jak przekonac faceta, zeby piescil mnie tak, zeby sprawialo mi to przyjemnosc?

jestesmy dla siebie pierwszymi partnerami seksualnymi i idopiero poznajemy nasze ciala. mniej wiecej juz wiem, co mi sprawia przyjemnosc i podczas wspolnych pieszczor staram sie nakierowywac go. podczas rozmow mowie mu, co sprawia mi przyjemnosc, a on i tak robi to po swojemu i to w taki sposob, ze nic nie czuje. np podczas pieszczot kieruje mu reke w miejsce, w ktorym chcialabym byc pieszczona, mowie mu czy szybciej, czy mocniej itp. on chwile zrobi tak, jak chce, a potem swoje :O co jeszcze moge zrobic? nie chce mu powiedziec, ze nie podniecaja mnie wcale jego pieszczoty, chce go zachecac do innych form pieszczot, ale jak widac on jest oporny. macie jakies sposoby?

znajdź sobie kochanka a on niech siedzi z boku i się przygląda może sie czegos nauczy

nie chce mi robić dobrze ręką, ani ustami, tzn nie chce się nauczyć, kiedy proponowałam że mu podpowiem... To chyba niedobry znak i powinnam się z nim rozstać - jak myślicie? Ja jestem jego 5-tą kobietą, a on moim 12-tym ... NIe uważam się za puszczalską, mam 29 lat. On ma 30, ale przez ostatnie 9 lat był z jedną kobietą. No i niestety teraz wychodzi brak doświadczenia. Ale najgorsze jest to, że on się nie chce uczyć! to znaczy, że jest samolubnym gnojem ! grrr

tez sobie znajdź kochanka

Taka dziewczyna jak Ty to prawdziwy skarb. Szkoda tylko że wybrałaś sobie za mężczyznę swojego życia mężczyznę, który tak naprawdę niczym nie różni się od buraka cukrowego. :P

ja nie chce sie rozstawiac z moim facetem, kocham go, jest cudowny i dobrze mi z nim. nasze zycie seksualne zaczelismy 3 miesiace temu. moze sie jeszcze nauczy?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3358147 niech przeczyta ;)

a za 2 lata bedziesz tutaj pisala moj facet nie chce sie ze mną kochac albo odwrotnie, nie twierdze ze seks jest najwazniejszy ale jest wazny w zwiazku nie oszukujmy sie..skoro nie jest chetny do nauki to watpie ze sie zmieni znajdzie sobie jakas kłode ktorej bedzie wszystko jedno co on zrobi i tyle :o

zastanawiam sie nad tym, zeby sama sie zaczac przy nim piescic, jak juz nic nie pomoze...

ale my sie bardzo czesto ze soba kochamy, tylko nie sprawia mi to pryjemnosci jak na razie. on tez lubi seks, tylko nie wie, co zrobic, zeby mnie podniecic

ostatnio kochajac sie z nim, az chcialo mi sie plakac z tej bezsilnosci :(

no jak nie wie..pokazujesz mu co Cie podnieca a on po swojemu robi :o po co Ci taki seks jesli nie sprawia Ci przyjemnosci? :(

ta sytuacje jak na razie tlumacze tym, ze oboje jestesmy niedoswiadczeni i dopiero zaczynamy nasze wspolne zycie seksualne. ale jak tak dalej bedzie, to boje sie, ze przez seks nasz zwiazek sie rozpadnie:(

myslicie, ze masturbacja przy nim to dobry pomysl? chyba juz nie ma lepszego sposobu na pokazanie mu, co sprawia mi przyjemnosc

wbrew pozorom seks, a raczej satysfakcja i poczucie spełnienia w seksie, jest bardzo ważne dla dobrobytu związku. Problemy, frustracje w seksie przekladają się na życie codzienne. Dlatego ja po wczorajszej sytuacji zaczęłam się poważnie zastanawiać nad zerwaniem z nim. Bo to sorry, ale nie pierwszy raz, kiedy on kończy po 5 minutach, a ja się dopiero rozkręcam, więc on próbuje przez chwilę mnie pieścić ręką..po czym przestaje i moje późniejsze próby wodzena jego ręki czy szeptanie do uszka, co i jak chciałabym żebym zrobił i totalny brak zaangażowania i reakcji z jego strony... żałosne! Mieliśmy dziisaj iść do kina, ale właśnie sobie to wszystko przypomniałam i chyba wolę iść z przyjaciółką do teatru i na kolację, niż tracić czas z kimś takim samolubnym i ciapowatym...echhh Pozdrawiam wszystkie super-babki! :)

spróbuj :)

mój chłopak też to wydłuż grę wstępną i najpierw niech Tobie zrobi dobrze...

moim zdaniem i z mojego doświadczenia wynika, iż masturbacja przy chłopaku jest dobrym pomyslem i potrafi faceta szalenie podniecić, ale tylko wtedy, kiedy zarówno facet, jak i kobieta są dobrymi kochankami i czują się w łóżku pewnie. Facet, który jest nieśmiały, czy po prostu czuje się niepewnie, nie do końca wierzy w swoją seksualność, męskość...może się najzwyczajniej w świecie przestraszyć, że on nigdy nie będzie umiał Ci tak dogodzić, jak Ty sobie sama. faceci nie lubią konkurencji, nie lubią rywalizować z wibratorami. Ja bym narazie pozostała przy pokazywaniu mu, co lubisz, ale z jego udziałem, wodzeniu jego ręki, mówieniu (tak jak robiłaś do tej pory). Ewentualnie spróbuj go może ośmielić, może jakaś nastrojowa muzyka, może masaż...

