Nie chcę znowu koleżeństwa

Mam 23 lata i nigdy z nikim nie byłam, zawsze byłam nieśmiała. Raz ktoś złamał mi serce. Zawsze moje znajomości z facetami kończą się na koleżeństwie. Już mam tego dość. Teraz podoba mi się jeden chłopak, pisałam już o tym na forum, ale jakoś nikt nie przejął się i nie doradził, dlatego próbuję jeszcze raz. Mieszkamy w jednym bloku, znamy się z widzenia, raz tylko rozmawialiśmy i było to dosyć dawno temu. Jedyny kontakt jaki mogłam z nim nawiązać to przez facebooka. Widziałam, że jeździ na rolkach i spytałam, czy może pojeździmy razem, bo ja nie mam z kim. Zgodził się. Jak myślicie, domyślił się że chodzi o coś więcej czy odebrał to tak po prostu? Jak faceci postrzegają takie zaproszenia?

kochanie, po prostu sobie pomysli ,że chcesz się zapoznac skoro mieszkacie rzut beretem... jesli tylko masz okazje to łap ją ! nawet nie wiesz ile bym dała by ktoś mi się podobał i mogłabym zrobić jakiś krok ...

a tak wgl to ja też pozostaję zawsze kumpelą, koleżanką, dziewczyną w odstawkę, dziewczyna z którą by seks chcieli uprawiać. super mi ;/

Ale ja ja już zrobiłam ten krok i się zgodził. Ciekawa jestem tylko co pomyślał, czy może domyślać się, że chodzi mi o coś więcej. Ciekawa jestem jak myślą faceci.

to co dopieros obie pomysli będzie zależało od charakteru spotkania :)

eh....;p trzeba było napisac czy moglby ci pomoc poduczyc cie tej jazdy na rolkach bo słabo ci idzie;p A tak odebrał to jako koleżeńskie zaproszenie na rolki... znajomej z podwórka...gdybys prosila o pomoc poczułby się specjalistą i mogłoby być fajniej ;D niż jeździć bo jeździć ;p

Błagam... nie pytam co powinnam była zrobić, tylko o to co facet sobie może pomyśleć.

Napisałam co może pomyslec... że dziewczyna z podwórka chce się spotkac jak koledzy... Już lepiej będzie jak mu "wyznasz" na tym spotkaniu waszym że czujesz się zakłopotana tym że on tak fajnie jezdzi i czy by mógł cie poduczyc

To może bardziej dosadnie. Ja mam 23 lata, a on jest dwa lata starszy, więc żadni z nas koledzy z podwórka. Poza tym pisałam, że znamy sie tylko z widzenia. A po trzecie dobrze jeżdżę i z tego co się orientuję lepiej od niego.

no to ty go poduczysz :P

ej , ale on cie nie zna i ty jego też a może on lubi nocami mordować chomiki ? :p albo nie daj boże zbiera opakowania po gumie balonowej turbo .... poznasz go , się spodobacie , kto wie ... :p

dede1 zaczynam Cię lubić :D Mordowanie chomików nocą - to może być niezłe hobby :D

up

Kochana, nie panikuj, tylko zabieraj te rolki i baw się dobrze:) Facet ma koło 25 lat, tak? Więc mężczyzna w tym wieku nie umawia się z dziewczyną na rolki tylko po to, żeby pojeździć (chyba że to gej). Najważniejsze jest to, co PO rolkach :D I on pewnie na to liczy:) Ot tak sobie pojeździć to może z dziesięcioletnim kuzynem albo kolegą. A tu ma super sytuację - laska sama pcha mu się w ręce, podobasz mu się - gdybyś mu się nie podobała, to raczej od razu by odpowiedział" "Nie, wiesz co, ja jeżdżę sam/z kolegą/z kuzynem/nie mam czasu bo muszę zamordować kolejnego chomika :D Do boju, dziewczyno:)

tylko najpierw sprawdź co ma między rolkami bo może nie warto się z nim umawiać