,a miałam już 10 letni staz małzenski i 6 letniego syna.Dopiero po smierci mojej may zaczełam gotowac.NIe robiłam tego wczesniej,bo mielismy rozłozone obowiazki i na mamę spadł obowiazek gotowania,ale inne obowiazki wykonywałam ja i moj maz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet facet facet
To naturalne, że facet zarabia na rodzinę znosząc stresy pracownika-niewolnika, użerania sie w robocie z innymi. Żona tego nie musi znosić, w zamian robi mężowi obiad, pierze gacie. Co w tym złego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oligierka
to normalne ze pierzesz;) kup sobie nowa pralke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet facet facet
Ja za to stwierdzam, że kobieta nie powinna MUSIEĆ pracować. Mąż powinien na tyle dobrze zarabić by ją od tego przykrego obowiązku uwolnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx --jestes jeszcze młodziutka,pełna walki o niezależnosc ,ale pozyjesz w zwiazku to sie nauczysz życ w roznych sytuacjach i nie możesz wiedziec czy Ty nie bedziesz taką mama dla swoich dzieci jak Twoja"tesciowa" A tak ogolnie,to dzieci czasami trzeba rozpioeszczac,nawet te dorosłe,jak sa dobrzy,to docenia to gdy zajdzie potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet facet facet
Wówczas jest szansa na "normalną" rodzinę w której matka dba o dom o dzieci. Nie musza one szwędać się samopas, bo mają ciepłe ognisko domowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet facet facet
Jasne, widziałem juz takie co to woląły "pracować", Ich praca wyglądała na beztroskim opierdalaniu się. Każda wymówka dobra, by bie zajmowac się domem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx no to siedzi sobie z tym pilotem,aOna gotuje.Co w tym złego?Widocznie "tesciowej"to nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx--A Ty po co zadajesz sie ze swoim chłopakiem wiedzac jakie wzorce z domu wyniósł?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet facet facet
Jak już mówiłem nasze prababki, babki, matki tak żyły i to był prawidłowy model rodziny. Naprawdę nie zauważasz, że dziś następuje rozkład rodziny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet facet facet
Dbanie o dom i zajmowanie się dziećmi to nie zdziczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx i uwazasz,ze normalne jest gdy 8 latka potrafi juz gotowac? Uwazasz,ze ludzie tacy jak moj syn nie sa samowystrczalni,nie sa pracowici,bo w domu mieli podsuwane pod nos. MOzesz sie pomylic,bo własnie wsrod takich jak Ty ludzi,ktorzy MUSIELI w wieku dzieciecym juz powazne domowe obowiazki wykonywac znajduja sie tacy opierdzielacze domowi,bo po prostu odbijaja sobie pracowite zycie dzieciece i wczesno młodziencze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx dziwecze,Twoj chłopak moze tylko maske swojej doskonnałosci zakąłdac,a potem,po slubie pokazac rozki,.wiec nei badz pewna,ze Go wychowałas juz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx Twopja matka tez błedy wychowawcze popełniła.Powtarzam,nie jest normalne aby 8 latka potrafiła juz gotowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx no to wychowujesz sobie chłopa pantoflarza :-) jezli Ty jemu cos kazesz aby sie czasami nie nudził :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet facet facet
Wracając do tematu KOBIETA W DOMU to znam przypadek takiej kobiety, która jakoś nie zdziczała bez pracy. Nie musi pracować, ma męża który bardzo dobrze zarabia. Mieszkają w swoim domku na przedmieściu. Ona zaś to nie nudzi się na bezrobociu. Jeździ extra bryką rozwożąc np. dzieciaki do szkoły, ze szkoły, na różne zajęcia, na zakupy. Przygotowuje posiłki dla rodziny, generalnie dba o ognisko domowe w czasie gdy mąż tyra do późna. Moga sobie za to pozwolić na wspólny rodzinny wypad kilka razy w roku na jakieś zagraniczne wczasy itp. atrakcje. Nie widzę to żadnego upokorzenia Trudno byłoby zachować taki model rodziny gdyby i ona poszła do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx Twoja matka zyczajnie Ciebie wykorzystywała:-) Ona mogłą pracowac,ale nie musiała zaprzegac Ciebie do gotowania obiadu,do zakupów,etc. Skrzywdziła Cie takim wychowaniem,bo odebrała Ci czastke dziecinstwa,przerzuciła na Ciebie obowiazki dorosłej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx a Ty czasami nie cierpisz na ADHD jak nie potrafisz usiedziec na pupie nic nie robiąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet facet facet