_Fruzia_ ale sęk w tym, że on nie umie zrobić dobrze ręką. a jak próbuję mu pokazać, delikatnie nakierować, to to nic nie daje. No debil i tyle.

Tak gadacie czego to wasi męscy partnerzy nie potrafią, a pewnie same ANALA to nie chcecie się nauczyć i nawet myslec nie chcecie o tego typu sportach. Co najgorsze gdyby to facet napisał ze jego dziewczyna nie chce zrobić loda czy coś w tym stylu to zaraz odezwały by się tabuny moherowych panien mowiących ze nie mozna zmuszać i naciskać na to, zeby nie robić nic wbrew sobie i inne tgo typu dyrdymały. A tu jak dziewczyna pisze ze facet nie chce minety zrobić to najczestsza odp jest "znajdz sobie kochanka". A powinny się pojawić " nie zasługujesz na niego", "myslicie tylko pizdami" itp. Zakłamane picze :)

No to Houston mamy problem...ja dziewczyny nie mam,ale czasami chodzę do klubów,gdzie nie ukrywam można się zabawić i raczej panuje luźna atmosfera... Chcę powiedzieć,że będąc na imprezie,klubach poznaje dziewczynę po czym idziemy w ustronne miejsce i z piana na pysku dobieram se do jej kwiatka lotosu. I niczego nie oczekuje w zamian ,po prostu ja uwielbiam lizać pizdeczki no i nie skromnie powiem dobrze mi to wychodzi. Ale rzeczywiście z waszymi facetami jest coś nie tak.

OLODNINO jak fajna babka ma się zgodzić na anala z facetem, który nawet nie potrafi - za przeproszeniem - palcówki zrobić ?! świat do reszty oszalał... Cały wątek jest o tym, że facet autorki tematu nie WYKAZUJE CHĘCI NAUCZENIA SIĘ, jak sprawić przyjemność kobiecie. Mój facet jest chyba identyczny. Co robic z takimi delikwentami, męskimi nieukami ?

moj chłopak też oj tam zaraz debil :) mój tez nie zawsze ręką zrobi dobrze wolę sama ale na razie mi to nie przeszkadza, ja jestem jebnieta pod wzgledem tego ze mnie strasznie cięzko podniecić :o:o to dopiero jest wkurwiajace :o

moj chlopak tez@ A wiele kobiet NIE WYKAZUJE CHECI NAUCZENIA SIĘ anala, i co ukrzyżować je za to? Tak samo jak się gosciu nie moze przemoc do minety, tak samo inne kobitki nie mogą do anala. tyle ze solidarnosc jajników nakazuje wam skrytykować tego chlopaka - bo kobiecie to TRZEBA DOGODZIC i nie ma zmiłuj się :O A facet z niespelnioną fantazją i podnietką to i moglby chocic cale zycie i by was nie wzruszylo to...

chodzić*

e tam ja sie "przemogłam" do anala :D

_Fruzia_ odstaw antykoncepty, to libido wróci. OLODNINO to niech powie, że ma ochoty nauczyć się, bo tego nie lubi (i nie mówimy o minecie, tylko o zwykłych pieszczotach paluszkami) Ja zawsze stawiam sprawę jasno od początku, po prostu mówię, że nie jestem gotowa na seks analny. Nie wiem, czy kiedykolwiek będę. I facet ma wtedy wolny wybór: albo to akceptuje i nie traci swojej energii na pokazywanie mi i próby nauki, albo nie akceptuje i szuka innej partnerki, droga wolna! Ja nie rozumiem, dlaczego jestem miła i delikatna dla swojego faceta, oferuję mu pomoc w pokazaniu co i jak, ale on jakby się unosił dumą, że kobieta nie będzie go uczyć. Albo nie dumą, może to lenistwo lub egoizm. Co to właściwie jest? Ochh, jak sobie przypomnę reakcję, a właściwie brak reakcji i zaangażowania w pieszczoty (od niechcenia) w wykonaniu mojego faceta, to mam ochotę powiedzieć mu, żeby spadał na drzewo. Chyba pora znaleźć nowego, prężnego, dla którego moja przyjemność jest równie ważna, jak jego własna. Jeden z przedmówców mówił nieskromnie, że jest mistrzem w miłości frnacuskiej, gratuluję :) ja też uważam, że bardzo dobrze mi to wychodzi w stosunku do facetów, bardzo to po prostu lubię, lubię pieścić atrybut męskości, achh! I jestem otwarta na wskazówki partnera, jesli chce mi je dawać, nie udaję, że ich nie słyszę a już na pewno nie udaję, że słyszę, ale w ogóle sobie ich nie biorę do serca! No to jakiś żart...

mój chłopak też nie moge:( mam juz dzieci wiec musze uważać a spirala sie nie "przyjeła" :o

Ciekawi Cię jaki jest największy polski penis? SPRAWDŹ! http://seksbaza.com/forum-czlonek-meski/index.php