od jakiego wikeu wasze dzieci SPAŁY SAME w WŁASNYM POKOJU ?

Moja córka ma 4 lata, myślę, że pora by spała sama w swoim pokoju, a nie z nami w sypialni... Ile lat miały /mają Wasze dzieci jak zaczęły same spać w oddzielnym pokoju??? Jak to wyglądało, czy były chętne, czy płakały?

wróciłyśmy po porodzie do domu

moj mial 8 miesiecy. nie wiem jak z takim starszym dzieckiem.

4 lata i śpi z wami w sypialni ? może jeszcze zabawiacie się przy dziecku !?

Nasz synek spal we własnym pokoju jak miał 8 miesięcy. Wcześniej warunki lokalowe nam na to nie pozwalały. Nie było żadnych problemów z przeniesieniem go do własnego pokoju.

śpi w naszej sypialni ale ma swój tapczan mały obok, bo najpierw tam stało łóżeczko potem wstawiliśmy tapczan, córka niebardzo chce iść spać do swojego pokoju... zachęcałam ją dziś, że pomalujemy ściany na nowy kolor, kupimy naklejki na ścianę itp, że zmienimy wystrój jej pokoju, niby się zgadzała, mówiła, że tak, ale teraz zbliża się wieczór i zaczyna płakać, że jednak nie chce tych nowych ścian, nowego pokoju, że nie chce sama spać

jak ludzie mają tylko np 1 pokoj, kawalerkę to tez spia nierzadko cale zycie w 1 pokoju z dzieckiem. moja siostra mieszka u tesciowej, ma z mezem i synem 1 pokoj ok 16 metrowy i tez spia w 1 pokoju z synem, bo nie maja gdzie

Nasze dzieci poszły do swojego pokoju pierwszy synek jak miał 2 latka i uważam że to stanowczo za późno było a drugi synek jak miał 10 miesięcy i tu zdecydowanie lepiej.

Mieliśmy początkowo zamiar jak rezygnowaliśmy z łózeczka jakieś 2 lata temu by córka spała w swoim pokoju, ale też się bała, nie chciała, poza tym często chorowała, non stop kaszel, gorączka, wiec wygodniej i bezpieczniej nam było czuwać nad nią, słyszeć jej oddech itp. Ale myślę, że wystarczająco już czasu upłynęło i pora by spała sama, ale jak to zrobić, na siłę??? Przenieść jej tam tapczan i tam na siłę ja kłaść???

ja mam 3 pokoje, salon, sypialnie, pokój dziecka....ale dziecko spi ze mną w sypialni a mąż w pokoju dziecka, córka boi się sama spać, ma 6 lat

moje od początku spały u siebie

już 3 mc temu miala pomalowny pokój, wystrój, naklejki, obrazki i też miała spać sama, próbowalam spac z nią w jej pokoju i jak uśnie iśc do sypialni,,, ale budzila sie z płaczerm w nocy krzycząc i nici z tego by sama spała

Może to też był błąd, że wcześniej nie wytransportowaliśmy córki z sypialni, póki dziecko młodsze, mniej świadome, szybciej zdobędzie nawyk że spi samo, ze tak musi byc, a teraz córka ma lęk własnie. Ale u nas było to spowodowane tym, że chorowała dużo o czym już pisałam i wolałam słyszeć jej oddech w nocy,,,

teraz jedziemy na wakacje ale za 2tyg jak wrócimy to znowu spróbujemy by sama spała w swoim pokoju, już nie wiem może wymyślę jaką nocną wróżkę, co pieniążka do skarbonki bedzie zostawiala???, tak gdzieś czytałsam o takim sposobie i chyba go wypróbuję.

No ja właśnie ustalałam,że kupujemy farby, naklejki na ścianę, nawet pościel nową, mimo, że ma we wzorki dziecinne (misie, kaczuszki, lalki). No i było OK, ale że wieczór nastaje to płacz jest... Jutro i tak mąż będzie malował jej pokój bo w końcu musimy ją wytransportować, ale jak? na siłę tam tapczan wstawić??

Moja corka ma 13mcy, ma swoj pokoj ale zal mi zeby spala sama bo ja nawet nie lubie sama spac a co dopiero ona... W jej okoju urzadzilismy garderobe naszej trojki a w naszej sypialni corka ma swoj kacik:)

Mi też włąśnie było szkoda córki, ze ma sama iść spać, tym bardziej że chorowita była... a teraz nie wiem jak ją zachęcić i czy na siłę jej wstawić tapczan do jej pokoju i mimo płaczu ma tam spać???

