Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zezowata fiona

Jestem brzydkim, zezowatym, grubym pasztetem!

Polecane posty

Gość Zezowata fiona

Nie mam najmniejszych szans, zeby kogos znalezc sobie, bo zaden facet nie bedzie mnie chcial! Gdybym moze byla tylko zezowata, tylko gruba, albo tylko pasztetem to jeszcze, ale u mnie jest wszystko w jednym! Mam 23 lata, a zaden facet nawet nigdy sie mna nie zainteresowal! Chyba pora pogodzic sie ze staropanienstwem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdą babe można
odpicować i tyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od siedzenia tutaj nie polepszy się Twoja sytuacja. Polecam zastanowić się nad operacyjną korekcją wzroku. Co do tuszy... to może po prostu pobiegaj, popływaj, poćwicz? A że pasztet to niby co? Bo nie zrozumiałam. Może po prostu kilka trików jak wykonać makijaż i już będziesz o niebo lepiej wyglądała i będziesz w lepszej kondycji psychicznej, hm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zezowata fiona
nie mam szans:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, nie wiedziałam, że aż tak :( Przykro mi. W takim razie inaczej spróbuję: staropanieństwo to nie jest choroba! Są ludzie z białaczką, ludzie po amputacji kończyn, ze stwardnieniami rozsianymi i to jest dopiero tragedia! Jesteś zdrowa i TYLKO brzydka, a przez to wszystko jesteś niewdzięcznicą. Wolałabyś być piękna i mieć raka? Idź do kosmetyczki i zrób coś z sobą i nie płacz tutaj! Jak ktoś się będę z Ciebie śmiał, że masz już 23 lata i nie masz faceta, to kłam, że jesteś singielką z wyboru. Dzisiaj panuje na to moda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×