Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość M.M.Norma

Wiedzieliście, że Marylin Monroe miała 14 aborcji ?

Polecane posty

Gość M.M.Norma

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ((((())))))))((((((((())))))
a miała jakieś wyjście? zresztą nie ona jedna, w tamtych czasach nie było skutecznej antykoncepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.M.Norma
Jajco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby sie nie gziła
z pierwszym lepszym to by nie musiala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.M.Norma
Rozumiem, że wszystkie pozostałe topiki na Kafe zawierają jakże cenne konwersacje, wprost zmieniające życie dyskutantów na lepsze i ubogacające ich życie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.M.Norma
Akurat czytam ksiązkę o niej i mnie natchnęło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci, że.
A to akurat ciekawe jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rrtttytyyuyuy
skad wiesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do rzeczy
" Norman Mailer w swojej książce o MM pisze, że aktorka miała kilka aborcji. Powołuje się on na Miltona Greena, któremu ponoć Marilyn zwierzyła się, że miała 12 takich zabiegów. Miała wtedy 29 lat. Potwierdzają to Amy Green i Henry Rosenfeld, bliscy przyjaciele MM, którym ponoć ona sama o tym powiedziała"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bzdura bo MM bardzo chciala miec dzieci tylko nie mogla ciazy donosic i ronila chyba 3razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbscuidbkswd
"jakby sie nie gziła z pierwszym lepszym to by nie musiala" no tak, bo sperma męża już nie zapładnia :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
popytajcie waszych matek i babek jak sobie radziły w tamtych czasach - nie było antykoncepcji, faceci nie używali prezerwatyw - a kobiety rodziły 1 - 2 dzieci - zupełnie taj jak teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmitutumidaj
to jest prawda, potem kiedy chciała mieć dzieci na skutek jakichś tam komplikacji po tylu aborcjach nie mogła donosić ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahha
jedne-1-2 dzieci? dzisiejszy przyrost naturalny- 1,2-1,3 na kobietę wtedy- (lata 50') 2,4-2,5 na kobietę. dwa razy więcej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
no właśnie, a gdyby nie usuwały to rodziłyby po 7 - 10 dzieci przez cały swój okres rozrodczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentaI cut
Och, trójka dzieci. Wspaniały wynik, jak na codzienny seks z mężem wieczorkiem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna od zawsze
@ M.M.Norma - ilością (rzekomych)aborcji MM dzielisz się na forum. Też czytałam niejedną jej biografię. Nie wspominasz nic natomiast o jej samotności a może to jest dla Ciebie mało medialne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie są
Tak, tak, miała 14 aborcji. :P Wiedziała, że akurat tyle? liczyła skrupulatnie zapisywała w notesie, żeby się nie pomylić w liczeniu? Czy chodziła zawsze do tego samego gina, a on zapisywał to w karcie i mówił : pani Marylin, to już dziesiąta aborcja! Gdzieś tak przy piątym, szóstym wydarzeniu człowiek gubi rachubę jeśli nie zapisuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaki związek z pytaniem dotyczącym ilości aborcji ma fakt ze była samotna ? Jest to kontrowersyjne stwierdzenie ; miałam podobno wielu przyjaciół ( jak to "na szczycie " bywa ; nie łączyłabym tego zbytnio z jej charakterem czy "lojalnościa" ) a rodzinę CO NAJMNIEJ raz poświeciła dla jednego kadru w filmie ( po scenie z podwiewaną sukienką zostawił ją mąż ) . Myślisz że gdyby bała sie samotności pozwoliła by na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety. Uprawiała też seks za kontrakty- był to rodzaj prostytucji. CHCIAŁA MIEĆ DZIECI ZE SWOIMI MĘZAMI (oprócz z pierwszym. w tamtych czasach mogła używać prezerwatywy. NIE CIERPIĘ JEJ ZA TO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie cierpię bo burzy mi jej wizerunek. Chciałabym żeby była dobra, wrażliwa. Była skrzywdzonym dzieckiem. Marzyła o sławie. Dokonywała tych aborcji także dlatego, żeby nie niszczyć kariery. Smutne to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a przed wojną i jak nie udało się poronić a , to po prostu było przyzwolenie na to żeby zaniedbać niemowlę. Były nawet kobiety, które za drobna opłata przyjmowały niechciane dzieci niby na wychowanie i zwyczajnie je głodziły. I nikt się nawet nie czepiał, chyba ze miały za duży przerób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tamtych czasach mogła używać prezerwatywy. NIE CIERPIĘ JEJ ZA TO. dorośnij dziecko, dorośnij i znajdź sobie realne problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×