cygańskie oszustki

około godziny 13 dzisiaj zostałam bezczelnie okradziona przez CYGANKE! zakładam ten temat w celu przestrogi dla wszystkich forumowiczów aby z takimi kobietami nawet nie rozmawiać. wszystko zaczeło sie od wrózby, na którą dałam sie namówić z czystej ciekawości. kobieta wyciągneła talię kart kazała mi wybrać jedną i połozyc na pozostałych kartach pieniązek... położyłam 1zł...( byłam pewna ze tej złotówki juz nie odzyskam, w koncu dałam jej pieniadze na przeprowadzenie wrozby), nastepnie wymamrotała mi jakies bzdury ( ze bede mieszkac za granicą, ze nie powinnam sie zwirzac mojej przyjaciołce.... itp.- tak szybko mowiła ze nawet nie zdazyłam wszystkiego usłyszec- pewnie tą sztuke znaja juz na pamieć) po czym kazała mi przyłozyc na chwile papierkowy pieniądz aby wrozba sie spełniła.... miałam tylko 50zł ( NIESTETY AŻ 50zł)... kobieta przyłozyła pieniadze, nastpenie wymamrotała cos po innym jezyku, złozyła moją kase na taki drobniutka kosteczke, zrobiła nią znak krzyza na mojej ręce po czym naiwnie myslałam ze mi ją odda... a ona HAP! zdazyłam tylko mrugnac okiem a 50 zł znikneło z jej dłoni... kłociłam sie z nią pozniej długo, puściłam jej całą wiązanke przekleństw jakie tylko znałam a ona skwitowała mnie mowiac: " POLECIAŁO DO BOGA!" TŁUMACZE TEJ KOBIECIE ZE POTRZEBUJE TYCH pieniedzy i ze miałą mi je oddac na co ona mowi: " nie martw sie, o godz, 16 zajrzyj do portfela, Bóg Ci je odda!"

to samo mnie spotkalo z 10 lat temu, tyle ze ta starucha zabrala mi 70 zl i tez wlasnie chcialam jej dac z 5 zl, a ona mi wyjela cala kase z portfela nawet nie wiem kiedy, a potem grozila mi, ze jakis urok na mnie rzuci, ze bede miec pryszcze na twarzy, ze naga sie stane nagle... no coz, mamy nauczke na przyszlosc i tyle, nie od dzis wiadomo ze cyganie zyją ze zlodziejstwa.

no i co, oddal? :D

dokładnie...

mi tez gadala, ze kasa bedzie znowu w portfelu ;) oczywiscie nie bylo. i nie powiedzialam tego nawet rodzicom bo tak mi bylo wstyd. a to bylo jakos przed swietami bozego narodzenia, chcialam sobie kupic jakies ubrania a ona mi zabrala te pieniadze, kieszonkowe od rodzicow. straszne to bylo, nawet dzis jak to wspominam to mam niesmak, obrzydliwe babsko, mam nadzieje, ze dostanie za swoje.

mi nic nie oddała, ani grosza :( spierdoliłą z miejsca zdarzenia z babanem na twarzy ze udało jej sie znalezc kolejną naiwną dziewczyne

wiesz mozesz isc to zglosic na policje, ja wtedy nie poszlam bo z natury jestem bardzo niesmiala

wiesz co gdybym wtedy miala ten rozum co teraz to bym jej tak dala w morde, ze az bym szczeke zlamala, no ale niestety czlowiek glupi byl, teraz juz bym nie dala sie tak glupio okraść.

aaa, źle przeczytałam ;P Bog nie oddał ;P

mnie tez kiedys tak chcialy oszukac,ale na szczescie w pore sie otrzasnelam,i po prostu odeszlam. Ja mam same nieprzyjemne sytuacje zwiazane z Cyganami - wiec unikam ich jak ognia.

ja tez załuje ze jej jakos nie zatrzymałam a policja raczej mi nie pomoze.... nie mam dowodów

rodzicom tez nie powiedziałam, juz wolałabym zgubić te pieniadze niz je tak poprosyu oddac w rece tej kurwskiej baby

dokladnie, ale nie zadreczaj sie tym, nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem... wiem ze to trudne przeżycie ale czegos cie nauczylo ;)

wiem, wiecej juz tego błegu nie popełnie dziękuje i oby was nigdy wiecej tez takie sytuacje nie spotkały ;*

bedziemy wiedziec jak sie zachowac, uciekac jak najdalej :D

spotkalo mnie cos bardzo podobnego - tylko, ze ta baba przychodzi natrętnie do mojej pracy, w ktorej jestem sama... na nastepny raz poprostu wezwę policję

Mam korzenie cygański ale gnam cyganów !! Złodzieje i zlodziejki a ich dzieci to małe zebraki!!

korzenie korzeniami... znam 2 uczciwe osoby pochodzenia romskiego, w tym jedna kobieta jest prawnikiem i tancerką... ale reszta - przychodzenie do pracy i rzucanie klątw? nie mogę sobie wybaczyć, ze tak łatwo jej uległam i dałam się zmanipulować - straciłam 300 zł z własnej głupoty, bo zabrakło asertywności i wykorzystała to, ze mialam akurat dołek psychiczny... nienawidzę siebie za to, że nie wezwałam od razu policji.. jeszcze tekst do mnie "pieniędzy do grobu nie zabierzesz"... mam wrazenie, ze kazdego dnia spotkam rumunkę której ulegnę