Mój facet uważa,że zdrada po pijaku się nie liczy.

Bardzo możliwe,ze chciał to sprawdzić. I teraz jak o tym pomyśle to chyba jedyne logiczne wytłumaczenie jego teorii ;)

i co ci twoja mama powiedziala?

Aneta mylisz się. nawet idiota wymaga szacunku. To po pierwsze. A po drugie to nie wydaje mi się aby empatyczny był idiotą, a raczej aptekarzem. Po prostu przywiązuje wagę do każdego słowa.

Empatyczny, ironia. Nie mam w zwyczaju zwierzać się matce z takich problemów. Wolę ogłosić je na forum i sprawdzic czy którach z forumowiczek miała podobny problem badź kolezanka jej kolezanki przechodziła przez to samo. Otrzymałam odpowiedź i jak dla mnie sprawa jest juz wyjaśniona. Tak myśle.

o tym wlasnie pisalem wczesniej czyli problem uwazasz za rozwiazany autorko?

Rozwiązaniem problemu zdecydowanie będzie rozwiązanie go samej i działanie zgodnie z intuicją.

wole nie wiedziec gdzie to przeczytalas, ciesze sie, ze znalazlas na forum zrozumienie i wsparcie, przynajmniej masz teraz skuteczny sposob na rozwiazywanie problemow

bez komentarza.

No i empatyczny zgasił nam morelową. Czas się przenieść na wątek " Elvis żyje"

a hiv i rzeżączka załapane po pijaku też się nie liczy? Zapytaj lubego :D

"to nie wydaje mi się aby empatyczny był idiotą, a raczej aptekarzem." Aptekarzem powiadasz?:) No tak zawsze go ciągnęło do leków, jednak teraz znowu zapomniał wziąć swojej tabletki i znowu zaśmieca wątek swoimi wypocinami. :O

Aneta cieszmy się, że jeszcze nie wpadli na ten wątek np "Zawsze szczery" "offerma" itp. trolle bagienne. Ci to potrafią namieszać.

"Aneta cieszmy się, że jeszcze nie wpadli na ten wątek np "Zawsze szczery" "offerma" itp. trolle bagienne. Ci to potrafią namieszać." :D

Morelowa tęsknimy. Nie zostawiaj nas !.

Wróciłam! MIło mi,ze ktoś o mnie pamieta ;)

kto pamieta?

No maaaasz :-))). Teraz można podyskutować, bez moralnego doła. Mam pytanie: jakie są Twoje przemyślenia odnośnie możliwości dopasowania charakterów partnerów wobec oczywistego faktu, że kobiety są z Wenus, a faceci z Marsa. Czyli w skrócie czy kobieta może zrozumieć faceta?.

No empatyczny teraz to pojechałeś po bandzie. Chyba dawno baby nie miałeś i Ci ciśnie.

zarowno kobieta jak i mezczyzna nie tyle potrafia zrozumiec siebie nawzajem co nauczyc i akceptowac a nastepnie podziwiac, szanowac i doceniac roznice, ktore miedzy nimi wystepuja

Empatyczny daj spokój. Nie potrzebujemy kaznodziei.

Rozumiem pytanie do mnie? Kobieta zdecydowanie może zrozumieć faceta. I to wcale nie jest takie trudne. Nie uważam przy tym,że facetowi do szczęścia potrzebne są jedynie kapcie i piwo,ale zdecydowanie potrzebuje też miłości i bliskości. Jestem kobietą,ale staram się zrozumieć potrzeby mężczyzn i problemem tu jest rozgraniczanie kto z wenus kto z marsa, wystarczy spojrzeć na siebie poprzez człowieka a nie wygenerowanego robota z konkretnej planety ;)

Empatyczny vel zawsze szczery, weź w końcu swoje leki i połóż się spać. Nikt cię tu nie potrzebuje i nikomu nie pomagasz.

Takie pijawki karmią się naszymi postami. Zarządzam ignorancję wobec ignorantów.

anetko a ktos tu potrzebuje pomocy? przeciez swoja jakze gleboka analiza po dokladnym wdrozeniu sie w problem rozwiazalas wszelkie watpliwosci autorki

Morelowa czy to Ty pisałaś?. Bo mi coś empatycznym zaleciało.

To ja. ; )

Ludzie dajcie sobie na wstrzymanie. Przecież nie będę ciągle biegał po słownik frazeologiczny albo wyrazów bliskoznacznych. Ja jestem prymitywny chłop od pilnika obłego ( nie mylić z płaskim) i ta dyskusja zaczyna mnie dołować. ;-)))

empatyczny do kwadratu, Dlaczego nie piszesz pod swoim stałym pseudonimem "zawsze szczery"? Wstydzisz się tak bardzo tych głupot które wypisywałeś, że musiałeś założyć sobie nowe konto? Choć w sumie to się nie dziwię.

a ja właśnie, spokojnie, nauczysz się. :)

no to zes chlopie teraz spilowal