Jest 1.38 w nocy a ja siedzę w łazience i myślę nad rozwodem

w sumie to ja zawsze stawiam na siebie:P ale istnieje spora szansa, że będziesz udawał, że to było prowo nieważne zostaw ty tą żonkę w spokoju i dołącz do nas:> będzie wesoło:P

Prowokacja ? A co cię skłania do takiego sądu ? Samo życie przemawiało przeze mnie. Czekasz chyba na barani bek, wtedy będę wiarygodny, co ?

to ja ike ale nie chce mi się przelogowywać specjalnie dla ciebie:) wielkimi literami:) ŻE BĘDZIESZ UDAWAŁ, ŻE TO BYŁO PROWO jeszcze raz:) ŻE BĘDZIESZ UDAWAŁ :)

jaki final??????

Zaprosiła kolegę i powiedziała, że skoro ma 2 dziurki to i dla mnie znajdzie się miejsce w łóżku.

Niech i ja mam coś z tej pisaniny. To nie była wróżka, on był wróżbitą. On wiedział. Poszperać a mrok niepewności zastąpi szarówka prawdopodobnego.

no i chooj jednak będziesz udawał:)

Pączkowanie ?

az korwa to nasz bajkopisarz ,czytam i czytam i wreszcie kliklam ze nasz stary erotoman sie odezwal,chlopie skoncz gledzic bo powyciagam twoje stare topiki ty zboczona swinio,zona ma cie w dopie za twoje suxualne praktyki i za te swinstwa ktore non stop piszesz na forum.twoje niki piotrus,bialy niedzwiedz itd,jestes wstretny obrzydliwy dziad z malym kutasem:D:D:D

Błądzisz liczbo

HA HA HA CHCIALBYS ZBOKU zara poszukam twoje topiki i wkleje

a wklej to poczytam.............

czytajcie wypociny autora http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4865466&start=0 "No nie przekonałyście mnie. Jesteście czarownicami które dla swoich celów przypiszą piękną ideologię do wszystkiego. Rzucajcie dalej uroki. Niech mi tu któraś udowodni że nie zostawiłaby męża gbura, który jej nie kocha, nie szanuje, który jest zimny dla czułego, wrażliwego mądrego faceta. No ??!!!"

a jesli pisal pod nickiem PiotrusPan to cytuje: " 06:59 [zgłoś do usunięcia] PiotrusPan Uwielbiam "motylka" mojej Ukochanej chociaz nasuwa mi sie skojarzenie "rozyczki", (prawdziwa roza bez kolcow , a plateczki sa naprawde duze...rozbawila mnie bardzo kiedy powiedziala, ze ma kompleks na tym punkcie...nie wiem jak mozna sobie cos takiego wkrecic w tak pieknej glowce...sa wspaniale, kocham je piescic, dotykac i calowac...8 cud swiata"

ależ ależ wygrywa moją dozgonną wdzięczność. W sumie podzielałem jego zdanie, ale jak to u naiwniaków bywa coś się w komorach tliło.

i szacunek dla retro :)

weź się za zaległą robotę w domu zamiast wymysły snuć, gdyby żona chciała rozwodu to byś o tym wiedział, normalne że jak zakładasz na siebie wczorajsze ciuchy i myjesz się co drugi dzień to ona się ciebie brzydzi, normalne że jak na każdą jej prośbę o zrobienie czegoś pozytecznego w domu odpowiadasz "później" "zaraz" jutro itd. to ją wkurzasz i budujesz między wami mur. Moze się zaprzyjazniła z kolegą z pracy bo jest wrazliwy i potrafi jej wysluchac jak na ciebie narzeka. Umyj się ogol wyperfumuj i zorganizuj się SAM Z SIEBIE do porządków domowych naoliwienia zawiasów jak drzwi skrzypią i innych zaległości to zobaczysz że będzie przychylniejszym okiem na ciebie patrzeć żona

Ślubna , to Ty ? Przeczuwałem, że ilość smaru w zawiasach ma coś wspólnego z rozkładem naszego związku, jednak nie poszedłem tym tropem, szkoda. Pomimo ironizowania coś w tym jest co napisałaś/eś. Zastanawiające jest jednak to, że być może u niego ,w domu , też mogą skrzypieć zawiasy, fakt ten być może nie jest znany mojej małżonce. Kobiety, które są nieświadome tego, jakim jestem leniem bardzo mnie lubią, Punk siedzenia - punkt widzenia.

i co ci z tego jak wlasna zona przestaje (moze juz przestala) cie lubic

Na poczatku to jeszcze fajnie było poczytać, ale teraz szkoda oczu :( 1.59 w nocy nie warto czytac wiekszości postów. Myslę, że tylko samo życie pokarze jak bedzie :)

pokaze, pokaze...

Fakt. Koniec. :)

chciales (chcialas) pisac jak autor topiku, ale ci niestety nie wyszlo, dlatego koniec

No cóż powodzenia :) hm...może chciałbyś kiedyś pogadać to można i na maila :) chętnie służę rozmowa :) pozdr.:)

ino jak ?