wyniki krwi. prosze o pomoc...

witam wszystkich. Mam nadzeje, ze ktos mi pomoze. Moja mama ma anemie odkad pamietam. Jej organizm nie przyjmuja zelaza, w zanej innej postasci niz tabletki. Ostanio robila badania i jej wyniki znowu wyszly fatalnie. wszystko jest ponizej normy i to dosc sporo. Lekarz opowidzial, ze ludzie z taka krwia albo umieraja, albo sa oslabieni, mdleja, nie sa w stanie funkcjonowac. Mama natomiast jest pelna energi, sily, nigdy nie zdazylo sie jej zemdlec. co to moze byC??

niektórzy ludzie już tak mają moja matka ma 12 i mnie urodziła i operacje jej zrobili na kręgosłup a jak się hematolog dowiedziała to się za głowę złapała

czy taki stan moze byc oznaka powaznej choroby?

no może moja koleżanka z klasy to ona miała miesiączkę co dwa tygodnie facetka od wf myślała że ta ją nabiera przynosząc zwolnienia a biedna dziewczyna miała białaczkę