Która z was zerwała zaręczyny i dlaczego?

@przedręczona Co do kochania to nadal coś do niego czuję. Przemyślałam to i doszłam do wniosku, że tak będzie lepiej. Powiem tak, gdy mój ex wrócił z 5-cio miesięcznego wyjazdu do Anglii, zmienił się całkowicie, nie był tym kogo pokochałam. Zmieniło się wszystko, nawet wyraz jego oczu. MARIHUANA przed wyjazdem była tylko dodatkiem, po jego powrocie stała się priorytetem. Do zerwania przyczyniło się jeszcze: - oglądanie porno (nagminne) to mogłam wybaczyć w końcu musiał się wyładować jakoś, - całował się z jakimiś laskami pod wpływem alkoholu w Anglii, doceniłam jego szczerość i to że się przyznał i miał wyrzuty sumienia-to wybaczyłam (jestem raczej z tych co w stanie są wiele wybaczyć), - zaczął brać amfetaminę, zmienił się całkowicie, nie chcę tu się rozpisywać, ale zachowywał się jak zwykły narkoman. Nie chciał moich dobrych rad, obiecywał że się zmieni itp. - bo odstawieniu zaczął chorować na schizofrenię i różnego rodzaju psychozy. Nie chcę opisywać piekła jakie przeszłam, bo naiwna wierzyłam że uda nam się wyjść z tego obronną ręką. - po paru interwencjach policji i pobytach w szpitalu psychiatrycznym, poddałam się, nie miałam siły już starać się. Teraz piszę to żeby trochę odciążyć się, samej jest mi bardzo ciężko. On nadal leczy się, a ja mam ogromne poczucie winy...

Ja 1. Chorbliwa zazdrosc, wrecz patologiczna, ujawniona wlasnie po zareczynach 2. Zwiazana z tym agresja psychiczna a fizyczna dokladnie przed zerwaniem, to bylo raz i ostatni raz

chore marzenia po co się zaręcza? z głupoty.. Jeżeli coś okazuje się niewypałem to możemy się tłumaczyć głupotą. Ale jest to pojęcie bardzo ogólne. Ja powracam uporczywie do pytania co to znaczy zaręczyć się i czemu to ma służyć. Wydawało mi się, że do posiadania chłopaka/dziewczyny wystarczy obustronne zainteresowanie. Jeżeli obie strony na tyle się poznają, że chcieliby spędzić resztę życia ze sobą, mając świadomość słabych stron partnera, to formalizują swój związek. Początkiem tego są tzw zaręczyny, które są równocześnie startem do załatwiania spraw związanych ze ślubem. Kiedy czytam wypowiedzi dziewczyn, to wydaje mi się, że się mylę. Przecież najpierw są zaręczyny, a dopiero po tym następuje wzajemne poznawanie się. Dlatego chcę zrozumieć powody dla których się zaręczają.

chore marzenia po co się zaręcza? z głupoty.. Jeżeli coś okazuje się niewypałem to możemy się tłumaczyć głupotą. Ale jest to pojęcie bardzo ogólne. Ja powracam uporczywie do pytania co to znaczy zaręczyć się i czemu to ma służyć. Wydawało mi się, że do posiadania chłopaka/dziewczyny wystarczy obustronne zainteresowanie. Jeżeli obie strony na tyle się poznają, że chcieliby spędzić resztę życia ze sobą, mając świadomość słabych stron partnera, to formalizują swój związek. Początkiem tego są tzw zaręczyny, które są równocześnie startem do załatwiania spraw związanych ze ślubem. Kiedy czytam wypowiedzi dziewczyn, to wydaje mi się, że się mylę. Przecież najpierw są zaręczyny, a dopiero po tym następuje wzajemne poznawanie się. Dlatego chcę zrozumieć powody dla których się zaręczają.

dżej zi, jaki sens mialy twoje zaręczyny jeżeli zaręczony wyjeżdżał na tak długi okres czasu? Czy to miał być jakiś pas cnoty? Jeżeli marihuana jest dodatkiem do czyjegoś życia to każdy wie, że może to się zmienić tylko w jedną strone. Stać się środkiem. Tyle wiedzy chyba miałaś? Czy zaręczyny to jakaś metoda na odwyk?

Ja zerwałam, bo się diametralnie zmienił, przestał mnie szanować. Takiego życia nie chciałam.

ja tez

ja zerwałam z facetem zaręczyny ponieważ mnie okłamywał od wielu miesięcy, wymyślał nowe historie i coraz bardziej w nie brnął, gdy wszystko wyszło na jaw nawet nie przeprosił, zapomniał o moich urodzinach a po kilku dniach przyszedł jak by nic sie nie stało z kwiatkiem i szala się przebrała nie wytrzymałam oddałam mu pierscionek i zakończyłam znajomośc