Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paletz niezalog

To ja , Pśp , czy nadal uważacie mnie za gwiazdełe kafe ?

Polecane posty

Martva i jak unikniesz by z ciebie takie gąsienice nie wychodziły? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bede wracac do swojej prawdziwej powloki, moje cialo samo sie spali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martva A jak wygląda Twoja PRAWDZIWA powłoka? :classic_cool: Wreszcie w tym temacie zaczyna się robić ciekawie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piekna, niedostepna, wampiryczna... waleczna. zreszta i tak tego niezobaczysz, wiec co ci bede pisac, jestes tylko czlowiekiem :) przeminiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martva, skoro ja jestem tylko człowiekiem to kim TY w takim razie jesteś? Swoją drogą skąd wiesz, że jestem TYLKO człowiekiem? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam swoich braci i kontaktujemy sie z tymi na misji, jestem Wampirem uwiezionym tymczasow w ludzkiej powlocetyle, wiecej nie wjawie bo tu nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azghiel Sirrah do mnie Rzec mógłbym, że w tym swiecie nie jestem...wszelako wielu odbiera mi prawo istnienia stąd miedzy innymi moja pogarda wobec ludzkości... ...acz główną przyczyną pozostaje słabość tej rasy która wiedzie ich na pola ignorancji...tak... Twe pytanie o prawdziwość, Noxelio... jestem. Lecz nie dla świata a dla podobnych sobie. Spoglądam głębiej w Ciebie i możesz czuć mój oddech na swym karku... I widzę... Widzę obawy i niezagojone rany... Łaczę je z Twym pytaniem i gna myśl mą do pytania czyż zraniona zostałaś przez nieprawdziwych...?...wszak pytanie Twe niosło dystans, ale nie ten chłodny...raczej pełen wątpliwości...nosisz w sobie wiele smutku.Zbyt wiele... ...mam tu do dyspozycji tylko słowa a Ty Noxelio...Ty zrobisz z nimi co jedynie zapragniesz. Bądz wolna i podejmuj wolne wybory jak każde z nas... Wolą mą było pozostawienie drogi kontaktu i mimo obaw spróbowałaś...to siła która NAS wyróżnia...lecz to co zrobisz pozniej zależy już jeno od Ciebie, Wyklęta Pani. Dlaczego aż tak Cię nienawidzą, Noxelio...?...czyż móglbym jakoś pomóc...? ...czytałem tą rozmowę na wysypisku ludzkiej głupoty...bronisz się swą wewnętrzna siła, lecz widzę...widzę że niektóre ich słowa sprawiają Ci ból. Nie potrafie patrzeć na ból swych Sióstr i Braci którzy trwaja mimo przeszkód w swej duszy, Noxelio. Może mógłbym jednak służyć Ci swą pomocą...? Bądź pozdrowiona Siostrzyco! *** Azghiel - Alpheratz S. ***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noxelia, ja co prawda nie jestem wampirem (brrr), ale też jestem na swój sposób wyjątkowy. Coś nas łączy! :) Na szczęście nie jestem uwięziony w ludzkiej powłoce. Żyję w niej na co dzień skrywając przed ciemnym motłochem swe prawdziwe oblicze. Przeistaczem się tylko, gdy potrzebuję :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azghiel Sirrah do mnie Myślę że pokładasz w ludziach zbyt duże nadzieje...pragniesz, by byli inni niż są...ale tak nie jest. I dlatego cierpisz, Noxelio, której liczbą jest Trzydzieści Dwa. Dlatego jesteś wykorzystywana i z tego powodu Twoje rozżalenie narasta... gdyż obdarzyłaś zaufaniem istnienia, które jak sie okazało nie były tego warte... lecz Ty wierzysz dalej, bo tak szalenie pragniesz, by człowiek był bardziej pojętnym... ...pamiętaj jednak że nie zrozumie rozkoszy smakowania krwi... ...nie pojmie uniesienia płynącego z wiatrem i szumem mórz... ...nie odczuje ekstazy płynącej z piękna natury i ciepła Nocy... Gdzież jest bliskość skoro brakuje zrozumienia? Czyż możesz wyznać szczerze Noxelio, że Twoi...jak ich nazywasz...bliscy rozumieją gdy odsłaniasz arkana ciemnej strony swej duszy? Czyż służą pomocą gdy dopada Cię wewnętrzny głód jaki niesie za sobą Twa wampiryczna siła? Czyż wreszcie możesz choćby porozmawiać by nieść ulgę swemu sercu w świadomości bycia zrozumianą i wysłuchaną...?... ...słowa kłębią się w gruzy myśli i niszczeją rozpalone emocje gdy nie trafią na grunt dający im wsparcie... Troszczysz się a napotykasz na niezrozumienie...mniemam Moja Droga, że zdarzało Ci się usłyszeć, iż powinnaś zastanowić się nad leczeniem...oto człowiek śmie posądzać Cię o brak rozumu i dojrzałości jeno dlatego, że stoisz ponad nim! Moja ludzka rodzina nie jest dla mnie rodziną. To typowi przedstawiciele tej słabej rasy w swej najpodlejszej postaci...przepełnieni ignorancją i materializmem...konsumpcjonim