Dlaczego jest coraz wiecej singielek?

Ale tak zawsze bylo i bedzie, a jednal kiedys wiecej kboiet sie chcialo wiazac. Wnioski wyciagnij sama Instynkt macierzyński W końcu, połowy z nas by nie było, jak nie więcej

Wklej linka Kajtana ma dopiero 16 lat. To chyba dobrze ze nie ma ochoty sie z kims wiazac - w tym wieku.

Albo znajdę faceta, któremu będzie równie mocno zależało na związku, albo czeka mnie staropanieństwo. Nikt mi nie będzie łaski robił

http://www.mydwoje.pl/zycie-singla

"Aż 25 proc. dorosłych Polaków to panny i kawalerowie donosi sondaż CBOS" - 25% to nie jest dużo, tylko jedna czwarta, trzy czwarte to mężowie/żony. Z tego, co pisze tutaj w tym linku, co podałeś, ludzie stali się wygodnymi egoistami, albo nie mają warunków.

a ja mam 32lata :) Z moim facetem przespałam się, przepraszam dałam mu dupy, po pierwszym spotkaniu:) I robiłam to regularnie- hehehhe. A jakoś jesteśmy razem już szesc lat, mamy córkę - dlatego tak się doptywałam co my kobiety tracimy robiąc to, na co mamy ochotę? A co do Twojego tłumaczenia- kto powiedział, że facet musi się starać, żeby mu laska dała dupy? Jak ma ochotę to dlaczego ma udawać dziewicę, skoro absolutnie się tak nie czuje? A odwracając- co ma facet poza przyjemnością z seksu z kobietą??? Zobacz, ja kocham się z moim mężem odkąd go poznałam. Kochamy się tak samo, jak na początku- i fizycznie i emocjonalnie.

W takie dane to ja nie za bardzo wierze. Statystyka mozna manipulowac jak sie chce. Jest ogolnie mniej ludzi bo sporo wyjechalo na zachod z rodzinami. Poza tym jest ogolnie wiecej kboet, ktorych mezowie pracuja w innych krajach. To wszystko. Nie widze powodu do zmartwienia.

sedes, która to już zmiana, z która "toczysz wojnę" i czy poprzednie armie odeszły na tarczy? :)

A jakoś jesteśmy razem już szesc lat, mamy córkę - dlatego tak się doptywałam co my kobiety tracimy robiąc to, na co mamy ochotę? Ty nie stracilas nic, ale takich osob jak TY jest mniej. Wiekszosc kobiet ktore daly facetowi na 1 spotkaniu potem z tym facetem nie jest, nie zostaja malzenstwem.

W takie dane to ja nie za bardzo wierze. Statystyka mozna manipulowac jak sie chce. hahaha. Dla Ciebie to slaba statystka bo Tobie sie nie chce w nia wierzyc hehee. smieszna jestes.

piąta klepka Nie pytaj sie mnie, tylko dolacza do mojego obozu, razem bedzie walczyc z przeciwnikami

kiciorek - a komu zależy bardziej na związku - Tobie, czy mężowi? Kto jest u was bardziej uczuciowy? Kto by bardziej cierpiał, gdybyście się rozwiedli>

A co do Twojego tłumaczenia- kto powiedział, że facet musi się starać, żeby mu laska dała d**y? Jak ma ochotę to dlaczego ma udawać dziewicę, skoro absolutnie się tak nie czuje? Juz woele razy to pisalem, przeczytaj moje wypowiedzi, nie bede pisal tego samego po 100 razy.

Chyba jednak stwarzasz sztuczny problem

"dolacza do mojego obozu, razem bedzie walczyc z przeciwnikami" ile razu juz spadłeś z konia? :)

Nie spadlem ani razu, twardo sie trzymam, lata praktyki. ale chetnie pomoc przyjme, zwlaszcza kobieca pomoc..

Nie stwarzam problemu, on juz jest. W 2030 wg szacunkow ma byc w Polsce 7 mln singli, to bardzo duzo

pomyslalam o koniu, bo skoro zadajesz takie pytania, nie widze innego wyjasnienia :)

Jakie pytania?

no troche dużo, są dwie główne przyczyny wg mnie: 1. Brak wystarczającej ilości kasy na utrzymanie rodziny, duże koszty, wszystko drogie a wypłaty małe - zasługa państwa i rządu 2. Egoizm i wygodnictwo ludzi, niechęć dzielenia się z innymi

moze dlatego ze faceci sa do dupy i nie chce sie gotowac im http://www.youtube.com/watch?v=OoOaMpXXE_I

wybitny naukowiec czesto po osiagnieciu sukcesu za dlugo nie pozyl ale co wazniejsze takie osoby byly uznawane za chorych umyslowo poniewaz znacznie wyprzedzali swoja epoke rozwojem intelektualnym... Ludzie nie mogacy nadarzyc spychali takich ludzi na margines... Jeszcze nie poznalem kobiety ktora odwazyla by sie stanac za takim facetem wystawiajac sie na "posmiewisko". Niestety zyjemy w spoleczenstwie ciemnej masy podarzajacej za "liderem" nie majacych swojego zdania lub wrecz odwrotnie usilnie walczacy tak naprawde sami ze soba by zdobyc miano "lidera"

W 2030 wg szacunkow ma byc w Polsce 7 mln singli, to bardzo duzo tak, wedlug niektorych juz teraz powinnismy byli kolonizowac mars

Brak wystarczającej ilości kasy na utrzymanie rodziny, duże koszty, wszystko drogie a wypłaty małe - zasługa państwa i rządu Ale wlasnie bycie singlem powoduje ze zycie jest drozsze! Myslisz pojecia, co innego duza liczba singli a co inengo mala liczba dzieci, Zycie w dwojke jest bardziejh oplacalne niz w pojedynke. Oplata na mieszkane rozkalda sie na 2 osoby, jedzenia dla 2 osob bardzoje sie oplava gotowac niz dla jednej, kwestia racunkow itd.

autorze- otóż zadziwię Cię- większość moich znajomych ma normalny stosunek do seksu- żadne z nich nie czekało do ślubu:) Co więcej, w rodzinie mam wierzących katolików, którzy pierwszy raz przeżyli po ślubie i niestety nie potrafią się dogadać. No ale, że nie uznają rozwodów to trwaja dalej razem. Kaitana- dziwne pytanie...w związku dwojga ludzi, dojrzałym związku nie ma odpowiedzi na pytanie "komu bardziej zależy". Obojgu zależy nam tak samo, tak samo byśmy cierpieli gdybyśmy się rozstali.

Ale zawsze łatwiej utrzymać to jedną osobę, niż 3 czy 4.

autorze- otóż zadziwię Cię- większość moich znajomych ma normalny stosunek do seksu- żadne z nich nie czekało do ślubu A kto powiedzial ze to jest normalny stosunek? kto? Dla kogo kto uznaje Boga jest to nie normalny stosunek

co innego duza liczba singli - nie co innego, bo im mniej będzie małżeństw, tym mniej będzie dzieci, jedno wiąże się z drugim

kiciorek - autor twierdzi że to kobietom bardziej zależy, ale skoro tak mówisz, to ok

Co więcej, w rodzinie mam wierzących katolików, którzy pierwszy raz przeżyli po ślubie i niestety nie potrafią się dogadać. No ale, że nie uznają rozwodów to trwaja dalej razem To wtedy nie jest wina seksu po ślubie, tylko bardziej niedopasowania, no ale skoro nie uznają rozwodów to dobrze