Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

stanowczenie

Mój chłopak ma padaczkę, boję się że moje dzieic też ją będa mieć.

Polecane posty

Nie jesteśmy ze sobą od dzisiaj. Dużo wiem na ten temat, dużo czytałam. Nie przeszkadza mi że on jest chory. Pogodziłam się z tym. On ma ten mniej uciążliwy przypadek. Atak ma średnio raz na rok. Czytałam że nie jest to choroba dziedziczna, tyle tylko że są jakieś tam predyspozycje że dzieci również będą ją miały. W jego rodzinie miała siostra, która od kilku lat można by rzec że jest wyleczona, chociaż co do tej choroby to nigdy się nie ejst w stu procentach pewnych, może mieć atak nawet jeden za 20 lat. Nie chce skazywać swoich dzieci z góry na chorobę, nie chce żeby były wyśmiewane w szkole, i nie miały do końca normalnego dzieciństwa. Wiem też szanse żeby ją dzieci miały nie są wielkie, ale i tak się boję. Nie moge spać po nocach, strasznie mnie to męczy. Czy ktoś z Was cierpi na padaczkę ? Czy macie dzieci ? Czy ktoś w waszej rodzinie jest chory ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacek129cm
pytanie wcale nie jest bezzasadne, czy zxdarzylo sie by dostal ataku podczas stosunku? i czy atak padaczki wplywa na Twoje doznania [ orgazm]nie wstydz sie odpowiedz to jest forum bez tabu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wacek , jeżeli kogoś podnieca czyjaś choroba bądź niepełnosprawność to taka osoba chyba nie jest do końca normalna (istnieją takie dewiacje )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc1349
Witam, posiadam tą chorobę i nie jestem z tego zadowolony.Chodzę do lekarza i nie chce mi powiedzieć tak uważam (prawdy) bo moja babcia miała epilepsję i ujawniła się u mnie, mama zdrowa, młodsze moje rodzeństwo też. Prawdę mówiąc z tego powodu jestem sam nie mam dziewczyny. Wszystko mamy w genach, takie moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiemy, co siedzi w naszych genach. Jeśli jeszcze nie masz dzieci, wcale nie jest powiedziane, że je kiedykolwiek będziesz miała. Kiedy wychodziłam za mąż i urodziły się moje dzieci, nie wiedziałam, że jestem chora. Niestety zachorowalam na nieuleczalną chorobę, nie epilepsję. Mam nadzieję, że nie przekazalam tego dzieciom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×