wypisany na twarzy który myślenie uznaje za jakiś atawizm... ...nie Noxelio, nie szukam rodziny tam gdzie jej nie mam... Żyję i pracuję na własny rachunek gdyż takie NAS czasy dotknęły lecz zaradna istota poradzi sobie ze wszystkim...zajmuję stanowisko kierownicze w sektorze urzędniczym, a dodatkowo posiadam firmę w branży finansowej...jeśli już żyć pośród tego ludzkiego ścierwa to żyć godnie i tak by materialiści zdychali z zazdrości częstując mnie swą energią... ...dodatkowo jestem na etapie realizacji otwarcia wytwórni muzycznej poza sekcją muzyki komercyjnej aczkolwiek sporo jeszcze pracy przede mną,gdyż nie chcę by bazą mojej potencjalnej firmy byłą Polska...postawiłbym raczej na skandynawski rynek i obecnie jestem w trakcie ciekawych rozmów, lecz nie chcę zapeszać więc zamilknę... Aleksander...a więc to realne imię...? Cóż za zbieg okoliczności gdyż i w moim dowodzie tożsamości to imię figuruje lecz nie lubię zdrobnień...polskich czy obcojęzycznych. Aleksander - po prostu. wole Azghiel Alpheratz. Wszakze takie imię dusza moja posiada a czyż nie dusza NAS tworzy i życie NAM daje, Noxelio...? Pamiętaj tylko że pośród wszystkich Twych głębokich uczuć i jego deklaracji śmiertelnicy...są bardzo chwiejni a ich emocjonalność zmienia się z czasem...czarują niczym nimfy swymi atrybutami a ich przemijalność działa na NAS tak intensywnie... ...niczym pogoń za nieznanym...jest piękna w swej skończoności lecz...skończona. Później cierpimy gdy odchodzą lub gdy zmieniają swe decyzje pod wpływem ludzkich nieprzemyślanych impulsów... Dość mam relacji ze śmiertelnymi kobietami...nawet jeśli początkowo starają się pojąć to człowieczeństwo weźmie górę... Popadają w monotonię życia nie dostrzegając nic... Oddalają się od piękna swiata na rzecz nic nie znaczących spraw przyziemnych. Kochają i nagle przestają. Żyją po to by umrzeć. Nie. To nie moje środowisko Noxelio. Moje oczekiwania są zbyt wysokie, by mogła je spełnić ludzka kobieta... ...a cieszyć się byle czym nie zamierzam... Widziałem od czego zresztą cały temat na forum się zaczął,że wdałaś się w romans z pewną istotą, którą uważasz za jednego z NAS... ...czyż to Brat, czy bratobójca...? ...kimże jest ten dla którego pragnęłaś odmienić swą duszę i zatracić się w otchłaniach cielesności? Wnioski nasuwają mi się po prześledzeniu tematu że znana to dość postać, a jednak o krawędzie obrazu mego dotąd się nie otarła... Jeśli nie chcesz pisać - zrozumiem... wciąż jednak pytam czy w sprawie ludzi Cię atakujących mógłbym jakoś pomóc...? *** Pośród Otchłani i Krain których tęsknię zamrażam spojrzenia i ruch wszelki ustaje A strach co to cicho za sobą niósł grozę prowadzę na ciemnych dróg moich rozstaje Czy umysłem swym skradniesz ułudy połacie? Czy dotrzesz na krańce mojej wyobraźni? Czy doświadczać zechcesz ulic ciemnych smaku? Tam gdzie ciało niszczy wszystkie żądze jażni Zgubiona w świecie pełnym pustych wież Trzydzieści Dwa wieczory bez końca Czemu, ach, czemu nie sięgasz głębin życia? W liczbach bezwzględnych okrutnego Słońca + Część Pierwsza Wstępu do Niemych Rozmów z Duchem Twoim, Siostro... + *** Azghiel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czy to forum jest odpowiednim miejscem do takich wyznań. Tym bardziej nie powinienem rozmawiać na ten temat ze zmiennokształtną z rasy z którą od zawsze toczymy spory, kłótnie a nawet i krwawe wojny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak pisal mi, dzis jest jednym z najdrozszyc braci. koniec dowodow, wiecej udawadiac nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttttgyuj
aahaa co to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milcz nietoperzy pomiocie! Sama jesteś tchórzem! Ja jestem ostrożny w przeciwieństwie do Ciebie i nie muszę wszystkim na prawo i lewo rozpowiadać o swoich sekretach, w tym także wklejać prywatną korespondencje, która nigdy nie wiadomo jak zostanie wykorzystana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raja ostatni raz rzucilam perly przd wieprze, ludzie to slaba rasa. chcialam wa pomoc, a potraktowalisciemnie jak gowno a wiec zdepcze was jak robaki. Tego dnia zobaczyli ja na niebie raz ostatni...niebo bylo w kolorze krwi. ten ostani raz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco po mutacji
smrodziarze atakują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco po mutacji
za idiotkę możecie mnie uważać bardzo mi owo stwierdzenie schlebia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×