Kursy, szkoły wieczorowe...sposób na lepszą pracę

Witam ! Jestem w Anglii krótko i nie mogę tu znaleźć czegoś w rodzaju kursów czy szkół wieczorowych, w których można np. zrobić kwalifikacje na obsługę aparatu RTG czy pomoc dentystyczną. Można zrobić kursy trwające rok czy półtora z zakresu obsługi komputera czy na dekorowanie ciastek w cukierni ale nie ma takich, po których można mieć jakiś zawód. Dlaczego się o to pytam ? Wiem , że istnieją takie kursy w Stanach. Trwają od roku w górę i dzięki nim można lepiej zarabiać. Może wiecie coś na ten temat. Wiadomo, każdy w Anglii chciałby zarabiać więcej niż minimum. Czekam na ciekawe odpowiedzi.

mozna, jak najbardziej, wejdz na www.hotcourses.co.uk i wybierz co Cie interesuje. pozdrawiam :)

Dziękuję. Jeżeli masz jakieś doświadczenie z kursami to podziel się nim. Zapraszam też innych do tematu. Chętnie poczytam o waszych karierach w Anglii.

Doswiadczenie mam i rozeznanie dosyc spore... Zaczelam w 2007 od kursu ESOL tak zeby sobie po maturze wszystko przelozyc na 'prawdziwy' angielski ;) (west Thames College - polecam) to oczywiscie part time wieczorami 2 razy w tygodniu. Po calym dniu pracy ciezko bylo wysiedziec do 21 na kursie, mozg juz nie pracowal tak jak powinien ale jakos te 3 miesiace przezylam :) Pozniej, postanowilam zdac certyfikat, nauka w domu, IELTS w kieszeni. Obecnie pracuje jakos ksiegowa i ucze sie w tym kierunku (AAT), najpierw zaczelam w collegu (temat dodany dzisiaj) ktorego NIE POLECAM ale musialam przejsc na samodzielna nauke w domu. Tak jest najwygodniej jezeli ktos pracuje full-time tak jak ja. Chociaz trzeba miec duzo samozaparcia. A zapomnialam dodac ze studiowalam na Kingston Uni przez 2 tyg ale sie rozmyslilam hehe Dzielmy sie dziewczyny, jak to bylo u Was, znajdujecie czas na nauke??

Doświadczenie masz bardzo ładne. Ja w Polsce skończyłam studia z angielskiego (jestem nauczycielką) tylko, że nie chcę uczyć w UK. Chciałabym się gdzieś zaczepić, może właśnie w jakimś biurze, pracować przy komputerze. Nie wiem jednak gdzie uderzać, mam za mało pewności siebie bo wydaje mi się, że nie będę dobrym kandydatem choćby z tego powodu, że mogą i pewnie woleliby zatrudnić angielkę zamiast polki. Znam dobrze język chociaż mieszkam w obrębie Manchesteru i często jest on niezrozumiały i dużo w nim slangu. Nie mam takiej osoby, która poleciłaby mi w jakim kierunku pójść.

Pestka ty nie jecz tylko probuj!!!! naprawde mozesz byc milo zaskoczona. nie mzoesz tak myslec,ze pewnie i tak cie nie zatrudnia bo wola angielkie, inaczej prawie kazdy obcokrajowiec zajmowal by sie tylik osprztaaniem /kenletowanie itp. zrob sobie ladne cv, cover letter , fajnie jakby ci sie udalo zaczepic o jakis wolontariat poszukaj np.w metropolitan police oni potrzebuja wolontiruszy tez do pracy administracyjnej. powodzenia.

Rozwiń temat z wolontariatem proszę...

Pestka jeśli jesteś nauczycielem angielskiego to czemu nie pracować w UK w szkole językowej, moja koleżanka pracuje i zarabia 25 funtów na godzinę, poza tym daje prywatne lekcje w domu i tyle samo bierze za godzinę.

Jezeli nie masz doswiadczenia w pracy biurowej w uk, polecam zaczepic sie gdzies w jakiejs szkole np jakos recepcjoniska sekretarka admin assistant... Pozniej jak juz sie jest w tym srodowisku to latwiej sie zdecydowac gdzie brnac dalej. A moim zdaniem (z doswiadczenia) pracodawcy wola zatrudniach nas ciezko pracujacych niz tych leniwych angoli, bo oni to zazwyczaj wolne biora przynajmniej raz w tyg i takie glupie wymowki itd... wiec glowa do gory i probuj! powodzenia zycze :)

baddel, Myślałam o pracy w szkole prywatnej ale mało jest tu szkół językowych. Co chwile sprawdzam też czy są oferty pracy w College. Ciągle jestem we wszystkim na bierząco ale wiadomo człowiek próbuje wszędzie. Mam taki plan, aby ogłosić się i udzielać lekcji prywatnie. A Twoja koleżanka gdzie pracuje tzn. w jakiej miejscowości i jak jej się udało tam dostac pracę ? Ja mieszkam w Ashton-Under-Lyne to jest w obrębie Manchester.

zyciedaleko, Dziękuję za dobre słowa. Zdecydowałam się założyć ten temat bo nie mam z kim porozmawiac a w sieci prędzej znaleźć osoby, które mają łeb na karku. Będę oczywiście tez próbować w tych szkołach. A Ty gdzie obecnie pracujesz ?

A gdzie mieszkasz tak wlasciwie? Mi sie udalo dostac prace w zawodzie. Pracuje jakos ksiegowa, bylo to tak dziwnie bo dostalam prace jakos pomocnik glownej ksiegowej i po kilku miesiacach szef zwolnil glowna ksiegowa (nie byla dobra w tym co robila) i wszystko zostalo na mnie. Ciezko jest ale jestem zadowolona bo jestem dopiero w polowie studiow i juz trafila mi sie praca w zawodzie wiec staram sie nie narzekac :) Moim zdaniem warto jest robic wszelkie kursy, mam jeszcze w planach certyfikat Cambridge - Financial English, ale to jak kiedys znajde czas :)

Chciałabym zaczepić się gdzieś w biurze, nie w niewiadomo jakim tylko chciałabym pracować przy komputerze, niekoniecznie odbierać telefony :) Tak szczerze to sama nie wiem co tu robić. Nie chce cały czas pracować przez agencje tylko być na troszkę lepszym stanowisku tylko nie wiem, w którym kierunku iść bo oferty pracy są ale dla ludzi wykształconych w danym kierunku. Jednak jakoś udaje się tym naszym rodakom. Nie wiem jaki kurs zrobić z obojętnie jakiej dziedziny, ale taki, który się przyda.

hey ! a ja mam pytanie: jaki miałyście wynik z IELTS (jeśli któraś z was zdawała) ;)