Ale mężowi byś się brzydziłaą gaci uprać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx a gdzie Wasz ojcec był,ze dzieci musiały zajmowac się obowiązkami dorosłych?Niestety,skrzywdziła Was,wykorzytywała,bo matka tak powinna sobie zaplanowac dzien aby miec czas na zakupy,na ugotowanie obiadu.Naewet kosztem swojego wypoczynku.Decydujac sie na dzieci powinno się zdawac sparwę,ze dzieci to nie słuzba. Dzieci musza miec swoje obowiazki,ale dostosowane do swojego wieku. Jestes nauczona pracy,bo po prostu byłas zmuszana do tej pracy w dziecinstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx taka z Ciebie inteligentna ,młoda sooba to co Ty tutaj robisz w sobotę?:-) Nie lepiej by było spedzic czas ze swoim chłopakiem gdzies na imprezce lub nawet tylko we dwoje. Moj syn taki "mało inteligentny",a nie siedzi godzinami przed kompem,tylko ze swoja dziewczyna i paczka bawią się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx --Ty to juz chyba cos przesadzasz :-) dochód 5 tys i bieda;-) Mozwe i tak,gdy Was ,dzieci było powyzej 3. NIe pisz,ze nie zmuszano Cie do prac domowych przeznaczonych dla dorosłych,bo nie uwierze :-) Moze nie bezposrednioo rodzice kładli nacisk na Was abyscie robili to co do Was nalezało,ale zmuszeni byliscie sytuacja domowa.jakyscie nei ugotowali,nie posprzatali,to bylibyscie głodni i brudni. Powtarzam,DZIECI MAJA MIEC SWOJE OBOWIAZKI W DOMU,ALE DOSTOSOWANE DO SWOJEGO WIEKU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx==Akurat w sobote odpoczywasz od chłopa ;-) wtedy gdy mozna wyjsc na imprezkę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx--nie wierze :-) nie bajeruj :-) ze 5 tys na rok ;-) chyba,ze masz 40 lat,a nie 21

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx a Ty taka inteligentna nie lepiej abys pocvzytała jakąś ciekawa ksiązke zamiast dyskutowała na forum o bzdurach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku...o jej...
kobiety czemu tak się sprzeczacie?! o zgrozo. każdy jest inaczej wychowany, każdy na swój sposób dobrze. ludzi trzeba akceptować a nie wykłócać się o swoje wzorce... no już podać sobie rączki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx to było Was dwoje dzieci,no to jeszcze nie tak duzo :-) Ale w te 5 tys na rok nie wierze jednak. A jezli to prawda,to niezbyt robotnych rodzicow miałas jeżeli 2 rodzicow pracowało :-) Prtzyznaj sie,masz naprawdę 21 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx teraz to juz całkeim Ciebie nie rozumiem. Uwazasz,ze dziecko w wieku 8,czy nawet 12 lat powinno wiedziec gdzie znajdują sie rachunki domowe,czy sa opłacone,gdzie sie je opłaca? Przeceiz jak matki zabraknie a jest ojciec,to ojciec sie tym zajmie,a jak nie ma ojca,to dzieci albo do rodzin zaspeczych idą,albo dzoadkowie sie nimi zajmują. Dziecko w wieku gimnazjalym zna realia zycia domowego,wiec bedzie wiedziało gdzie zapłącic rachgunki,jak obsługiwac pralke,a jak nie wie,to przeczyta.,No chyba,ze jakiś opóźniony w rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgfgfg
ohyda!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwrefw
piczkaxxxxxxxxx nop to jak pradwa o tak niskich zarobkach,no to powtarzam,rodzice Twoi byli niezbyt pracowici :-) Powątpiewam w Twoj 21 wiek,bo nie moge sobie wyobrazic 5 tys.dochodu na rok na 4 osoby.w latach 1990 wzywż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×