jezuuuu...pzreczytajcie to!!

az mi sie ryczec chce zrodlo gazeta.pl "Para polskich turystów na wakacjach na chorwackiej wyspie Krk zostawiła swoją sześcioletnią córkę na 45 minut w samochodzie. Dziewczynka doznała bardzo ciężkiego udaru, jej mózg i inne ograny zostały uszkodzone. W stanie śpiączki przebywa w szpitalu. Rodziców policja ukarała grzywną" Do szpitala w miejscowości Kantrida trafiła sześcioletnia dziewczynka z Polski, którą rodzice, przebywający na wakacjach na chorwackiej wyspie Krk zamknęli na 45 minut w nasłonecznionym samochodzie. Doznała bardzo silnego udaru słonecznego. - Dziecko doznało obszernego udaru mózgu - donosi portal "Blic Online". Jak informuje portal, w sobotę, kiedy doszło do wydarzenia, temperatura przekraczała 30 stopni, a w samochodzie mogło być ponad 50 stopni Celsjusza. - Dziecko ma uszkodzona wątrobę, nerki, pojawiły się zakrzepy krwi - powiedział dr. Igor Pepic, zarządzający oddziałem pediatrycznym w szpitalu. Jak stwierdził, udało się ustabilizować pracę organów, jednak sam mózg cały czas jest poważnie uszkodzony. - Dziewczynka znajduje się w stanie zbliżonym do śpiączki. Nie reaguje na bodźce. Obecnie jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, ale nie wiadomo, jak będzie wyglądała rekonwalescencja. Prognozy nie są dobre i najprawdopodobniej przez długi czas będzie skazana na czyjąś pomoc - powiedział dr. Pepic. Właśnie się wprowadzali. Na dziecko nikt nie zwrócił uwagi Jak podają chorwackie media, rodzice dziecka, para 31-letnich Polaków, właśnie wprowadzali się do apartamentu na wyspie Krk. Zostawili dziecko na ok. 45 min. Gdy powrócili do samochodu, dziewczynka była nieprzytomna. Rodzice należeli do grupy składającej się z kilku polskich rodzin z dziećmi. Jednak kiedy wprowadzali się do ośrodka, pozostałe dzieci bawiły się na zewnątrz. Na dziewczynkę nikt nie zwrócił uwagi. Jak donosi chorwacki portal "Dnevnik", policja ukarała rodziców dziecka grzywną, stawiając im zarzut zaniedbania. Źródło: Alert24.pl

boze co za debile ja bym kuzwa psa nie zostawila matko boska..

boze:(

co za ludzie! W tym roku to już któryś taki przypadek :( W większości przypadków to Włosi i dzieci umierały, niektóre roczek-dwa :(

To są właśnie takie mamusie co się tylko sobą interesują a dzieci samopas. Jak straszna tragedia musi się wydarzyć żeby dotarło do pustego łba że dzieci są tylko dziećmi i wymagają opieki i nadzoru. Strasznie mi żal tej kruszynki, ale uważam że rodzice powinni zostać surowo ukarani za to co zrobili tej małej. Mnie osobiście nie raz juz zarzucono nadopiekuńczość nad moim synem, ale wolę to niż później żyć z tak potwornym poczuciem winy że nie dopilnowałam i przeze mnie moje własne dziecko cierpi!!!