Czy uważacie że w Stanach tak dobrze się żyje?

Tez nie mieszkam w Polsce, nigdy juz nie wroce do Polski ale stany zdecydowanie nie.... W Europie (celowo uzywam tego okreslenia) nie wolno hodowac i uprawiac zwierzat i roslin genetycznie zmienionych .... W USA tak. Nie mowiac juz o ekologii, ktora maja gleboko gdzies, tak samo jak Chiny.

Co byście powiedzieli o alabamie i ludziach tam mieszkających? Które ze stanów uważacie za najgorszy wybór?

knutsel29- a ty w jakim pańswtie mieszkasz? jak się tam żyje? PS. masz 29lat? Dawno wyjechałeś za granicę?

W zach Europie, dobrze sie zyje choc jak wszedzie trzeba pracowac, nie mam 29 lat- to symbol czegos innego.

Jak już oceniasz po filmach to zobacz film szczęśliwego nowego jorku:D Nigdy nie byłem i nie będę, ale zapewne jest gdzieś fajnie, zalezy od stanu i miasta zapewne bo to popieprzony kraj, co kawałek to inaczej. Już wolał bym do jakiegos peru czyekwadoru albo chile

A za granica juz 14 lat

zamiast chile miało byc boliwi

po nicku to w niemczech pewnie:D

zachodnia europa hmmm, a nie możesz powiedzieć dokłądnie dgzie (będę niedyskretna lub natarczywa jak zapytam?) no i jak to jest z tą religią w stanach, jaka tam dominuje?

Nie , nie Niemcy. Czy to wazne? Mieszkam w kraju, gdzie polska spolecznosc stanowi trzecia co do wielkosci grupe etniczna.

skąd ty wytrzasnęąłś takie zarobki,z kuli zgaduli?Moje koleznka mieszka w USA 10 lat i zarabia 1600 $.Teraz w zasadzie siedzi w domu ,bo urodziła dziecko.Jet ciężko bo maja dom na kredyt ,a pomocy od państwa rzadnej.wcale nie ma tak różowo.Zaznaczam ,z enie mieszka na prowincji,tylko w duzym mieście.2500$ to mozna zarobic ,jak się ma wyzsze wykształcenie,albo pracuje na 2 etaty.Pozdrawiam.

w stanach jest tz wolnosc wyznaniowa, dopoki wyznajesz chrzescijanstwo :P :D

hm czyli pewnie mieszkasz w WB :D

Ja mieszkam pod DC od 5 lat i nadziwic sie nei moge co wy wypisujecie... wiekszosc z was byla tylko zwiedzic stany, a to za malo by miec opinie na temat zycia w danym kraju. Stany sa swietnym krajem, chociaz jest sporo rzeczy ktore mnie wkurza. Wiecej jednak PARANOI i ABSURDOW jest w Polsce. Uwielbiam Amerykanow i Stany. Styl zycia, mimo ze poziom ciut spadl po kryzysie, jest sto milionow razy wyzszy niz w Polsce. Opieka socjalno medyczna? co za baran napisal ze nie ma? Opieka socjalna jest tam OGROMNA! nie tak jak w polsce zasilek rodzinny w wysokosci 64 zl... POZA TYM w zeszlym roku durny Obama przepchnal health care reform, czyli bedzie socjal tak jak u nas. Czyli JEDEN WIELKI SYF. Bo chyba nie musimy sie klocic ze opieka zdrowotna w Polsce to jedno wielkie bagno, chyba ze prywatnie, ale to tez nie zawsze? Do autorki- masz okazje to jedz. Moze nie NYC, ale Waszyngton np, san diego, san fran, seattle. Bron cie Panie Boze Chicago!!!

a czmeu nie Chicago? Włąśnie podobno najwięcej polaków wyjeżdża do Chicago PS na czym polega health care reform?

