Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale zycie do dupy.............

MAM PROBLEM MILOSNY :(

Polecane posty

Gość ale zycie do dupy.............

a wiec...jestem z moim chlopakiem2 lata...kochamy sie..on mnie tez...niczego mi nie brakuje ,robi dla mnie wszystko...ale.....ostatnio tak sie zrobilo dziwnie miedzy nami...to znaczynie wiem czy tylko ja to zauwarzam...ale chyba tak...ja mam jeszcze chec zeby sie z nim kochac ale on tak mi sie wydaje ze mnie czasami unika ...nie kochamy sie juz od dwoch tygodni...no wiem..pracuje codziennie od 8 do 18 i po pracy robi w warsztacie swoje 500 i konczy poznym wieczorem...to samo w ta sobote...skonczyl pozno i mi powiedzial ze jest zmeczony...no tak wyszlismy ale na chwile na yogurta....i szybko wrocilismy a pozniej poszlismy spac...W LETNIA SOBOTE!!....tak mi sie wydaje ze moze nie podobam sie mu...nie rozumiem o co chodzi...on mnie caluje ale nie namietnie jak kiedys...tylko takie pocalunki szybkie...nie podoba mi sie to....trapi mnie to...mysle o tym kazdym wieczorem i kazda noca....czasami mi sie wydaje ze sam se robi dobrze raz go przylapalam ale mi powiedzial ze ja bylam zmeczona i spalam ale mnie sie nie zapytal nic.... :( czuje sie jak dno...jak sie czegos pytam to mnie caluje i mowi ze wszystko ok...co robic pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda rruska
namiętność mija bardzo szybko w związku, jeśli ludzi nie łaczy coś jeszcze, pasja, przyjaźń, poglądy to taka miłość szybko się kończy, jeśli ludzie myślą tylko o zaspokajaniu popędu to tej pary na długo nie starczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zycie do dupy.............
może chodzi o to, że on przyłapał mnie ostatnio z moim owczarkiem niemieckim w takiej niedwuznacznej sytuacji, moze się zraził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartek zamoyski
znudził sie tobą, to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zycie do dupy.............
ten co napisal o owczarku podszywa sie...to nie jestem ja spadaj debilu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zycie do dupy.............
hej bartku dlaczego myslisz ze sie znudzil...przytrafila ci sie kiedys taka sytulacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysek 2585
może to kolejna ofiara pornografii, może woli ogladać i sam sobie, no wiesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartek zamoyski
cóż, tak jest kiedy ludzi niewiele łaczy, tzn. na początku jest fajnie, myślisz ze coś z tego będzie, sex jest ok ale potem przychodzi życie, ludzie sobie powszednieją, nie czujesz już tej energii i chęci, miałem tak 2 razy, po prostu się wypaliłem ale emocjonalnie,kobiety te stawały na głowie i próbowały urozmaicać nasze życie intymne, ale i tak nic to nie dało, nie chciało mi się dla nich starać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zycie do dupy.............
nie wiem...moze:( ale nie wiem jak z nim rozmawiac..i tak mi nigdy nic nie powie..dla niego to na pewno normalne...on jest takim typem ktory unika klotni albo takich dyskusji...strasznie ciezko jest zrozumiec o czym mysli...i mam taki dylemat...co mam zrobic..jak sie o cos zapytam to i tak powie ze nie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zycie do dupy.............
bartku...ale on sie dla mnie sata...zawozi mnie do restauracji...wychodzimy..kupuje mi prezenty...ale tak sie jakos dziwnie zrobilo....ty jestes mezczyzna,podpowiedz co mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krokodillo999
wiesz co? odpuść mu, zagryź zęby i czekaj, może mu minie, nie narzucaj mu się ale też nie obrażaj, może będzie chciał pogadać o czymś, zwykle powodem takiego odsunięcia nie jest sfera intymna związku ale inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zycie do dupy.............
sorki chcialam powiedziec *stara a nie *sata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zycie do dupy.............
wstyd sie przyznac ale przylapalam go ostatnio jak bral od tylu koze sasiadow :( moze dlatego ze ja jestem taka gruuuuba?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zycie do dupy.............
krokodillo....tak mi sie tez wydaje ze tu chodzi o cos innego...ale nie wiem o co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zycie do dupy.............
boze swiety przestaniesz sie pode mnie podszywac debilu...ja nie masz co robic...ja tu chce porad a ty mi psujesz wszystko.... :(ten gosciu co pisze moim nikiem glupie rzeczy to nie ja...przepraszam za tego debila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vinoccrono
dziwne ze nie rozmawiacie o tym, może ma gorszy czas, jest przemęczony czy coś, bo jeśli stara się i dba o was zzwiązek to może ma jakis problem, ja szczerze bym mu powiedziała, co czuję, no chyba zareaguje jakos??? skoro macie być ze sobą to pora nauczyć się rozmawiać o problemach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zycie do dupy.............
faktycznie troche ostatnio przytylam,mam slabosc do chipsow i nocnego zajadania....czy przy wzroscie 164 cm waga 79 kg to az tak zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zycie do dupy.............
ja was rozumiem...wiem ze najlepszym sposobem jest rozmawianie o tym...ja tez bym tak chciala zrobic...ale on jest taki inny...nie jak kazdy czlowiek...nie lubi rozmawiac trzyma wszystko w sobie a jak dojdzie co do czego to wybucha...ale potrafi nawet w najgorszych sytulacjach udawac ze wszystko w porzadku....nie wiem o co chodzi...boje sie ze moze nie nie kocha juz....my mieszkamy razem od roku...nie mam pojecia...myslalam tez ze moze ma inna albo cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zycie do dupy.............
Nie prawda, a poza tym, nie wyglad i waga maja tu znaczenie w tej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zycie do dupy.............
a wiec zeby rozroznic mnie od tego debila co sie pode mnie podszywa bede pisac moim czrnym nikiem ''lubie piwo''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie piwo
teraz juz bedzie widac jak sie pode mnie bedzie podszywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie piwo
pierdoIe was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie piwo
lody robic tez lubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd wziąć? skąd?
może ma kogoś, to niewykluczone...różne rzeczy przychodzą do głowy - wiesz ze czeka cię cięzkie życie, skoro on taki mało wylewny? straszne, żeby nie porozmawiac o problemach, a ty się zadręczasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem....tez o zyciu myslalam..ale co zrobic..kocham go takim jaki jest...tylko boje sie ze moge go stracic...ze to taka cisza przed burza...boje sie ze cos zrobil..nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestesmy prostymi ludzmi z gospodarstwa i nie potrafimy ze soba rozmawiac,on czesto po pracy chodzi do obory sasiadow gdzie maja kozy....jak juz wspominalam kiedys widzialam jak bral jedna od tylu....a ostatnio jak uprawialismy seks (miesiac temu) zalozyl mi reklamowke na glowe...nie wiem po co,nie pytalam bo nie chce go stracic...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zauroczenie się skończyło miłość nie powstała prawdopodobnie to się rozpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×