Dlaczego jest coraz wiecej singielek?

No tak. A piekło to ogień pod kociołkam i diabły w czarnych skórzanych kamizelkach :P

Kaitana ma 16 lat 7mcy 19 dni

:) chociazby

Kaitano odpowiedz proszę - O tym pisałam już wcześniej, nie będę się powtarzać, przeczytaj se wszystkie moje wpisy z dzisiejszego dnia

Po prostu faceci to, w większości - nie generalizuję - głupie i prostackie niewypały matki natury, szkoda na nich czasu. :)

w większości - nie generalizuję ja pierd. :-)

No! I mamy dyskusję :))

o mężu nie pisałaś

chcieliscie bibo to macie

Ja nawet chłopaka nie mam, a co dopiero męża, przecież mam dopiero 16 lat, w ty wieku się nie ma męża I nie wiem, czy znajdę takiego odpowiedniego dla mnie

No chcieliśmy, chcieliśmy. Na poprawę "czujstwa nastroja", czyli beztroskiego głośnego pośmiania się do monitora. Po ciężkiej papierkowej robocie. Jeszcze kilka wpisów i prawie odreaguję całodzienny stres.

Po prostu faceci to, w większości - nie generalizuję - głupie i prostackie niewypały matki natury, szkoda na nich czasu. nie moze byc inaczej, w koncu ich matkami sa kobety

?

Nie podaję nieznajomym takich rzeczy typu skąd jestem

up

?

Być singielką jest cudownie! Jest się wolnym, można gospodarować czasem jak się chce, bawić się, wychodzić z kim się chce nie musząc znosić fochów. Ogółem jest wygodnie i słodko pod warunkiem że jest się singlem z wyboru. Może po prostu teraz ludzie nie potrzebują tak bardzo związków.

a ja sie z toba zgadzam autorko, tez mysle, ze to wina kobiet, ze tak sie zeszmacily. po co facet ma starac sie jak glupi o jedną kobietę, skoro moze miec ich setki na zawolanie do lozka, bo one same chetnie chodzą. albo jakies mieszkania na kocię łapę? patologia. kobiety powinny sie szanowac i czekam z tymi sprawami do slubu, wtedy by bylo na pewno mniej rozwodow bo ludzie by sie pobierali z prawidzwej milosci, a nie z popędu, a po drugie: faceci mieliby wiekszy szacunek do kobiet. no ale nie ma sensu o tym pisac bo jest jak jest, swiata nie zmienimy, kobiety to w 90% zwykle kurwy, faceci tez. trzeba sobie szukac kogos wartosciowego choc malo takich, no ale swoj trafi na swego

Nissy zgadzam sie z Tobą!

ja mam chlopaka bardzo go kocham, on mnie tez i nie robimy tego i jest super, po co to psuc zwierzecym ruchaniem, na wszystko przyjdzie pora. a poza tym to przeciez trzeba cos zostawic na po slubie, a nie tak wszystko od razu, dac sie przeruchac z kazdej strony a potem co? a potem facet sie znudzi szybko i nie chce sie zenic, ile takich tematow na forum bylo??? ladacznice dawaly bez slubu przez iles tam lat a potem wielki szok i zdziwienie bo on sie nie chce zenic. ja zawsze uwazam, ze dobrze im tak

Yupi! Nissy ma poparcie! Słuchaj, gdy było tak jak mówisz że powinno być, ileś dziesiąt lat temu, gdy to były te śluby z miłości itd. Itp. To faceci non stop zdradzali bo się chyba czuli ograniczeni. Więc wtedy też kobiet nie szanowali bo zdrada to niby oznaka szacunku? Lepiej być samym ale wolnym i szczęśliwym niż być z kimś a być oszukiwanym i zdradzanym. Dla faceta kobieta zawsze była, będzie i jest kurwą więc nie warto się o nich starać. Niech dziewczyny myślą o sobie tak jak faceci o sobie

nissy piszesz w jakims konkretnym jezyku czy tylko przypadkowo zlepiasz slowa?

Nissy - A co Ty myślisz, że teraz nie zdradzają (Oczywiście nie jestem za szmaceniu się przed ślubem) "po co facet ma starac sie jak glupi o jedną kobietę, skoro moze miec ich setki na zawolanie do lozka, bo one same chetnie chodzą." Jak ma się starać o nią tylko po to, żeby mieć seks, to lepiej niech się nie stara w ogóle. To nie ma sensu

Piona, Nissy:D Ja tam wiem, jak mam żyć, mam swoja recepte na szczesliwa egzystencje, i nie bedzie mi tu nikt wciskał, że kobietam moze byc szczesliwa i spełniona tylko w zwiazku Phttth!

Jak widać w języku nie zrozumiałym dla Ciebie tępa istoto. Dla mnie w ogóle bez sensu jest zastanawianie się dlaczego jest tyle singli. Ile ludzi tyle powodów a prawda jest taka że związek nie jest obowiązkiem. Ludzie, o co wam chodzi? Dla każdego liczy się w życiu co innego. A jeśli chodzi o czekanie do ślubu.. Śluby dzisiaj mają małe znaczenie. Za dwa lata się rozwiedzie, będzie drugi ślub i znów to zrobi. Seks i bez ślubu można uprawiać ale zawsze najlepiej z miłości. A ślub gwarancją miłości nie jest.

Sanetta, przynajmniej Ty jesteś kobietą która docenia siebie, zna swoją wartość i nie robi niczego tylko pod kątem faceta.

ile masz lat. Jak po 30 -37 to nieciekwaie

dlatego może Ci się wydawać, że faceci lepiej ją znosz ą bo mają takie mechanizmy, że nei widać tego po nich, że cierpią na samotność cierpią psychicznie tylko patałachy którzy się w życiu niczego nie dorobili. gdy facet ma mieszkanie, dobry samochód to czuje że coś w życiu osiągnął i ma lepsze samopoczucie

40