Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

paracentamol

podać ojca dziecka?

Polecane posty

Hej, jestem obecnie w 4 miesiącu ciązy. Bez ślubu. Z 'tatusiem' byłam zmuszona się rozstać, gdyż okazał się nie dojżały emocjonalnie. Wszytskie decyzje (nasze, jego, nawet moje) musiała analizować jego matka. Kompletny maminsynek. Nie chce być z tym człowiekiem, zupełnie mnie nie szanuje, a co dopiero dziecko? Boje się że może zrobić nam krywde-jak widze jak potrafi się wkurzyć i rękami trzaskać po meblach to jak sie tu nie bać? Nie mieszkamy razem, n ie chce z nim zupełnie mieć kontaktu! I z tąd mam dwa bardzo nurtujące pytania. Czy jeżeli jestem wciązy to czy musze mu się regularnie meldować o wynikach badań ginekologicznych? I drugie pytanie które wynika z faktu że niechce mieć z nim nic do czynienia, nie chce jego pieniędzy nic! Chce tylko naszego (ja i dziecko) szczęścia. Jak nie podam ojca dziecka to co ja z tego mam? A co on traci? Bardzo porszę o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiezyzcowa malinka
podaj ojca dziecka nawet jesli nic nie chcesz od niego...dziecko ma ojca i pomyśl że robisz to nie dla siebie ale dla dziecka... kochana pomysl tak, jak Ci sie cos stanie i zachorujesz i umrzesz? To kto zajmie się dzieckiem? nawet jesli nie zajmie sie nim ojciec biologiczny to bedzie płacił alimenty.. bo róznie w zyciu moze byc, alimenty sa dla dziecka, przysługuja, takie jest prawo, jak starcisz pracę lub zachorujesz to alimenty bedą potrzebne ja podałabym ojca i o alimenty wniosek pisała, bo one sie dziecku nalezą, teraz mysl co jest dobre dla dziecka a dla niego dobre jest aby miao ojca wpisanego, lepszy taki ojciec na papierze niż zaden pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego! Moja siostra tez jest w czwratym miesiacu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a 4 miesiace temu
nie wiedziałaś z kim się zadajesz? jeszcze jedna pustogłowa "dziewica"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skądJaToZnam....
co za brednie! jeśli ona nie chce takiego tatusia dla dziecka to ma do tego prawo - na ojcostwo trzeba sobie zasłużyć! To Ty i tylko Ty decydujesz o tym czy zgadzasz się na takiego tatusia..Nie musisz się przed nim z niczego tłumaczyć a juz napewno nie z wizyt u ginekologa...W swietle prawa on jest tylko domniemanym ojcem, gdyż dziecko jeszcze się nie urodziło i nikt ( po za tobą ) nie ma stu-procentowej pewności czy to na pewno jego dziecko. Teraz juz nigdzie nie podaje sie w rubrykach "ojciec nieznany". Gdy dziecko się urodzi podajesz tylko w Akcie Urodzenia ze szpitala swoje dane ( w rubryce Ojcec: Swoje nazwisko ). Jestes panną wiec sytuacja jest lepsza. W urzędzie Stanu Cyw. również nie wpisują Ojciec Nieznany tylko fikcyjne imie ojca oraz Twoje nazwisko. Jako samotnej matce bedą Ci sie należały dofinansowania od Panstwa wiec nie zostaniesz bez grosza..Becikowe, zasiłki, dodatki, rodzinne...trzeba tylko pójść do Mopsu i się zorientować. Jeżeli on nigdzie nie bedzie podany jako ojciec to nie nabędzie żadnych praw rodzicielskich a tym samym, w świetle prawa, bedzie osoba obcą dla dziecka. Może ubiegac się o takie prawa ale to juz się dzieje tylko i wyłącznie na drodze sądowej: musiałby złożyć wniosek do sądu o ustalenie ojcostwa, sędzia nie rzadko może zlecic wykonanie testu DNA gdyz daje on 99% pewnośc ojcostwa ale kochana...również i na to nie musisz się godzić! odmawiasz wtedy takiego badania jako jedyny prawny opiekun dziecka np kierując się dobrem dziecka - nie musisz się na to godzić..w wyniku braku rzeczywistych dowodów stwierdzających ojcostwo sprawa zostaje oddalona o on zostaje z niczym..i nie ma zadnych praw rodzicielskich, nie jest ojcem a tym samym nie prawa widywać sie z dzieckiem. Jezeli byłoby Ci cezko, nie dawałabys rady finansowo to zawsze możesz sama złozyc wniosek o przyznanie alimentów od niego..( bedzie musiał nawet zapłacić wstecz ( czyli od narodzin) jesli np załozysz taki wniosek 3 lata po urodzeniu dziecka..)wtedy procedura wygląda tak samo - sądowne ustalenie ojcostwa na podstawie materiału DNA ( w tym przypadku on nie może odmówić przed sądem ), przyznanie alimentów ( jezeli on jest niewypłacalny bedą płacic jego rodzice jako dziadkowie ), oraz przyznanie praw rodzicielskich czyli ustalenie warunków odwiedzin dziecka ( czyli bedziesz wtedy musiała go widywac przynajmniej raz w tyg. to zalezy jak ustali sąd)...Mogłabys rownież starać sie o alimenty a tym samym o pozbawienie go władzy rodzicielskiej ( ale nie radzę - musiałabyś wtedy w sądzie dosłownie zrobić z nigo potwora aby sąd uznał że jest nieodpowiedzialnym człowiekiem i dziecko bedzie przy nim zagrożone) a tu juz trzeba powoływać swiadków..np że ojciec pije, jest agresywny, zneca sie nad Tobą..musiałabys to udowodnić a on napewno ma " życzliwych " którzy poswiadczą na jego korzyśc wiec mogło by byc cięzko... Tak wygląda sprawa od strony prawnej. Sama jestem po konsultacji z prawnikiem wiec wiem co mówie..Pozdrawiam, i słuchaj głosu serca..sama wiesz co jest najlepsze dla Ciebie i dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna?!.
