Gdy jest nie moje dziecko po rozwodzie

jeśli uzyska wyrok zaprzeczenia ojcostwa a do sądu wystąpi przed upływem 6 m-cy od momentu dowiedzenia się że nie jest biologicznym ojcem.....to wtedy nie płaci alimentów Trzeba tylko zmieścić się w przepisach prawa...warto poradzić się adwokata i nie popełniać błędów proceduralnych w sądzie...czyli warto mieć adwokata i jednocześnie samemu kontrolować całą sprawę.

Moim zdaniem ...jeśli masz wątpliwości co do swojego ojcostwa , to powinieneś zrobić badania DNA. Najpierw jednak udaj się do prokuratora .....czy on podejmie się takiej sprawy w przypadku gdy badania DNA wykażą ,że Ty ojcem nie jesteś , Po to by przynajmniej nie ponosić kolejnych kosztów..Kodeks Rodzinny bowiem stanowi ,że o zaprzeczenie ojcostwa można wystąpić w terminie max 6 miesięcy od momentu kiedy osoba zainteresowana dowiedziała się o urodzeniu dziecka a dziecko to było urodzone w małżeństwie. Ten termin nie wiąże prokuratora. Na pewno jest to niesprawiedliwość....nie powinno tu być żadnych terminów dla ojca . Może przecież dowiedzieć się i po 15 latach ,że to nie jego dziecko. Ale istnieje możliwość dochodzenia sprawiedliwości i prawdy. Udaj się najpierw do prokuratora.

Witam, Niedawno uruchomiony został serwis Antyalimenty.pl. Jego celem jest pomoc ojcom, którzy niesłusznie płacą alimenty. Serwis oferuje bezpłatne porady specjalistów oraz kontakt do prawników biegłych w sprawach rodzinnych. Wszystkich zainteresowanych odsyłam na stronę www.antyalimenty.pl . Zapraszam :)

A ja się pytam-skąd się biorą tacy jelenie? Miłość przyslonila wam oczy? Wszyscy wiedza ze zonka się puszcza/puszczala, tylko wy nie? O naiwności ...

Ojtyj No przestań pieprzyć idiotyzmy, i zacznij myśleć.......skąd on może wiedzieć że żonka się puszcza? Bo wszyscy wiedzą? A z tych wszystkich...to ktoś mu powie? O nie, Zwykle jest tak że wszyscy wiedzą i nikt nie powie o tym zdradzanemu, śmieją się w plecy i kryją zdrajcę bo się nie wtrącają. A zdradzany nic nie wie NIC, czasem dowiaduje się ostatni, czasem dopiero po latach, a czasem nigdy się nie dowiaduje. Ojtyj Może ciebie też ktoś w tej chwili zdradza a ty masz absolutną pewność że tak nie jest....i co? Tak to wygląda.

Jakbym była głupia to pewnie bym nie dojrzala zdrady. Proszę cię...nie gadaj głupot.Sygnaly są.Jak ktoś ich nie zauważa kompletnie to może zostać wrobiony na cale życie. Na miejscu faceta zrobiłabym badania dna.Raz- z czystej ciekawości czy nie zostałam oszukana.Dwa- z rozsądku.Skoro są takie podejrzenia to w razie wypadku, jakiegoś krytycznego stanu związanego ze zdrowiem dziecka dobrze byłoby wiedzieć czy mogę mu pomoc czy może tylko biologiczny ojciec. Różnie w życiu bywa

Po pierwsze nie rozumiem dlaczego polskie prawo stoi po stronie tzw. " dziwek", które wrabiając mężczyznę w płacenie alimentów są do końca życia bezkarne. Nie wiem czy wiecie ale w innych krajach sprawa wygląda inaczej. Jeśli okaże się, że ojciec nie jest biologicznym ojcem nie płaci dalszych alimentów ! Jedyne racjonalne wytłumaczenie to chyba tylko takie, że nasze Państwo chcąc pozbyć się kłopotu tj. pomocy finansowej dla samotnych matek pomoc zrzuciło na biednego mężczyznę. Mówi się o cierpieniu dziecka gdy dowie się, że ojciec, którego uważało za ojca nie jest jej ojcem, o tym, iż matka dziecka nie będzie miała środków do życia ale dlaczego nikt nie bierze pod uwagę sytuacji finansowej mężczyzny, który obarczony jest alimentami do końca życia i wreszcie destrukcji psychiki ! Gdybym byłą mężczyzną i zostałabym wrobiona w ojcostwo walczyłabym do końca życia o obalenie alimentów, a ex żonie zgotowałabym piekło. Dla mnie to ewidentna dyskryminacja.

Zgadzam się z tym ze warto walczyc o prawde ,by nie nagradzać zła a RACZEJ go tepic Co druga kobieta nie umie odejc bez wojny kłamstw oskarzen oczerniania meza ,po latach wychodzi ,ze to była jej gra by zabrać najlepiej cały dorobek małżeński Solidaryzuje się z panami niesłusznie oskarżanym przez zony w celu zdobyc przez nie jak najwięcej kasy Czasem zastanawiałam się dlaczego zona mówi ,ze maz był zły dla nich a wiem ze to jej maz był na wychowawczym i wychował 3 dzieci kiedy ona studiowała jeździła na rozne służbowe wypady A kiedy już dziecko najmłodsze miało 10 lat złożyła pozew ze był złym ojcem ze dzieci tresował ,uczył ,ze zwracał im i jej uwagi ,ze nie utrzymują mieszkania w czystosc i i jego praca idzie na marne Zaczeła latac po psychologach i dziś dzieci nienawidzą ojca a najmłodzsza boi się bo matka powiedziała jej ze ojciec ja będzie straszył i nastawial przeciw matce i pani zona po studiach psychologii pozbawiła meza praw do widywania się z dzieckiem DZIS facet jest załamany i chce odejść z tego swiata Ja mowie ,ze oni nie sa tego warci by odbierać sobie zycie z niemocy udowodnienia PRAWDA PRZEGRYWA ZE ZŁEM TEGO SWIATA bo nim rzadzi ulad stanowisko

Polskie prawo jest chore. Mój mąż ma dziecko z poprzedniego zwiazku, w styczniu dowiedzieliśmy się że nie jest jego... Od tamtej pory walczymy aby zaprzeczyć ojcostwu, a tamta szmata ciągnie alimenty dalej... Prokurator sprawy nie chciał ruszyć, dopiero jak postraszyliśmy mediami to się wziął do roboty. Paranoja jakaś w tym kraju!

jak dziecko skończyło już pół roku to nie ważne twoje czy kochanka i tak ty alimenty bedziesz płacił uroki małżeństwa mężatki nie muszą stosować antykoncepcji z kochankiem moja była ze mną w gumce a kochanek bez