Mój synek zaczął spać sam wieku około roczku. Powód był dość nietypowy. Wcześniej spałam razem z synkiem w pokoju, ale zaczął mi tapczan strasznie skrzypieć (był dość stary) nawet przy drobnym ruchu, więc go budziłam. Nie było wyjścia, żeby maluszek miał spokój w nocy, przeniosłam się do chrapiącego męża ;). Pozdrawiam, Anisa ------------------------------- www.dziecko.fizjoczar.pl

Moja córka od urodzenia spała sama w swoim łóżeczku i w swoim pokoju.

każde dziecko jest inne, w innym czasie siada, chodzi, rezygnuje ze smoczka, butelki, rezygnuje z pieluch a korzysta z nocnika, czy rezygnuje z pieluchy w nocy... moja córka spac sama zaczęła w wieku 5 lat, dojrzała do tego momentu, bez problemu (wczesniejsze namowy powodowały płacz), aż byliśmy zdziwieni, że nie płakała, nie przyszła w nocy do nas, a wstawała siku... dopiero rano nas obudziła... za to córka kuzynki spała sama w wieku 2,5 lat ( w swoim pokoju) ale teraz się wydało że zdarza się jej moczyć w nocy, wczesniej kuzynka to ukrywała, jednak wspolne wczasy i się wydało... mieli podklady do łóżka i na noc zakladali 6 letniemu dziecku pampersa!!! w domu mają same podklady, ale na wczasy zabrali pamersy.... kuzynka mowila ze w domu na tydzien 1-2 razy ma suche noce, ze jak oni ja wysadza silku i zrobi wtedy to ma sucho, a sama nie zawsze wstaje lub nie robi siku jak ja oni budza i dlatego ma potem mokro... więc każde dziecko jest inne...

Czytam i nie wierzę w to co czytam. Z Twojej wypowiedzi przebija rodzaj satysfakcji z tego, że dziecko kuzynki ma problem. W ym wieku, to zdecydowanie nie jest wynik spania dziecka w osobnym pokoju, a najprawdopodobniej problem natury neurologicznej. Bardzo współczuję Twojej kuzynce i zastanów się nad tym, co piszesz. Wg mnie nie jest normalnym to, że dziecko do 5 roku życia śpi w sypialni rodziców. Mój syn ma 3 lata. Od pierwszego dnia swojego życia spał w swoim łóżeczku. Od 9 miesiąca jest w swoim pokoju. Teraz czasem przychodzi do nas nad ranem poprzytulać się:), co jest bardzo miłe. Jak jedziemy gdzieś np. do teściów to śpimy wszyscy razem w łóżku i nigdy synek nie ma problemu po powrocie, ze nadal tak by chciał. Jak dziecko jest do czegoś przyzwyczajone odpowiednio wcześnie, to nie ma traumy. Jednak to, czy dziecko śpi w łóżeczku, lub w osobnym pokoju zależy od stopnia lenistwa rodziców.

Pierwszy syn miał około roku ,jak został przeniesiony do swojego pokoju a drugi 6 mies czyli całkiem niedawno ,,myślę że trzeba stosunkowo wcześnie do osobnego pokoju ,oczywiście jak się ma warunki ,żeby dzieciaki nie protestowały a 4 -latka jest już kumata i może zacząć się cyrk.

1,5 roku-na poczatku jeszcze przychodzila do nas w nocy,ale teraz bez problemu spi u siebie od 20 do 7 rano

moja córka ma 5 lat i do tej pory spaliśmy w 1 pokoju (mamy 2 pokoje) - w jej pokoju. głównie ja z nią spałam, bo mąż pracował na wyjazdach i często go w domu nie było. teraz zmienił pracę, poza tym chcemy by spała juz sama i tak śpi od paru dni dopiero. wcześniej z wygody ścielałam 1 spanie w jej pokoju , by w gościnnym miec czysto,a teraz już trudno, rano zawsze sprzątamy i śpimy osobno.

dziękuję za wszystkie wypowiedzi, wiem, że za późno zabieram się za odzwyczajanie dziecka od spania we wspólnym pokoju, ale jak pisałam czesto chorowała itp. teraz tylko nie wiem czy jak pomalujemy jej pokój (mąż ma urlop , sam jutro z bratem pomalują, więc zdążą w 1 dzień) to na siłę jej tam tapczanik wstawić??? jak ją przekonać, że fajnie spać samemu , co zrobić, powiedzieć oprócz ozdabiania pokoju, kolorowej pościeli???

Nasza do 4 roku spała w jednym pokoju (kawalerka). Kupiliśmy mieszkanie 2 pokojowe i też miałam stresa jak to będzie ale wybawieniem była ukochana ciocia która strasznie przy córce zachwycała sie jaki ma super pokoik i na pierwsze dwie noce została u nas i spała z córą w jej nowym pokoju cały czas wpadając w zachwyt że jak jest super mieć swój pokój :):).Po wyjeździe cioci dziecko nawet nie mrugnęło by przyjść do nas na noc mimo przyzwyczajenia od razu wiedziała że ten drugi pokój jest jej :)

Moja od 2 miesiaca życia

Ponad dwa lata. Dostała własny pokoik i nowe łóżko i bardzo była tym faktem podekscytowana. Nie płakała, bo od urodzenia jest przyzwyczajona zasypiać sama, ale czasami sobie zażyczy, żeby ktoś siedział z nią chwilkę jak zasypia i trzymał za rękę :)

Dodam jeszcze, że ja byłam bardziej zestresowana tą zmianą niż córka, pół nocy chodziłam i sprawdzałam, czy jest dobrze przykryta, czy jej wygodnie itd :D

to poczekaj jeszcze dluzej, tak z 10 lat, i wam do waszej wspolnej sypialnie swojego chlopaka bedzie przyprowadzac na noc , wtedy bedzie klawo i moza pora odzwyczajenia tak konkretnie Mojej ciotki corka ma 12 lat i spi z nia w jednym łozku..patologia :o