Tez nie :D zgaduj zgadula. Moje panstwo powstalo dopiero po kongresie wiedenskim

dlaczego nie Chicago? no wlasnie dlatego ze tam wiekszosc Polakow siedzi :O wpisz sobie ja youtube Jackowo Chicago i zobacz jak to Chicago wyglada. Jak ja tam bylam to sie wstydzilam po polsku odezwac, taki tam syf i wszystko wyglada jak prl w latach 70... Koszmar!!! Health care reform czyli reforma sluzba zdrowia, Obamie sie marzyl system socjalny i udalo mu sie. Bedzie masakra, a Amerykanie sa wsciekli. Bo pomimo ze ubezpieczenia zdrowotne sa drogie plus i tak zawsze za usluge medyczna sie placi (tzw co pay, czyli doplacasz iles tam w zaleznosci od ubezpieczenia jakie posioadasz), to ludzie generalnie nie narzekali, bo wszystko pieknie hulalo, lekarze super, bo super tez zarabiaja itd. A jak kogos nie stac, to sa tzw public aid i tym podobne, wiec nie uwazam ze byla koniecznosc reformy. Ale Obama jest IDIOTA i TOTALNYM SOCJALISTA, wpedza USA w jeszcze wieksze tarapaty i mam nadzieje ze nastepnej kadencji nie wygra :D kretyn.

Tak tylko ten healt care reform nie bedzie przeprowadzany na polskich wzorcach. To jedno z najwekszych panstw, majacych jedno z najwiekszych zadluzen w stosunku do PKB

Religia w Stanach? generalnie chrzescijanizm i islam. Nie jest w dobrym tonie rozmawiac na tematy religii w Stanach, chyba ze chce sie popelnic faux pas. Jest to sprawa osobista i prywatna. Aczkolwiek, od jakiegos czasu obserwowana jest nagonka na chrzescijanizm przez grupy muzlmanow. w wyniku czego nie mozna miec np naklejki z krzyzem na szafce, czy krzyza w ogrodzie, by nie urazic muzulmanskich uczuc religijnych :D nie mowi sie juz merry christmas tylko happy holidays, rowniez wlasnie dlatego ze nie kazdy jest chrzescijaninem... plus, murzynskie swieto Kwanza jest zaraz w okolicach Bozego Narodzenia... ja tam mowie merry christmas i mam we dupie :D a jak ktos mi odpowie happy kwanza to sie usmiecham i mowie thank you :) o!

Knutsel- na polskich czy nie polskich, pomysl jest co najmniej kretynski, z powodu o ktorym juz wspomniales. ZADLUZENIE! nie stac ich na to ale Obama jest durny i mysli ze wie lepiej. Tak samo jak zwiekszenie progu deficytu budzetowego do 4 bilionow dolarow? idiota ! puszcza ten kraj z torbami i juz od dawna uwazam ze z takim zamyslem pokusil sie o prezydenture.

a jakie to było miasto w USA z palmami? Bo kiedyś znajoma była i zdjęcia pokazywała, tam były palmy, zapomniałam jak to się nazywa

Wiesz, to zadluzenie nie pojawilo sie tak hop siup. to nie malutkie panstwo, ktore moze zmieniac kurs co wybory. Takie wielkie panstwo, bedace, teoretycznie, potega, nie jest rzadzone przez jedna osoba, w tym przypadku Obama, to raczej banki, fundusze monetarne, i wiele innych instytucji rzadza. I rzadza juz tak ile? 200 lat? To dlugotrwaly proces, zalezny od bardzo wiele czynnikow. Wiec taka sytuacje zawdzieczaja poprzednikom...

ja tez uwazam ze jak masz okazje, nie masz zobowiazan to jedz chociazby najpierw do pracy na wakacje i sama sie przekonasz czy to dla ciebie. Ja tez w twoim wieku bardzo chcialam tam zyc i wybralam wyjazdy kilkumiesieczne raz w roku przy 5 razie bylam zdecydowana zostac na stale ale wymieklam, jednak nie wyobrazam sobie zycia bez przyjaciol i rodziny i wrocilam.To byl moj ostatni wyjazd i w sumie nie zaluje ze tam nie mieszkam bo zyje mi sie calkiem dobrze w Polsce ale kazdemu kto sie zastanawia zawsze powiem JEDZ!!!! i jezeli nie jestes az tak zwiazana z rodzina itd i wytrzymasz to zostan bo naprawde lepiej sie tam zyje. Ja teraz jeszcze czasami chcialabym chociac na jeden dzien wrocic do tych chwil ktore tam spedzilam, bo to jest jedyne miejsce ktore dawalo mi energie na to zeby po prostu zyc a w polsce chociaz mi dobrze finansowo itd to tu NIGDY takiego powera nie czulam i nie poczuje i nie wiem czego to jest wynik po prostu nasz kraj to SMUTNY kraj i tyle

