Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość le jaja

Nie mogę schudnąć mimo ćwiczeń

Polecane posty

Gość le jaja

J.w. Od miesiąca chodzę na aerobik/bieżnię, prawie codziennie. Diety nie zmieniłam, nie jem słodyczy ani fastfoodow, węglowodanów po 15 też raczxej nie. Ale mimo to waga ani drgnie. Spadłam z wagi ok. 2 kg, a dziś wchodzę na wagę i znów to samo:( Co mogę robić nie tak?>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość le jaja
a powiedzcie mi jeszcze kolezanki, na ile ilosc spalanych kalorii podawanych przez urządzenia jest miarodajna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość le jaja
a juz myslalam, ze te 300 kcal na biezni to tak naprawde...nic. dziekuje kolezanko :) nie bede sie poddawac mimo wszystko. postaram sie wyeliminowac bledy w odzywianiu - tylko jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey hey ja mowiac pi razy drzwi mialam na mysli, ze no nie ma nic co by moglo DOKLADNIE zmierzyc ilosc spalanych kcal, ALE w przyblizeniu wlasnie tyle spalasz, wiec spokojnie:))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość le jaja
witam! oto moj jadłospis: rano: jajecznica 2 sniadanie: makaron z pszenicy durum(ugotowane 50 g suchego makaronu) piers kurczaka w sosie ze zmiksowanych warzyw lunch: to, co na 2 sniadanie, oba posilki jem w pracy aerobik kolacja: cos bialkowego z warzywami, staram sie unikac wegli na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość le jaja
zdarza sie, ze zamist 2 sniadania i lunchu zamiast makaronu jem grahamke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość msna
unikaj jasnego pieczywa i jesli chcesz nie jedz ziemniakow lub bardzo malutko... ja wogole nie jem pieczywa i ziemniakow i bez cwiczen schudlam w ciagu 2 miesiecy 6 kg..wazylam 59 kg a teraz 53 kg..a i nie odmawiam sobie jesli mam chec raz np na 2 tyg cos zjesc slodkiego lub jakis fasfood

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za dużo makaronu
niby super bo to węglowodany i dają siłę do ćwiczeń, ale gdy się przesadza z ilością węgli to się nie chudnie stosujesz dietę jak dla kulturysty czyli na masę, miałoby to sens gdybyś ćwiczyła z obciążeniem w celu budowy mieśni jedz więcej warzyw, surowych gotowanych, białka a mniej węglowodanów, zobaczysz różnicę uważaj też na owoce, mają dużo węglowodanów i kalorii, więc zdrowsze są warzywa, surówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna dieta , faktycznie za d
uzo węgli poza tym pzy wysiłku zmieniają sie obwody, moze warto sie zmierzyc a nie wazyc :P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość le jaja
50 g makaronu na posiłek to duzo? w sumie zjadam 100 g makaronu, a wiec z weglowodanow pochodzi tylko 350 kcal. reszta to bialka., tluszcze, no wegle zlozone z warzyw. w obwodach chyba faktycznie troche zeszlam *mieszcze sie w sukienke, w ktora sie nie miescilam(, ale nie wierze w cuda, ze waga mi nie drga, bo przyrastaja miesnie. od tego wysilku nie maja prawa przyrosnac. hmm..sprobuje zejsc jeszcze z wegli, ale nie chce popasc w skrajnosci typu dukan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, to oczywiste chyba, że mięśnie ważą więcej (można powiedzieć, ze są gęstsze), niż tkanka tłuszczowa. Intensywnie ćwicząc nabierasz po prostu masy i tyle. Nie ma co rozpaczać, najważniejsze, że już niedługo pojawi się wymarzona figura :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzymajcie mnie bo padne:)))) 100g makaronu to przesadzanie z weglami dla was i dieta jak dla kulturysty na mase???????????????????:)))))))))))))))) o ludzie, bo turlam sie po podlodze ze smiechu:)))))))))))))))))))))))))))))))))))) kochana...:))) a wiec tak- uwazam, ze jak nie jestes kulturystka szykujaca sie na zawody lada chwila:P:P:P:))))) to najrozsadniejsza dieta to po prostu dieta zbilansowana:))) w kazdym posilku i wegle i bialko i zdrowe tluszcze;) najlepiej przyjac jakies 1.5-2g bialka na kg masy ciala, kolo 20-25% (zapotrzebowania kcal) zdrowych tluszczy, a co zostanie to na weglowodany... mowi sie, ze najlepiej obcinac ok 300kcal od zapotrzebowania- ja jestem za ujeciem 500, ale to tylko moje zdanie;p byle nie obcinac wiecej! w ogole to jaki ty masz rodzaj budowy ciala? no tak ci napisalam o tej zbilansowanej, ale wogole nie wiem czy cie to az tak zajmuje (w sensie dieta- czy chcesz sie nad nia produkowac:P:P:P). nie kazdy ma obsesje na punkcie utrzymania masy miesniowej czy cos tam;p (choc to zdrowe podejscie;p;p;p) czy przesada koleaznka z weglami- absolutnie NIE- wrecz je ich bardzo malo... to nie zjeb**Y Dukan drodzy panstwo! moim skromnym zdaniem powinnas jesc wiecej posilkow- podkrecac metabolizm, a nie go spowalniac- male posilki co 2-3godziny co do wagi- kolezanka robi aeroby z tego co widze- od tego sie miesa nie nabywa raczej;p;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mierzysz się? waga nie podaje informacji nt tego o ile wzrosła waga mięśni, a ile tkanki tłuszczowej spaliłaś. Innymi słowy różnice w wadze mogą być neiwielkie, ale w obwodach spore (talia, uda, biodra), moim zdaniem po prostu zwiększasz masę mięśniową stąd nieznaczne spadki wagi, no ale jeżeli i w obwodach nic się nie dzieje to może jakieś zaburzenia fizjologiczne - w takiej sytuacji warto wspomóc się suplementami (green coffee extract albo slimette ) generalnie jakimś przyspieszaczem metabolizmu i "łamaczem" insulinoodporności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×