"dla niego dobre jest aby miao ojca wpisanego, lepszy taki ojciec na papierze niż zaden " Kolejna staroświecka mamuśka...Oczywiście , że lepszy żaden ojciec niz taki , przez którego mogą wyniknąć same problemy. Nie doradzaj kierując się schematami opinii sąsiadów, że co powiedzą itd. tylko rzeczywistymi argumentami. Jeśli kobieta boi się ojca swojego dziecka to oczywiste , że nie będzie chciała aby po jej śmierci (odpukać) właśnie on się nim zajął. Myślenie nie boli ale po co myśleć jak można powtarzać jak mantrę wiejskie przekonania? Autorko , zrób co Ty uważasz za słuszne i nie sugeruj się krytyką dla swoich zamiarów. To Twoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhh
>To Ty i tylko Ty decydujesz o tym czy zgadzasz się na takiego tatusia. Decydujesz, ale tylko dopóki twój wybór dotyczy tylko ciebie. Czyli , jeśli uznasz, że gość nie rokuje jako przyszły ojciec, to nie idziesz z nim do łóżka albo przynajmniej nie zachodzisz w ciążę. Jeśli dziecko jest już w drodze to już trochę za późno na decydowanie czy facet się nadaje na ojca, bo teraz to już sprawa 3 osób- twoja, ojca i dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hhhhhhhhhhhhh
niektórzy się kamuflują, a poźniej dopiero pokazują swoją prawdziwą osobowość tyrana !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strasznie dzięki za odpowiedzi, bardzo pomocne. tak dla wyjaśnienia pewnych spraw dotyczących "skrzywdzonych dziewic": przedewszytskim nie jestem małolatką myślącą jedynie o sexie, po drugie facet sie potwornie zmienił dowiadując się że bedzie tata-oczywsoce na gorsze. zaóważyłam że dla niego liczą się pieniądze tzn zyski z dziecka, zapomnial o mnie, o wszytskim zaczela decydowac jego mama, ja nie mialam nic do gadania, zrezygnowalam z slubu z wszytskiego, bo slub to on bral z nia a nie ze mna. a to oczywiste ze jak kobieta jest w ciązy (jeszcze nie po slubie) to OBSERWUJE pod kazdym wzgledem starania taty o byt i zycie dla poczętego dziecka. jeszcze raz dzieki wszytskim pomocnym! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do skądJaToZnam....
skądJaToZnam.... jak czytam takie jak ty to zal serce sciska ze Adolf umarl....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
"""""" paracentamol Hej, jestem obecnie w 4 miesiącu ciązy. Bez ślubu. Z 'tatusiem' byłam zmuszona się rozstać, gdyż okazał się nie dojżały emocjonalnie. Wszytskie decyzje (nasze, jego, nawet moje) musiała analizować jego matka. Kompletny maminsynek. Nie chce być z tym człowiekiem, zupełnie mnie nie szanuje, a co dopiero dziecko? Boje się że może zrobić nam krywde-jak widze jak potrafi się wkurzyć i rękami trzaskać po meblach to jak sie tu nie bać? Nie mieszkamy razem, n ie chce z nim zupełnie mieć kontaktu! I z tąd mam dwa bardzo nurtujące pytania. Czy jeżeli jestem wciązy to czy musze mu się regularnie meldować o wynikach badań ginekologicznych? I drugie pytanie które wynika z faktu że niechce mieć z nim nic do czynienia, nie chce jego pieniędzy nic! Chce tylko naszego (ja i dziecko) szczęścia. Jak nie podam ojca dziecka to co ja z tego mam? A co on traci? Bardzo porszę o odpowiedz""""" Ty na pewno jesteś dojrzała. To jakaś kpina????? Dziecko też będzie dojrzałe ....w 23 wieku. J a też bym nie szanował takiej kobiety. Ps . Ty się zastanów nad sobą ,nad tym co piszesz ......dopiero później nad nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa bladziuchna
autorko wielką krzywdę zrobisz dziecko, jak ono będzie sie czuo mając wpisane w akt urodzenia ojciec nie znany, a przeciez czesto bedzie o to pytane. Nie rob tego niech nosi jego nazwisko, pozatym dziecko umial zrobic to teraz niech chociaz na nie placi, teraz ci sie wydaje ze sobie poradzisz, ze bedzie ok ale zycie pisze rozne scenariusze, nie zawsze tak jakbysmy chcieli, wychowac samemu dziecko jest ciezko, i to bardzo, wiec lepiej sie zastanow nad swoja decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z Zniecierpliwiony
Ciekawe rozumowanie. A gdzie Ty myślisz o dziecku????? Bo na razie to się zastanawiasz co Ty zyskasz a co on straci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zzazsa
Lepiej dla dziecka podaj. Zyc z nim nie musisz ale jest jest ojcem to jest fakt i nic nie zmieni tego . To ze nie będzie figurowal w papierach to tylko dziecku krzywdę wyrxadzisz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie podawała skoro facet nie nadaje sie na ojca i nie chcesz mieć z nim nic wspólnego, to po co go podawać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyyyyyy ewaaaaaaaaa
a nikt ciebie o zdanie nie pyta. ty nie masz dzieci spadaj stąd. Że też TAKA ewa33 ma najwięcej do powiedzenia. TAKA bezdzietna krowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idź, prostaczko, swoją progeniturę ogarnąć, chociaż nawet ich mi szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podać.