power? no właśnie mi się stany z tym kojarzą

"Dodac nalezy ze Polska tez jest zadluzona i nie daje sobie rady juz od dawna. Poziom zycia w PL jest okrutnie niski, zarobki koszmarne, mentalnosc jeszcze gorsza, produktow ktore na co dzien jem w usa, ciezko znalezc w PL itd itp. Wstyd mi za Polske ze tyle lat walczylismy o wolnosc a teraz dajemy KATODEBILOM nami rzadzic. WSTYD!!! wstydze sie gdy czytam niusy i widze jedno barana z drugim pod krzyzem kleczacego, zamiast jak funkcja nakazuje!!! za rzadzenie i sprawowanie wladzy sie wziac. SKANDAL. WSTYD MI." zgadzam się z tobą, ale określenie "katodebilom" jest co najmniej nie na miejscu i nie trzyma się reszty wypowiedzi

Po pierwsze jak czytam Twoje pytanie to nasuwa mi sie mysl ze jestes "dziwna" Twoje pytanie brzmi jak kogos kto nie ma pojecia o jakimkolwiek swiecie... w usa bylam dwa razy mam tam rodzine, zyciew tam jest zajebiste, pracujesz zarabiasz nie zle bo na zwyklym sprzatniu wyciagniesz ok 500-600$ za tydzien, ale jest to ostry zapierdziel nie lezenie ani praca przed komputerem, jesli masz zamiar jechac i siedziec tam nielegalnie odradzam, bo moze i zarabiasz duzo ale telefonu na abonament nie wezmiesz, malo ktory pracodawca cie ubezpieczy, samochodu nie mozna zarejestrowac, kredytu nie dostaniesz, na lotnisko, nad niagare nie radzilabym sie wybierac.... Amerykanie sa symaptycznie, nie patrza na nikogo z gory, wiekszosc jest bardzo pomocna i miła.... napewno jeszcze tam wroce, mieszkac bym tam chciala ale tylko legalnie

"na lotnisko, nad niagare nie radzilabym sie wybierac.... " hm czemu byś nie radziła?

Mam kumpelę w Stanach,zapierdziela od świtu do nocy,żadnego życia towarzyskiego.Nie jest tam łatwo,

powiedzcie mi coś bo czytałam tego bloga z ameryki i tam pisało o strasznej cenzurze w TV fragment: " Jeśli amerykańska młodzież miałaby się uczyć czegokolwiek o seksie np. z telewizji, to ten naród już dawno by wymarł. Tutaj w żadnym filmie nadawanym w TV nigdy nie zobaczymy ani kobiecych piersi, ani odkrytych pośladków, o męskich członkach czy chociażby skrytej pod bielizną erekcji nawet nie mówiąc! Tutaj kobiety odzyskują łona (czyli pussy), a mężczyźni Wacki (czyli dicki) jedynie na płatnych programach telewizji dla dorosłych. We wszystkich pozostałych przypadkach sceny zawierające te organy są z filmów wycinane, kręcone na nowo, albo gdy niemożliwa jest ingerencja cenzorska przez ważność owej sceny na dalszy bieg filmu, wszystko co "ciekawe" zostanie zasłonięte. Nawet w filmach animowanych typu Family Guy! NAPRAWDĘ!" i np byly podane przyklady film seks w wielkim miescie i wersja ang z youtube i polska to polska miala 3 minuty angielska 50sekundd albo tekst "Wyobrażacie sobie serial "Californication" z Davidem Duchovnym w amerykańskiej telewizji? Czy coś prócz czołówki i napisów końcowych można pokazać amerykańskiemu widzowi? NIE!" no i pokazalam to kolezance a ona mowi: "to gdzie jak nie w amerykańskiej telwizji leci californication?" "toż to amerykański serial który leci w amerykańskiej telewizji" no i wiecie ze jak robia amerykanskie w filmy to glownie po to zeby je puszczac w ameryce nie wiec jesli robia film a potem wycianaja sceny to nie ma sensu i ponadto ze ona sciaga filmy z amerykanskich stron internetowych i tam nie ma cenzury czyli ze co ten facet z bloga cos zle pisze klamie zmysla?

up