Kto tak jak ja siedzi jeszcze w pracy i ma wrażenie, że

.. zaraz zaśnie? :O

jaaaaaaaaaaaaaaa

Czas się zatrzymał a powietrze jest żelem :o

Głowa mi lata, nie moge tego opanować.. na szczescie nie ziewam :D

jeszcze "tylko" 2h i 12 min

ja ziewam strasznie.. jestem w rpacy ale czy tak nie wiem nawet kto co do mnie mowi :d modle sie tylko zeby wybiła 17 i wreszcie do domku :D

Ja...

ja :-O :-O

Noxelia-> odezwała sie najbardziej zapracowana osoba na śwecie

Nie najnizsza ale szału nie ma.. jaka płaca taka praca, nie bede sie scierac na 100zł premii..

15:48 [zgłoś do usunięcia] Tańcząca_Eurydyka jeszcze "tylko" 2h i 12 min oj tak, też siedzę w biurze do 18, ale później jadę jeszcze do klienta, także w domku pewnie będę o 19 :(

Ja jeszcze 100 minut :o A potem mozolny godzinny powrót przez całe miasto empekami, w spoconym tłumie :o

ja w domu bede ok 18.40, tyle zajmuje mi dotarcie dwoma autobusami+ spacer 10 minut.. Na szczescie od godziny 18 bede sie cieszyc juz weekendem :D

Tańcząca_Eurydyka -> brawa dla tej Pani popieram w 100% :D

Noxelia - ambicje posiadam, dlatego szukam innej pracy. A poki co, musze tu wegetowac dopoki nie dostrzerze mnie jakis łowca talentow :D

Noxelia-> tak zmieniając temat, masz coś z Niemki?

dostrzeże - sorka :P nie mysle juz :P

ja tam nie narzekam, zarabiam b.dobrze ale akurat teraz jest mega spokojnie, i WSZYSCY sie nudzimy...

a gdzie pracujesz?

ja też już odliczam minuty a zostało mi jeszcze 60! czyli cała godzina. Nawet na kafe nie ma co ciekawego poczytać. Całe szczescie ja szybko docieram dodomu - jakies 25 minut i bez korków :)

no to was pobiłam bo ja do domu mam jakies 3 minuty :D wiec 17: 03 jestem juz w domku :D

takiej to dobrze :P ale chyba nie chciałabym tak blisko domu pracować :P

taka jak ja - zazdroszcze bo moje mieszkanie jest na drugim koncu miasta i troche czasu zajmuje mi dotarcie do chaty, a jeszzce jak mam zrobic zakupy to juz w ogole mi sie odechciewa. dzisiaj na szczescie prosto do domku. Jakie macie plany na wieczor? Moj chyba bedzie samotny bo facet mi sie przeziebil i chyba nie przyjedzie, zreszta nie mam serca go tak ciagac, niech lezy i sie wygrzewa.. :)

stado moich dzieci by mnie wykończyło gdybym miała pracę pod domem, a tak - cisza i spokój :D

Jakas odleglosc trzeba zachowac :) jak mam wolne to staram sie nie zagladac w ta czesc miasta bo mi sie kojarzy z miejscem pracy i codziennoscia

masz coś z niemki. Jesteś brzydka,alebo masz takie złe zdjęcia

Ja na szczeście nie mam dzieciaczków, ale z drugiej strony przychodze sobie do domu na obiadek w ciągu pracy wiec są też plusy tego ze tak blisko mieszkam :))

Noxelia-> po gadce napewno

Noxelia-> przynajmniej masz tego świadomosc..:))

1h 45 min. Chyba ksiazke o facetach poczytam, lezy w szufladzie :)