Dzieck nie jest wyłącznie twoja własnością .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rób tego dziecku. Nawet jeżeli nie chcesz być z ojcem dziecka, on powinien się dowiedzieć. Skąd możesz wiedzieć, jak zareaguje? Dziecko może później tęsknić do ojca, którego nie ma. Niestety znam to z drugiej strony, a właściwie znalazłam się w przykrej sytuacji. Otóż: mój chłopak, z którym jestem od niedawna, właśnie dowiedział się od byłej narzeczonej, że ma dziecko. Rozstali się, jak była w drugim miesiącu, on o niczym nie wiedział, bo niby brała tabletki. Teraz jednak postanowiła mu powiedzieć. Pewnie chce pieniędzy, pewnie zorientowała się, że dziecko jest kosztowne... Nie róbcie tego dzieciom, nie róbcie tego facetom, oni mają prawo wiedzieć. Po reakcji dowiecie się, co są warci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoswiadczonaSytuacjaaa
powiem ci tak meldowac nie musisz mu nic Nie napislas czy on chcial tego dziecka ? jesli chce i nie jest mu los dziecka obojetny to na twoim miejscu nie ograniczalabym go tak poniewaz mozesz go nie podac jako ojca dziecka a on potem sadownie moze zrobic wszystko by meic prawo do dziecka i bedziesz miec problem Podaj go normalnie jako ojca i zazadaj alimenty te pieniadze sa dla dziecka i choc wydaje ci sie ze sa niepotrzebne szybko zobaczysz ze jednak sa potrzebne a on ma nauczke za zachowanie Pozatym dziecko potem moze meic zal do ciebie o ojca ze tak postapilas izolujac Pamietaj ze chocbys niewiadomo co chciala to on bedzie ojcem czy tego chcesz czy nie wiec nei warto zawistnie robic a dziecko samo zdecyduje potem czy chce go widywac czy nie Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DoswiadczonaSytuacjaaa
pozatym \pamietaj ze dziecko ptoem z aktem urodzenia wszedzie chodzi zalatwiac i chyba nie bedzie mu milo pokazaywac ze ma ojca nieznanego ja bym podala alimenty sa dla dziecka a by je dostac musisz meic podanego ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajrzyj na Byłeżony.pl może znajdziesz tam jakieś wsparcie i pomoc w tej sprawie.Myślę,że powinnaś to zrobić.Niech chociaż tylko na papierze,ale niech ojciec będzie.Nie wiadomo co życie przyniesie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolalala
Nie podawaj ojca dziecka w takiej sytuacji. Jezeli widzisz ze facet stwarza problemy, pomysl jak beedzie pozniej, kiedy dziecko sie urodzi. Jedyne co osiagniesz to to, ze on jesli nawet nie bedzie uczestniczyl w zyciu dziecka, to jako ojciec bedzie mial prawo do podejmowania waznych zyciowych decyzji. Przyklad? prosze bardzo:jezeli bedziesz chciala wyjechac z dzieckiem za granice, on moze sie sprzeciwic. Po co Ci problemy? Moja kolezanka byla w Twojej sytuacji wiele lat temu. Zaszla w ciaze i facet ja zostawil. Urodizla dziecko, nie wpisala ojca w akcie urodzenia. Za jakis czas poznala obcokrajowca, wziela z nim slub i wyjechali razem za granice na stale . Nie miala zadnych problemow, poniewaz ojciec dziecka nie mial nic do gadania. Dodam ze na codzien dzieckiem nie interesowal sie az do momentu gdy doszly go sluchy ze jego byla wyjezdza za granice. Tak wiec przemysl sobie wszystko dokladnie. Wiadomo, ze jesli podasz ojca to dostaniesz alimenty, ale wez pod uwage, ze bedzie on (i jego mamusia oczywiscie) obecny w Waszym zyciu juz na zawsze. Nawet jesli tak naprawde nie bedzie sie dzieckiem interesowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×